Przedstawmy sie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 131

81. Data: 2001-12-26 22:37:43

Temat: Re: Przedstawmy sie
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Moooni Sawicka napisał(a) w wiadomości: <3c29e84d$1@news.vogel.pl>...

>Mrowko, a co ja mam powiedziec?
>Moj Mlody tez Alan, ale na drugie :-(
>Na pierwsze ma Aleksander :-)
>Ok, koniec z polityką, bo ntg :)

Ooo fajnie.A u Ciebie skad pomysl z takim wlasnie imieniem?

Magda.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

82. Data: 2001-12-26 23:06:14

Temat: Re: Przedstawmy sie
Od: "Miranka" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Xena d. Bazyl" <t...@t...iinf.polsl.gliwice.pl> wrote in message
news:a0dilc$2d7$8@news.tpi.pl...
> > Użytkownik "Ania" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:a0a0q3$le7$1@news.onet.pl...
Jaki sens mam przedstawianie się przez
> setki osób

A wiesz, dla mnie ma:))) Zarysowuje mi się statystyczny obraz grupy,
teoretycznie mogę zawsze do tego wątku wrócić i przypomnieć sobie kto jest
kto i nie jesteśmy dla siebie już tak kompletnie anonimowi mimo, że nadal
niewiele o sobie wiemy. Jeśli ktoś nie ma ochoty, nie musi się przedstawiać.
Tu i tak ocenia się ludzi po tym, CO piszą, a nie kim są, czy ile mają lat.
Mądre opinie o życiu zawsze będą mądre, obojętne czy wygłosi je 70-letnia
panna, czy myślący nastolatek. Te opinie, z którymi się nie zgadzamy zawsze
pozostaną głupie - znów obojętne, kto je wygłosi. Nie chcesz, to się nie
przedstawiaj, ale nie zabraniaj robić tego tym, którzy mają na to ochotę.
Przecież ci, którzy się nie przedstawią też mają prawo tu pisać. Uśmiechnij
się,
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

83. Data: 2001-12-26 23:20:33

Temat: Odp: Przedstawmy sie
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jaki sens mam przedstawianie się przez
> > setki osób
>
> A wiesz, dla mnie ma:))) Zarysowuje mi się statystyczny obraz grupy,
> teoretycznie mogę zawsze do tego wątku wrócić i przypomnieć sobie kto jest
> kto i nie jesteśmy dla siebie już tak kompletnie anonimowi mimo, że nadal
> niewiele o sobie wiemy. Jeśli ktoś nie ma ochoty, nie musi się
przedstawiać.
> Tu i tak ocenia się ludzi po tym, CO piszą, a nie kim są, czy ile mają
lat.
> Mądre opinie o życiu zawsze będą mądre, obojętne czy wygłosi je 70-letnia
> panna, czy myślący nastolatek. Te opinie, z którymi się nie zgadzamy
zawsze
> pozostaną głupie - znów obojętne, kto je wygłosi. Nie chcesz, to się nie
> przedstawiaj, ale nie zabraniaj robić tego tym, którzy mają na to ochotę.
> Przecież ci, którzy się nie przedstawią też mają prawo tu pisać.
Uśmiechnij
> się,
> Anka
Nic dodac nic ujac:))
Pozdrawiam
Ula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

84. Data: 2001-12-26 23:21:02

Temat: Re: Przedstawmy sie
Od: "Xena d. Bazyl" <t...@t...iinf.polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Miranka" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:a0dl66$mis$1@h1.uw.edu.pl...
>

> Tu i tak ocenia się ludzi po tym, CO piszą, a nie kim są, czy ile mają
lat.
> Mądre opinie o życiu zawsze będą mądre, obojętne czy wygłosi je
70-letnia
> panna, czy myślący nastolatek.

Oby to nie były tylko Twoje słowa.

> Te opinie, z którymi się nie zgadzamy zawsze
> pozostaną głupie - znów obojętne, kto je wygłosi. Nie chcesz, to się
nie
> przedstawiaj, ale nie zabraniaj robić tego tym, którzy mają na to
ochotę.

Ja nikomu nie zabraniałam, poddałam tylko w wątpliwość sens tego
przedsięwzięcia.

> Przecież ci, którzy się nie przedstawią też mają prawo tu pisać.

i toteż czynię :-)

> Uśmiechnij się,

to również czynię i pozdrawiam poświątecznie

Tatiana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

85. Data: 2001-12-26 23:26:39

Temat: Re: Przedstawmy sie
Od: "Artur" <a...@j...net> szukaj wiadomości tego autora

"Xena d. Bazyl" <t...@t...iinf.polsl.gliwice.pl> wrote in message
news:a0dilc$2d7$8@news.tpi.pl...
> dzieci ze względu na "rejonizację" spotyka się na spacerach to jakoś nie
> wyobrażam sobie spotkania grupy rodzina, zwłaszcza w kilka dni po jej

No i co z tego? Moze ujme to tak (i przedstawie sie troszke jednoczesnie):
-prowadze siec lokalna... ludzie maja w niej dostep do internetu, maja
serwer grup dyskusyjnych, maja grupy polskie, miedzynarodowe, ale maja tez
grupy lokalne. Bardzo lokalne bo osiedlowe.
Twierdze, ze jezeli w naszym przypadku wplynelo to na integracje ludzi to w
skali globalnej sa jeszcze wieksze szanse. Potwierdzeniem tego moze byc
sytuacja jaka ma miejsce na PSS oraz PSST.

> utworzeniu i dyskusji na temat teściowych (przykład). A może te teściowe
> należałoby przyprowadzić i publicznie zlinczować???

Jakies traumatyczne wspomnienia?

> Że już nie wspomnę o podawaniu wieku męża - mąż nie udziela się w
> internecie i chce pozostać anonimowy a na moje wypowiedzi i ich
> postrzeganie ma wpływac wiek męża?

O doprawdy?
Kobieto - a ja to co?
A popatrz ile tu facetow dookola!
Sam mam dwoje dzieci, moja Pani (nie ta z ktora je mam) akceptuje ten fakt,
i... chce zebym mial kolejne. Moze czas by sprobowac rozwiazywac klopoty
zanim urosna do rozmiarow, ktore uniemozliwia ich rozwiazanie.

>
> Ponadto osoba mająca 25 lat, za sobą nieudane małżeństwo, nastepny udany
> związek, dzieci z jednego i drugiego związku ma chyba trochę więcej do
> powiedzenia na niektóre tematy niż osoba po 40, która w swoim życiu
> przeżyła "tylko" jedno małżeństwo. A przy podawaniu wieku dojdzie potem

Tu tez mozna by polemizowac...

> do sytuacji, jaka już miała miejsce na zaprzyjaźnionej grupie "dzieci" -
> co ty wiesz o małżeństwie - skoro masz dopiero dwadzieścia kilka lat. Że
> nie wspomnę o osobie, która jest non-stop krytykowana za wypowiedzi na
> tematy np. prawnicze tylko dlatego, że nie ma dzieci.

Tu zgadzam sie. To jest chore! Ale z drugiej strony... to usenet :-(

> Oceniam ludzi po tym co piszą i jak potrafią przedstawić swoje
> argumenty. Jeśli rozsądnie będzie pisała 70 panna na temat małżeństwa
> czy wychowywania dziecka to dlaczego mam ją od razu odrzucić, bo nie
> miała męża???

I rob tak wlasnie jak napisalas...

A.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

86. Data: 2001-12-27 00:02:51

Temat: Re: Przedstawmy sie
Od: "Blanka" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "aRt" <w...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:a07ipg$6kr$3@news.tpi.pl...
> Moze bysmy sie tak przedstawili wszyscy........?

imie: Blanka
miasto: Warszawa
wiek: 36
Rodzina: mąż Darek 36, córka Aleksandra 11 lat, syn Mikołaj 1 rok 4 miesiące

Blanka

b...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

87. Data: 2001-12-27 00:19:22

Temat: Re: Przedstawmy sie
Od: "Blanka" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Agnieszka Wierszelis" <a...@c...pnet.pl> napisal w wiadomosci
news:Pine.LNX.4.33.0112262306590.6504-100000@c2.pnet
.pl...
>
> Agnieszka
> Wroclaw (od 6 lat, bo za chlopem mnie przywialo, ale rodzinne to Zabrze)
> lat 27
> maz Edwin lat 32
> dzieci: Kajetan 3 lata, Blanka 5 miesiecy.

Serdecznie pozdrawiam mala imienniczke

Blanka

b...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

88. Data: 2001-12-27 00:25:50

Temat: Re: Przedstawmy sie
Od: "Blanka" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "aRt" <w...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:a0cbqm$83r$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Agata" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:a0bm5k$ssv$1@news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik aRt <w...@p...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> > napisał:a07ipg$6kr$...@n...tpi.pl...
>
> > No dobra...
> > imię: Agata (na irc-u Agaatje)
> > miasto: Wrocław
> > wiek: 33 (ale stara jestem :-(((( )
> > rodzina: mąż Rafał, córka Marta (prawie 4 lata)
> __________________________________________________
> Agata jaka tam stara, na pewno jara.Co ty wypisujesz, ktos tu juz napisal:
> zycie zaczyna sie po 30-stce.

Na pewno się nie kończy, chociaż kiedyś dawno, dawno temu wydawało mi się,
ludzie tak długo nie żyją.
Teraz jednak jako trzydziesto i jeszcze trochę latka uważam - to fajny wiek.

Blanka

b...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

89. Data: 2001-12-27 10:07:03

Temat: Re: Przedstawmy sie
Od: "Jolanta Pers" <j...@u...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Xena d. Bazyl napisał(a) w wiadomości: ...

[chlast]

>Jaki sens mam przedstawianie się przez
>setki osób - nikt nie ma szansy zapamiętać wszystkich danych, zresztą
>jak dla mnie to fakt czy ktoś mieszka w Sopocie czy w Katowicach nie ma
>najmniejszego znaczenia na tym etapie istnienia grupy.

Ja osobiście przestałam zapamiętywać po pierwszych trzech, a czytać po
pierwszych pięciu. Sorry, guys & gals, dopóki nie wsławicie się tu
napisaniem czegoś sensownego (albo co gorsza bardzo bezsensownego - to też
metoda), i tak będziecie anonimową masą, bez względu na to, ile imion
teściowych, telefonów, namiarów i numerów kont wpiszecie.

Poza tym zwracam Wam uwagę na fakt, że uczestnicy grupy dyskusyjnej to
struktura bardzo dynamiczna - założę się o cokolwiek, że za pół roku
zostanie tu w porywach 10% z piszących obecnie, a przyjdą nowi.

Ogólnie rzecz biorąc całe to przedstawianie się uważam za jedno wielkie
zapychanie pasma i śmiecenie na grupie, przekleństwo każdego modemowca
(ściągamy 60 postów, z których jakąkolwiek merytoryczną treść zawiera 10,
reszta to drapanie się za uszami). Jeżeli ktoś rzeczywiście bardzo chce
upubliczniać setkom nieznanych osób imiona kotów, świnek morskich i
teściowych, to może robić to w sygnaturce (byle przepisowej). Mnie osobiście
nie obchodzi, gdzie kto mieszka, ile ma lat i jakiego jest stanu cywilnego,
bo z nim spotykać się ani sypiać nie mam zamiaru. Jeśli będzie to miało
jakiekolwiek znaczenie w dyskusji, to zawsze można o tym poinformować przy
okazji, zabierając głos.

>O ile grupa np.
>dzieci ze względu na "rejonizację" spotyka się na spacerach to jakoś nie
>wyobrażam sobie spotkania grupy rodzina, zwłaszcza w kilka dni po jej
>utworzeniu i dyskusji na temat teściowych (przykład). A może te teściowe
>należałoby przyprowadzić i publicznie zlinczować???

Też nie wyobrażam sobie uskuteczniania "zjazdów rodzinnych" na samym
początku istnienia grupy. Jak się wytworzy jakaś społeczność i zbierze grono
osób, które będą się chciały spotykać w RL to pewnie, ale z obserwacji
innych grup wiem, że zajmuje to lata. Wiem, że sporo osób tu piszących ma
nawyki z psd (bo to z niej po części wypączkowała ta grupa), ale utworzono
ją właśnie po to, żeby pewnych rzeczy z niej _nie_ przenosić i stworzyć
jakąś nową jakość, na którą na psd nie było miejsca.

>Że już nie wspomnę o podawaniu wieku męża - mąż nie udziela się w
>internecie i chce pozostać anonimowy a na moje wypowiedzi i ich
>postrzeganie ma wpływac wiek męża?

Otóż to - moje poglądy są wyłącznie moimi poglądami i do dyskusji newsowych
chłopa wciągam rzadko (a jak już pisywaliśmy razem na pl.rec.turystyka.*, to
rzeczywiście dlatego, że coś napisaliśmy i podpisaliśmy wspólnie). Ale to
rzadko i generalnie w Usenecie występuję tylko ja jako ja i kropka.

BTW - ogólnie ja zawsze patrzyłam dziwnie na pisujące z jednego konta twory
usenetowe typu "Jaś & Małgosia" - czasem trudno ustalić, czy do kompa dorwał
się akurat Jaś, czy też była to Małgosia, no i pojawił się problem - zaraz,
zaraz, z kim ja właściwie rozmawiam? Poza tym istnieje chyba jakaś granica
wspólnoty dusz i umysłów - mają takie same poglądy na wszystko i jedno
zawsze pozwala się drugiemu wypowiadać w swoim imieniu? Nie wyobrażam sobie.

>Ponadto osoba mająca 25 lat, za sobą nieudane małżeństwo, nastepny udany
>związek, dzieci z jednego i drugiego związku ma chyba trochę więcej do
>powiedzenia na niektóre tematy niż osoba po 40, która w swoim życiu
>przeżyła "tylko" jedno małżeństwo. A przy podawaniu wieku dojdzie potem
>do sytuacji, jaka już miała miejsce na zaprzyjaźnionej grupie "dzieci" -
>co ty wiesz o małżeństwie - skoro masz dopiero dwadzieścia kilka lat. Że
>nie wspomnę o osobie, która jest non-stop krytykowana za wypowiedzi na
>tematy np. prawnicze tylko dlatego, że nie ma dzieci.

He, he... jak już wspomniałam wyżej, ta grupa powstała m.in. po to, żeby
przenieść niektóre dyskusje z psd, na które tam nie było miejsca. Ale
niekoniecznie nawyki, czyli Standardowy Argument Nr 1 pojawiający się na
psd: "co t, k..., wiesz o [tu wstawić dowolny temat dyskusji, nawet baaardzo
odległy od tematu dzieciowego], bo na pewno nie masz dzieci". Generalnie
tworząc tę grupę wolelibyśmy uniknąć nieustannie tam wyłażących
emocjonalnych argumentów w stylu j.w., a tu jeszcze może dojść masa
podobnych: "co tym tam wiesz, masz tylko jedno dziecko/ masz tylko 22 lata/
jesteś mężatką tylko od pięciu lat/ itp./ itd."

>Oceniam ludzi po tym co piszą i jak potrafią przedstawić swoje
>argumenty.

/me też, ale pamiętaj, że tacy są w mniejszości.

>Jeśli rozsądnie będzie pisała 70 panna na temat małżeństwa
>czy wychowywania dziecka to dlaczego mam ją od razu odrzucić, bo nie
>miała męża???

He, he, he. Palcem nie będę pokazywać, bo nieładnie, ale w myślach
przeleciało mi właśnie z 10 nazwisk dość obficie udzielających się Usenecie
osób, które wręcz nie wyobrażają sobie, że mogłby zareagować inaczej. He,
he.

JoP

--
j...@m...pl j...@u...com.pl
http://www.sf.magazyn.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

90. Data: 2001-12-27 10:39:17

Temat: Re: Przedstawmy sie
Od: "Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

Imie: Margolka
Wiek: 28
MIasto: Krakow
Rodzina: Nieslubne Szczescie Michal 30, oczekiwane potomstwo plci
niewiadomej ~15 marca 2002, ponadto zbyt scisle zwiazki z rodzina wyjsciowa
(Mama, Tata, Siostra, Ciotki,Wujkowie, Kuzynki i tede), Ewentualni Tesciowie
Przyszli, Tesciowa Byla Bardzo Lubiana, Siostrzency Bylego Meza, Przyjaciele
Jak Rodzina i Fredek z Killerem, Koty Niecnoty

Wyczerpujaco? Alez skad ;)

margola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry