Proszę o opinię

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2006-05-27 09:17:18

Temat: Proszę o opinię
Od: "Czarek Czarkowski" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich opiszę moją sprawę i morze znajdę tu potwierdzenie to co
powiedzieli mi lekarze

W grudniu 2005 pojawiły się objawy typu bóle kręgosłupa ,sztywność mięśni
brzucha ,lekkie problemy rzołąndkowe no i ból w okolicy mostka
Udałem się do mojego lekarza rodzinnego ( przedtem wypiłem jedną kawę )
lekarz zbadał zrobił EKG i powiedział że mam przyspieszone bicie serca ,oraz
ze to trochę z nerwów i z kręgosłupa ,przepisał tam coś
Po świętach udałem się ponownie od razu zrobiłem EKG było bardzo
dobre ,powiedziałem lekarzowi że wtedy byłem po kawie ( no tak powiedział to
dlatego takie było EKG )
Przepisał coś na żołądek no i coś na kręgosłup ,
Te bule były zwłaszcza jak chodzę dłużej ,bolało mnie w dolnym kręgosłupie
no i nadal maiłem napięte lub sztywne mięśnie brzucha ,bolało mnie jak coś
dźwigałem
Kiedyś nie wytrzymałem i wypiłem 1 tabletkę Piroxicam zaraz poczułem ulgę co
by świadczyło ze to jest od kręgosłupa ,byłem znowu u lekarza powiedziałem
mu o tym ,powiedział to od kręgosłupa a na pewno nie od serca ,spytałem się
że mam nawet zadyszkę czy coś z tego , lekarz powiedział ze serce mam jak
dzwon
Potem coś stosowałem maści ,przeszło do lewego barku ba nawet nie mogłem
podnieś ręki , trochę ćwiczeń maści piroxican i przeszło
Sprawa się uciszyła ,lekarz zalecił jednak bym się gimnastykował się jednak
ja się nie gimnastykował ( o moim trybie życia napiszę
Sprawa przycichła czułem się stosunkowo dobrze ,przyszły święta a po
świętach była sobota ukopałem się , po kąpieli musiałem puścić psa no i mnie
owiało
Po 2 dniach zaczął się ból w okolicy mostka
Po 3 silny bul w klatce piersiowej ,trochę w plecach
Poszedłem do lekarza ,zaraz zrobił EKG tradycyjnie wszystko OK ( wzorowe
EKG )
Następny dzień bóle przechodzą do kręgosłupa
Udałem się do lekarza powiedział ze to od kręgosłupa piersiowego ,(
zawianie ,z podźwigania się ) przepisał
Alkan wypiłem 1 tabletkę ale na 2 dzień bolał mnie żołądek
Wiec nie piłem już tego lekarstwa ( przepisał mi je lekarka na dyżurze
Byłem też w Krakowie u znajomego chirurga
Od razu wykluczył serce
Przejechał mi po kręgosłupie piersiowym i w pewnym momencie aż podskoczyłem
Powiedział że to jest to samo co mi powiedziała doktorka
Zalecił mi tylko żebym jak najmniej pił piroxicanu bo to drażni żołądek

Co potem ,potem to mnie bolał cały kręgosłup szczególnie przy dłuższym
chodzeniu i po dużym jedzeniu
Jak mnie nie bolało to czułem sztywność mięśni kręgosłupa
Bolało mnie też w kościach w nogach no i w okolicach mostka
Bóle były

Nadal mnie boli , byłem też u neurologa o tym opiszę później
Ostatnio kiedyś mnie w nocy bolało powyżej mostka dość mocno ba bardzo mocno
Wypiłem piroxican
Ból ustąpił po 15 minutach
Mogłem w miarę funkcjonować przez 2 dni
Dziś mnie boli dość mocno
Ból zaczął się tradycyjnie koło mostka ,a potem przeszedł do kręgosłupa boli
mnie kręgosłup

Dziś byłem u swojego lekarza .Lekarka zrobiła mi EKG , tym razem mi nawet je
nie dała tylko powiedziała że EKG jest dobre na 100 % , i to jest od
kręgosłupa
Powiedział że dopóki nie przestanę siedzieć długo na komputerze oraz nie
zacznę się gimnastykować to nadal mnie to będzie boleć ,,chciałem by mnie
skierowała do kardiologa
Jednak powiedziała ze szukam dziury w całym i nie skieruje mnie do
Kardiologa ,trochę się pokłóciliśmy
Dodała też że jak nadal będzie mnie bolało to mnie czekają zaszczypki ( boję
się że zniszczę sobie żołądek )

Wyszło na tym że dał mi skierowanie do lekarza Rehabilitacji
Termin mam chyba na środę
Mam pytanie czy lekarza rehabilitacji poprosić o to by mnie skierował do
kardiologa czy nie ośmieszać się i dać już spokój z tym sercem i czy zaufać
lekarzom

Podejrzenie było też to od żołądka lub przełyku ale po jak się lekarz
dowiedział że po pirocikanie mi przeszło w 15 minut wykluczył to

A teraz trochę o mnie
1- siedzę na komputerze dziennie prawie 10 godzin

Według wszystkich znaków na niebie te bóle są od kręgosłupa
Resztę opiszę morze jutro

Proszę o poradę w tej sprawie

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-05-27 10:07:06

Temat: Re: Prosze o opinie
Od: "bynio" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Niszczysz kregoslup bezruchem. Cwiczenia, jeszcze raz cwiczenia ale
pod okiem fachowca. Jak bedziesz wierzyl w lekarstwa to pozegnaj
sprawnosc i dobre samopoczucie.
Wybór nalezy do Ciebie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-05-27 10:25:32

Temat: Re: Prosze o opinie
Od: " Czarek Czarkowski" <t...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam dzięki za mądrą odpowiedz

 Niszczysz kręgosłup bezruchem.
Wiesz to prawda ,tak mi powiedziała lekarka moja domowa

 Ćwiczenia, jeszcze raz ćwiczenia ale
 pod okiem fachowca.

Tak idę do lekarza rehabilitanta ,i zacznę ćwiczyć ,popatrz wczoraj
pochodziłem po mieście ( byłem w Wadowicach i wracając mniej mnie
bolało

 Jak będziesz wierzył w lekarstwa to pożegnaj
 sprawność i dobre samopoczucie

Lekarstwa wiem kiedyś piłem ibuprron bo często głowa mnie bolała
I rozwaliłem sobie rzolądek , nie wiedziałem jednak ze od kręgosłupa morze
boleć mostek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-05-27 11:20:45

Temat: Re: Proszę o opinię
Od: "Dr.Endriu" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zamotuj sobie chłopie jak najszybciej drążek w futrynach,
kup sobie takie haki przypinane na rękach i nogach,i przebywaj w zwisach jak
najdłużej.
http://www.athleticshop.com.pl/product_info.php?prod
ucts_id=578
zaczepiony nogami głową w dół lub zaczepiony rękami głową w górę .

Wszystkie Ibupromy i inne tabletki nie zwalczają PRZYCZYNY bólu tylko
skutki.

A przyczyna jest pewnie taka że jakiś dysk uciska ci na rdzeń kręgowy w
okolicach klaty piersiowej.
Na rezonans lekarze pewnie cię nie wyślą z powodu braku szmalu, i
...strajków (ach ta służba zdrowia)
, a na prześwietleniu może nic ci nie wyjść bo widać na nim tylko struktury
kostne a nie widać tkanek miękkich.
Jedyna rada, jak NAJSZYBCIEJ rozciągać kręgi sąsiadujące ze zbitym i
zdegenerowanym dyskiem który uciska struktury nerwowe, wspomagając się
glukozaminą powodującą przyspieszoną odbudowę tkanek miękkich.

Do tego zajupić konieczne krzesło rehabilitacyjne KLĘKOSIAD:
http://www.allegro.pl/item106148851_klekosiad_krzesl
o_klecznik_warto.html

i:

pajączek
http://www.allegro.pl/item104836561_hit_nowosc_pajac
zek_2_generacji_3_w_1_.h
tml

i rozciągać sąsiednie kręgi zdegenerowanego dysku przy pomocy plastrów

http://www.fysiotape.nl/PL/

i w ciągu dwóch miechów masz kłopot z głowy.

No chyba że chcesz "przebijać" się przez struktury służb "zdrowia", tysiące
biurokratycznych skierowań,
kolejki ,niedouczonych rehabilitantów i lekarzy, którzy skierują cię na

1) lampę sollux
2) krioterapię
3) masaż
4) prądy które podpina się w okolicach bólu

i tysiące innych nieprzydatnych zabiegów, które nic nie wnoszą, łącznie z
opreracją endoskopową
www.dyskopatia.pl która zrobi z ciebie kalekę do końca życia.

--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
http://nmp1.w.interia.pl
nmp1(małpa)interia.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-05-27 11:32:25

Temat: Re: Proszę o opinię
Od: " Czarek Czarkowski" <t...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dr.Endriu <n...@i...pl> napisał(a):

Dr.Endriu

A czy po piciu tych pirocixanu i ibupronu mogabyć objawy typu ,zgaga
pieczenie w gardle w przełyku itd ,odbijanie

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-05-28 10:02:19

Temat: Re: Proszę o opinię
Od: "Mermaind" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Dr.Endriu" <n...@i...pl> wrote in message
news:e59bv3$5nf$1@news.interia.pl...
> Do tego zajupić konieczne krzesło rehabilitacyjne KLĘKOSIAD:
http://www.allegro.pl/item106148851_klekosiad_krzesl
o_klecznik_warto.html

A tam zaraz koniecznie :)
Jak pisałam - w moim przypadku zupełnie się sprawdziło - jest mi niewygodnie
i nijak się nie mogę przyzwyczaić. A mam go od dwóch lat.
Ale rozmawiałam ostatnio z rehablitantką i oprócz klęcznika można też kupić
sobie specjalną poduszkę (ukośna, spadek w stronę brzegu krzesła). Bo tak
naprawdę chodzi o to, aby pochylić odpowiednio miednicę - wtedy
automatycznie kręgosłup przyjmuje prawidłową postawę, a my się prostujemy.
W pracy mam zwykłe krzesło - przyjrzałam się sobie, rzeczywiście siadam
bardziej z brzegu, przekręcam miednicę i wtedy prostuję się, ważna jest przy
tym odpowiednia wysokość krzesła i biurka - to dlatego tam siedzi mi się
wygodnie i prosto. (Klękosiad mam w domu).

Zresztą wystarczy spróbować usiąść po japońsku i turecku. Jest różnica? W
tej pierwszej pozycji dużo łatwiej jest na mieć prosty kręgosłup.

> pajączek

A ten to po co? Naprawdę nie rozumiem jego sensu.
Zresztą czy przypadkiem nie wymusza on odchylania barków do tyłu? (bo tak
większość ludzi rozumie polecenie - nie garb się). Jest to zupełnie
nieanatomiczna, niefizjologiczna pozycja, a w dodatku grozi napięciami w
barkach - które i tak większość ludzi ma.
Rehablitantka w przypadku mojego dziecka (które się garbi) nawet nie
zająknęła się o pajączku. Pokazywała też, że "prostowanie się" poprzez
odchylanie barków jest nieprawidłowe. Trzeba tylko dbać o prosty kręgosłup
(zaczynając od prawidłowego ustawienia miednicy) i wykonywać odpowiednie
ćwiczenia. Reszta załatwi się "automatycznie".

Ja polecam też taiji (tai chi). Rehabilitantka potwierdziła, że jest dobry
:) Zawsze to opnia fachowca, bo dotąd chwaliłam tylko jego wpływ na mój
osobisty kręgosłup. Sedno m.in. w prawidłowym ustwieniu kręgosłupa (także w
odcinku piersiowym poprzez tzw. "zawieszenie" głowy). Wynika to z
konieczności stabilnej postawy w czasie walki :) Wzmacniają się też mięśnie
pleców - łatwiej wtedy siedzieć prosto. Ważne są też nogi - co z tego, że ja
wiem, że ciężary podnosi się na ugiętych nogach, jak łatwiej mi się schylić
:( Wzmocnienie nóg spowodowało, że szybciej przykucnę (przyzywczajenie z
treningu formy). No i nawyk zwracania uwagi na nasze ciało i to, co się z
nim dzieje.

Pewnie jakieś inne sztuki walki też będą dobre - jak ktoś lubi sobie
powalczyć. Bo ćwiczenia IMHO powinny też sprawiać nam jakąś frajdę.
No i co jakiś czas warto wstać od kompa, albo po prostu się poprzeciągać,
porozciągać i rozruszać :))

Pozdrawiam
Jola