Przepraszam, ale mnie mecza...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-08-26 20:41:57

Temat: Re: Przepraszam, ale mnie mecza...
Od: Marsel <M...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

w art. <ake2nc$gor$2@news.tpi.pl>,
szanowny kol. Viadro pisze, ze:
<...>
> chociaż to nawet nie podchodzi pod modę bo sweter w spodniach, czy spódnicy
> czy czymś tam wygląda delikatnie mówiąc głupio i beznadziejnie!!!

alez skad! nie ma to nic wspolnego z inteligencja i rokowaniami. wielu
ludzi z problemami psychicznymi tak sie ubiera. to nawet taka
niesmiertelna srodowiskowa moda praktykowana od lat - koszula na wierzch,
sweterek w majtki (ktore awangarda nosi niezmiennie na glowie)
mysle ze pani psycholog po prostu za wczesnie lub nie dawno wyszla i
jeszcze sie nie przestawila
;-)
--
Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-08-26 21:08:31

Temat: Re: Przepraszam, ale mnie mecza...
Od: Marsel <M...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

w art. <Twua9.214539$f05.11706361@news1.calgary.shaw.ca>,
szanowna kol. Pyzol pisze, ze:
<...>
> Na litosc boska - O CZYM???? Prosze fachowcow o wypowiedz.

ano swiadczy, swiadczy...
mianowice swiadczy, ze z pacjentem nie jest jeszce tak zle.

--
Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-27 01:13:25

Temat: Re: Przepraszam, ale mnie mecza...
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) szukaj wiadomości tego autora

"Pyzol" <p...@s...ca> writes:

> ... w domu, abym spytala tutaj.
>
> Kolezanka syna pofatygowala sie do pscyhologa z jakims problemem, ktory jest
> tutaj niewazny ( nawet nie wiem jaki). Pani psycholog , ni w piec ni w
> dziesiec, zwrocila jej uwage, aby nie wykladala swetra na wierzch ( spodni,
> spodnicy) bo to "o czyms swiadczy".
>
> Na litosc boska - O CZYM???? Prosze fachowcow o wypowiedz.

Moim zdaniem o tym, ze jej po prostu niewygodnie ze swetrem wsadzonym
do srodka, albo ze ma za ciasne spodnie/spodnice i to jeszcze ja
pogrubia...

uh.

a moze o tym, ze nie przyswoila sobie rygorow mody z ktorychs-tam lat
(pamietam, to musialo byc modne albo przynajmniej uwazane za modne, bo
i kiedys dawno moja matka sie czepiala wszystkich wokolo o to i
twierdzila, ze koszula, bluzka czy sweter "na wierzchu" swiadczy o
niechlujstwie).

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-27 09:20:50

Temat: Re: Przepraszam, ale mnie mecza...
Od: "Marzenka" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kolezanka syna pofatygowala sie do pscyhologa z jakims problemem, ktory
jest
> tutaj niewazny ( nawet nie wiem jaki). Pani psycholog , ni w piec ni w
> dziesiec, zwrocila jej uwage, aby nie wykladala swetra na wierzch (
spodni,
> spodnicy) bo to "o czyms swiadczy".
>
> Na litosc boska - O CZYM???? Prosze fachowcow o wypowiedz.
>
> ( wydarzenie mialo miejsce w Warszawie, nie w Krakowie;)
> Kaska
>
A ja mam pomysl. Podaj Kasiu adres, to sie do niej wybiore. W swetrze na
wierzchu!!!!
:-))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-27 12:27:58

Temat: Re: Przepraszam, ale mnie mecza...
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lech" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:akdtdi$lot$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Pyzol" <p...@s...ca> napisał w
> wiadomości
> news:Twua9.214539$f05.11706361@news1.calgary.shaw.
> ca...
> > ... w domu, abym spytala tutaj.
> >
> > Kolezanka syna pofatygowala sie do pscyhologa z
> jakims problemem, ktory jest
> > tutaj niewazny ( nawet nie wiem jaki). Pani
> psycholog , ni w piec ni w
> > dziesiec, zwrocila jej uwage, aby nie wykladala
> swetra na wierzch ( spodni,
> > spodnicy) bo to "o czyms swiadczy".
> >
> > Na litosc boska - O CZYM???? Prosze fachowcow o
> wypowiedz.
> >
> > ( wydarzenie mialo miejsce w Warszawie, nie w
> Krakowie;)

> Kaska
> >
> Dlaczego ni w piec ni w dziesiec? Na przyklad
> takie wykladanie ubrania moze przypominac cos
> innego, wiec jednak moze o czyms swiadczyc (jak
> niejeden z dzisiejszych postingow ;-).
>

Może świadczyć o niskim poczuciu kobiecości /Skala Mk w teście Wiskada
;) / jeżeli koleżanka ma talię osy, a maskuje ją pogrubiającym stylem
ubierania się. Albo o braku elegancji, gdyż sweter wykładany na
wierzch spodni przez kobietę niską, optycznie skraca i pogrubia
sylwetkę. Ale w sumie zamurowało mnie. Na takie dictum natychmiast z
powrotem klapnęłabym na ten fotel, nawet gdybym juz wychodziła od tej
niezwykłej pani psycholog i spytała z oczami jak spodki: A O CZYM???
Dorrit
> a.
>
> >
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-27 15:43:01

Temat: Re: Przepraszam, ale mnie mecza...
Od: "ergo" <e...@w...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zamiast "wyciagac" nazwisko zapytaj o kontekst tej uwagi, gdyz wyglada to na
fragment wyrwany z kontekstu i niepotrzenie jest przedmiotem "dyskusji". Z
calym szacunkiem, ale nie mozna kazdego oceniac jako idiote tylko na
podstawie fragmentu wypowiedzi klienta.
Pozdrawiam
ergo
Użytkownik "Pyzol" <p...@s...ca> napisał w wiadomości
news:7dwa9.203877$v53.10978854@news3.calgary.shaw.ca
...
>
> "Marzenka" <m...@w...pl> wrote in message
> news:akdv7g$lv$1@news.tpi.pl...
> > >
> > > Kolezanka syna pofatygowala sie do pscyhologa z jakims problemem,
ktory
> > jest
> > > tutaj niewazny ( nawet nie wiem jaki). Pani psycholog , ni w piec ni w
> > > dziesiec, zwrocila jej uwage, aby nie wykladala swetra na wierzch (
> > spodni,
> > > spodnicy) bo to "o czyms swiadczy".
> > >
> > > Na litosc boska - O CZYM???? Prosze fachowcow o wypowiedz.
> > >
> > > ( wydarzenie mialo miejsce w Warszawie, nie w Krakowie;)
> > > Kaska
> > >
> > O rany!!!!!! To ci checa! I jak tu isc do psychologa???? Przydalaby sie
> moze
> > jakas czarna lista, na ktorej zamieszczano by takie rodzynki.
> Hehehe, postaram sie nazwisko wyciagnac.
>
>
> Kaska
> Kaska
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-27 15:47:19

Temat: Re: Przepraszam, ale mnie mecza...
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"Marzenka"
> A ja mam pomysl. Podaj Kasiu adres, to sie do niej wybiore. W swetrze na
> wierzchu!!!!

Sprobuje sie dowiedziec, ale wiesz co? Po zastanowianiu sie, doszlam do
wnoisku,ze gdzies tutaj nastapilo jakies "nadinterpretowanie tekstu".
Mozliwe, ze ta uwaga byla ilustracja jakiejs techniki zachowania, ale
smarkula okroila calosc do anegdotycznej historyjki.

( moja rodzine juz obsobaczylam, za zajmowanie mi czasu durnotami, teraz
przepraszam obecnych, ze dalam sie w to wpakowac i pociagnelam do tego tutaj
innych).

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-27 16:43:04

Temat: Re: Przepraszam, ale mnie mecza...
Od: "Viadro" <u...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

na wierzch,
> sweterek w majtki (ktore awangarda nosi niezmiennie na glowie)
> mysle ze pani psycholog po prostu za wczesnie lub nie dawno wyszla i
> jeszcze sie nie przestawila
> ;-)
> --
> Marsel

a może dopiero zdała magistra i wyszła z akademika po 5 latach i nie wie
gdzie jest

cos na styl ,,powrót do przyszłości" , a moda się zmieniła

biedna się dostosować nie może

HE HE

V

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-27 16:49:13

Temat: Re: Przepraszam, ale mnie mecza...
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"ergo" <e...@w...onet.pl> wrote in message
news:akg6lj$2ppu$1@pingwin.acn.pl...
> Zamiast "wyciagac" nazwisko zapytaj o kontekst tej uwagi, gdyz wyglada to
na
> fragment wyrwany z kontekstu i niepotrzenie jest przedmiotem "dyskusji".

Tak, dokladnie. Juz przeprosilam za watek. Przepraszam jeszcze raz.
Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-30 19:07:16

Temat: Re: Przepraszam, ale mnie mecza...
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pyzol"
[cut]
> dziesiec, zwrocila jej uwage, aby nie wykladala swetra na wierzch (
spodni,
> spodnicy) bo to "o czyms swiadczy".

Czytam ten wątek z dużym opóźnieniem i rozbawił mnie, bo wystąpiły
dwie interpretacje "sweterkowe" z dodatkiem spodni lub spódnicy.
1. na wierzch
2. do środka
Czyli który wariant jest dopuszczalny, bo pani psycholog już skrytykowana
została. Koniec końców nie dowiedziałam się jak można modnie bez o czymś
świadczy ubrać się :)

Pozdr
Masoneczka