Przepisy "na kombiwar"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-02-27 08:49:17

Temat: Przepisy "na kombiwar"
Od: "Mariusz (SeepU) Stępień" <m...@b...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kupilem sobie (moze zonie? ) kombiwar i jakos nie moge zalapac. niby dobre
ale ... no wlasnie moze znacie strony z przepisami "pod kombiwar"?

--
--Mariusz Stepien-- mailto:m...@b...com.pl
| Midi-midy,XG workshop,programy,Cubase.
| Sterowniki, bazy wirusow-AVP. Serwery www, ftp...
| http://www.mstepien.topnet.pl
-------------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-02-27 11:33:40

Temat: Re: Przepisy "na kombiwar"
Od: "Magdalena Gierlotka" <m...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chętnie wypróbowałabym coś, co się naprawdę sprawdza. Na razie
> to to ustrojstwo mi tylko miejsce w kuchni zawala. No jedynie do
> podgrzewania nadaje się idealnie.

Hmm mnie sie zawsze sprawdzaja zeberka: najpierw troche musza polezec w
przyprawach i oliwie, a potem do kombiwara. Temperatura na maksa i az sie
zrobia - tak jakos moze 10-15 minut. Zawsze probuje....
Pozdrawiam
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-27 12:18:40

Temat: Re: Przepisy "na kombiwar"
Od: "Joanna" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mariusz (SeepU) Stępień <m...@b...com.pl> wrote in message
news:97flsr$n8j$1@news.tpi.pl...
> Kupilem sobie (moze zonie? ) kombiwar i jakos nie moge zalapac. niby dobre
> ale ... no wlasnie moze znacie strony z przepisami "pod kombiwar"?
>
Stron nie znam. Z moim kombiwarem nabyłam razem książeczkę z przepisami.
Próbowałam zrobić trzy potrawy według ich wskazówek. M. in. rybę z małą
ilością tłuszczu. Nistety nijak nie dało się jej upiec. Czas podany okazał
się za krótki więc zwiększyłam. Nic nie dało. Po 2,5 godzinie zrezygnowałam
i przerzuciłam na patelnię. A może jest ktoś na grupie kto używa kombiwara o
nie psopczy? Chętnie wypróbowałabym coś, co się naprawdę sprawdza. Na razie
to to ustrojstwo mi tylko miejsce w kuchni zawala. No jedynie do
podgrzewania nadaje się idealnie.
--
Pozdrawiam

Joanna
d...@g...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-27 21:55:09

Temat: Re: Przepisy "na kombiwar"
Od: l...@i...uj.edu.pl (Leszek(Lechu) Marmon) szukaj wiadomości tego autora

"Joanna" <d...@g...pl> wrote:

>Stron nie znam. Z moim kombiwarem nabyłam razem książeczkę z przepisami.
>Próbowałam zrobić trzy potrawy według ich wskazówek. M. in. rybę z małą
>ilością tłuszczu. Nistety nijak nie dało się jej upiec. Czas podany okazał
>się za krótki więc zwiększyłam. Nic nie dało. Po 2,5 godzinie zrezygnowałam
>i przerzuciłam na patelnię. A może jest ktoś na grupie kto używa kombiwara o
>nie psopczy? Chętnie wypróbowałabym coś, co się naprawdę sprawdza. Na razie
>to to ustrojstwo mi tylko miejsce w kuchni zawala. No jedynie do
>podgrzewania nadaje się idealnie.

No ja kombiwar mam i jak dla mnie niczym nie ruzni sie przygotowywanie
potraw w nim od przygotowywania w piekarniku z termoobiegiem. Wlasciwie
IMHO roznice sa generalnie dwie:

1. Kombiwar jest mniejszy wiec mozna latwo przygotowac mniejsza ilosc
jedzenia

2. W kombiwarze max. temperatura jest mniejsza niz w piekarniku.

No moze jeszcze kierunek nawiewu jest inny co moze miec zaczeie.

Pozdrawiam.

Lechu

--
_ _
| | ___ ___| |__ _ _ Leszek(Lechu) Marmon
| | / _ \/ __| '_ \| | | | l...@S...PRECZ.ii.uj.edu.pl
| |__| __/ (__| | | | |_| | http://www.ii.uj.edu.pl/~lechu
|_____\___|\___|_| |_|\__,_| ICQ UIN: 59825820

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-02-28 07:40:52

Temat: Re: Przepisy "na kombiwar"
Od: "Mariusz (SeepU) Stepien" <m...@b...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> się za krótki więc zwiększyłam. Nic nie dało. Po 2,5 godzinie
zrezygnowałam
> i przerzuciłam na patelnię. A może jest ktoś na grupie kto używa kombiwara
o
> nie psopczy? Chętnie wypróbowałabym coś, co się naprawdę sprawdza. Na
razie
> to to ustrojstwo mi tylko miejsce w kuchni zawala. No jedynie do
> podgrzewania nadaje się idealnie.

Wlasnie "zajmuje miejsce", mialem to samo, nic nadzwyczajnego a takie
zachwalane? Chyba wywale go, tzn. dam komus, nich pozna moje "dobre" serce
;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry