| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2017-10-21 17:04:16
Temat: Re: Przemysł pogardyW dniu sobota, 21 października 2017 16:58:08 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> W dniu 21.10.2017 o 16:48, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > Nie deprecjonuj dr. Johannesa Fausta. Był on wspólnikiem drukarni Gutenberga,
> > odpowiedzialnym za wprowadzenie druku do Europy. Bezrobotni kopiści
> > przypisali mu historię paktu z Mefistofelesem, ponieważ ruchoma czcionka
> > pozbawiła ich chleba.
>
> Chodzi mi o tego ze sztuki.
> Faust jak Krzewicki był żądny wiedzy. Chciał się odmłodzić
> (reinkarnacja) wreszcie powiedziała "chwilo trwaj" gdy działał dla dobra
> ludzkości (bodhisattwa)
I w II części został uratowany z piekła ;)
Tylko nie rozumiem, dlaczego za najgorszą etycznie rzecz jaką zrobił,
a nie za swoje zasługi.
Dziwna sztuka, w której cnota prowadzi do piekła, a grzech i ignorancja
do nieba.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2017-10-21 17:05:30
Temat: Re: Przemysł pogardyW dniu 21.10.2017 o 17:04, Jakub A. Krzewicki pisze:
> I w II części został uratowany z piekła ;)
> Tylko nie rozumiem, dlaczego za najgorszą etycznie rzecz jaką zrobił,
> a nie za swoje zasługi.
A za jaką rzecz? Bo nie znam dobrze treści?
> Dziwna sztuka, w której cnota prowadzi do piekła, a grzech i ignorancja
> do nieba.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2017-10-21 17:07:16
Temat: Re: Przemysł pogardyW dniu sobota, 21 października 2017 17:05:31 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> W dniu 21.10.2017 o 17:04, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > I w II części został uratowany z piekła ;)
> > Tylko nie rozumiem, dlaczego za najgorszą etycznie rzecz jaką zrobił,
> > a nie za swoje zasługi.
>
> A za jaką rzecz? Bo nie znam dobrze treści?
Wstawiła się za nim Małgorzatka, którą na samym początku uwiódł, zostawił w ciąży
a ona popełniła samobójstwo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2017-10-21 17:09:21
Temat: Re: Przemysł pogardyW dniu 21.10.2017 o 17:07, Jakub A. Krzewicki pisze:
> Wstawiła się za nim Małgorzatka, którą na samym początku uwiódł, zostawił w ciąży
> a ona popełniła samobójstwo.
Czyli chodziło tu o jej wstawiennictwo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2017-10-21 17:14:13
Temat: Re: Przemysł pogardyW dniu sobota, 21 października 2017 17:09:22 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> W dniu 21.10.2017 o 17:07, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > Wstawiła się za nim Małgorzatka, którą na samym początku uwiódł, zostawił w ciąży
> > a ona popełniła samobójstwo.
>
> Czyli chodziło tu o jej wstawiennictwo
Czyli wychodzi na to, że dziewczyna, która na dobrą sprawę nic dobrego
nie zrobiła i zachowała się totalnie biernie, jest po śmierci lepszym
bodhisattwą niż Faust za życia.
Taki zachodni koan zen.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2017-10-21 17:15:59
Temat: Re: Przemysł pogardyW dniu 21.10.2017 o 17:14, Jakub A. Krzewicki pisze:
> Czyli wychodzi na to, że dziewczyna, która na dobrą sprawę nic dobrego
> nie zrobiła i zachowała się totalnie biernie, jest po śmierci lepszym
> bodhisattwą niż Faust za życia.
> Taki zachodni koan zen.
Tak wychodzi i to jest nawet fajne ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2017-10-21 17:26:22
Temat: Re: Przemysł pogardyW dniu sobota, 21 października 2017 17:15:59 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> W dniu 21.10.2017 o 17:14, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > Czyli wychodzi na to, że dziewczyna, która na dobrą sprawę nic dobrego
> > nie zrobiła i zachowała się totalnie biernie, jest po śmierci lepszym
> > bodhisattwą niż Faust za życia.
> > Taki zachodni koan zen.
>
> Tak wychodzi i to jest nawet fajne ;-)
Wychodzi więc na to, że małe jest piękne i nie ważne jak byś poświęcał się
dla mas, cierpiał za miliony etc. to wyżej stoi, a przynajmniej daje większe
efekty - poświęcenie dla niewielu bliskich ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2017-10-21 17:28:32
Temat: Re: Przemysł pogardyW dniu sobota, 21 października 2017 17:26:23 UTC+2 użytkownik Jakub A. Krzewicki
napisał:
> W dniu sobota, 21 października 2017 17:15:59 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
> > W dniu 21.10.2017 o 17:14, Jakub A. Krzewicki pisze:
> > > Czyli wychodzi na to, że dziewczyna, która na dobrą sprawę nic dobrego
> > > nie zrobiła i zachowała się totalnie biernie, jest po śmierci lepszym
> > > bodhisattwą niż Faust za życia.
> > > Taki zachodni koan zen.
> >
> > Tak wychodzi i to jest nawet fajne ;-)
>
> Wychodzi więc na to, że małe jest piękne i nie ważne jak byś poświęcał się
> dla mas, cierpiał za miliony etc. to wyżej stoi, a przynajmniej daje większe
> efekty - poświęcenie dla niewielu bliskich ludzi.
PS. I że za miliony jest sens wstawiać się, ale - czystą wyborową,
a nie palikotówką ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2017-10-21 17:31:19
Temat: Re: Przemysł pogardyAm 21.10.2017 um 16:27 schrieb Jakub A. Krzewicki:
> W dniu sobota, 21 października 2017 16:22:33 UTC+2 użytkownik silvio balconetti
napisał:
>
>> Frankfurt nad Menem de.wikipedia.org/wiki/Frankfurt_am_Main
>
> I w dodatku ta flaga:
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Frankfurt_nad_Menem#/m
edia/File:Flag_of_Frankfurt_am_Main.svg
>
A skad nazwa "Frankfurt"? Podobno chodzilo o brod przez ktory
przechodzili Frankowie. A przez co przechodzili? Przez Mień!
www.onomastik.com/on_geschichte_frankfurt_main.php
Dla ciekawostki i zabawy skopiowalem cos z dorobku patriotycznych czubkow:
>,,Pierwsze wtargnięcie Germanów na ziemie słowiańskie nastąpiło już w
pierwszym tysiącleciu przed n. Ch. i rozpoczęło pochód Germanów na
wschód, ten wieczny odtąd Drang nach Osten" <
>Limes Sorabicus. Młody PoLachu, potomku swych starożytnych dumnych
Przodków, zapamiętaj te dwa słowa do końca swojego życia, one zapewnią
Ci intelektualne bezpieczeństwo w (kończącej się na szczęście) epoce
kłamstwa, chaosu i zmasowanej antypolskiej propagandy. Wskrzesić Ducha
Wielkiej Lechii i obudzić śpiących PoLachów? Nic prostszego. Wystarczą
te dwa krótkie słowa: Limes Sorabicus...
Limes Sorabicus to ,,polsko-francuska" (lechicko-frankońska) granica
wyznaczona przez króla Franków Karola Wielkiego w 805 roku. Dla
współczesnego młodego PoLacha okłamywanego przez współczesną masońską
szkołę (kontynuacja masońskiej Komisji Edukacji Narodowej), okłamywanego
przez szkolnych (też okłamanych) nauczycieli historii, niemiecka (!)
mapa dokumentująca tereny zamieszkane przez Słowian we wczesnym
średniowieczu musi być nie lada intelektualnym szokiem. Szok jest tym
większy, że mapa, o której mowa, jest jak najbardziej ,,legalna", bo
udostępniona publicznie przez illuminacką Wikipedię.<
>Limes Sorabicus, wyznacza najdalszą na Zachód granicę osadnictwa
Słowian. VI-VIII wiek: Słowianie graniczą z Danią (Jutlandia), sięgają
nad Ren (Grań), Radencę, Men (Mień), aż po rzekę Lech w Bawarii, która
do dziś nosi tę nazwę. Dawna nazwa Augsburga to Miasto Lecha, Salzburga
- Starogród, Regensburga (Ratyzbony) - Regnica, Poczdamu - Postupim <
Limes Sorabicus (niem. Sorbenmark, ,,granica łużycka") to łacińska nazwa
linii obronnej cesarstwa frankońskiego utworzonego przez Karola
Wielkiego i używana kilkukrotnie przez roczniki frankońskie Karolingów -
Annales Fuldenses w IX w. dla określenia marchii na pograniczu
germańsko-słowiańskim na Soławie.
Granica ta miała odgradzać Franków i podbitych przez nich Germanów od
pozostałych Słowian.<
>Granica ,,polsko-francuska" (lechicko-frankońska) rozpoczynała się od
Adriatyku, przechodziła w okolicy dzisiejszego Linzu brzegiem Dunaju do
Ratyzbony (Regnica), stamtąd do Norymbergi. Od Norymbergi szła do
Bambergu, Erfurtu, dalej wzdłuż biegu Soławy, Halle, Magdeburga
i Łaby, aż do jej ujścia między Hamburgiem i Lubeką, gdzie znajdował się
Związek Wielecki.<
http://tinyurl.com/m6h4jl6
Nazwa rzeki Lech wedle stronniczych Niemcow pochodzi od plemienia
celtyckich Licates (Likatier) i miala oznaczac "kamienna plyte", a
Augsburg - oboz rzymski "Augusta Vindelicum" lub "Augusta Vindelicorum" itd.
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
????????????????????????????????????????????????????
??????????
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2017-10-21 17:32:39
Temat: Re: Przemysł pogardyW dniu 21.10.2017 o 17:26, Jakub A. Krzewicki pisze:
>> Tak wychodzi i to jest nawet fajne ;-)
>
> Wychodzi więc na to, że małe jest piękne i nie ważne jak byś poświęcał się
> dla mas, cierpiał za miliony etc. to wyżej stoi, a przynajmniej daje większe
> efekty - poświęcenie dla niewielu bliskich ludzi.
A Ty byś wolał jak Konrad:
Nazywam się Milijon - bo za milijony
Kocham i cierpię katusze.
;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |