« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-12 10:31:12
Temat: Przymus chodzenia do kościoła
Witam.
Jest mały problem i dlatego chcę się zapytać czy w szkołach Waszych dzieci
też tak jest.
Moja chrześnica chodzi do pierwszej klasy. Wszystko byłoby ok gdyby nie
religia. Na początku roku szkolnego katechetka oznajmiła dzieciom, że w
każdą niedzielę muszą chodzić do kościoła. W przeciwnym wypadku dziecko nie
zaliczy tego przedmiotu. Jak katechetka sprawdza czy dziecko było? Na
każdej mszy dziecko dostaje obrazek święty, który musi na religii pokazać,
oprócz tego dzieci dostają 3 pytania odnośnie kazania.
Czy u Waszych dzieci też taki przymus jest?
--
Aga, Maciuś ( 21.06.2002)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-12 10:34:03
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościoła
> Czy u Waszych dzieci też taki przymus jest?
no coz jak na prawdziwego katolika przystalo nalezy chodzic do kosciola
co niedziele ,a byc moze codziennie.
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-12 10:41:48
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołaDzisiaj *pamana* napisał(a),a było to tak:
>> Czy u Waszych dzieci też taki przymus jest?
>
> no coz jak na prawdziwego katolika przystalo nalezy chodzic do kosciola
> co niedziele ,a byc moze codziennie.
> p.
Panama ja to rozumiem, ale nie w formie takiej " nie będziesz chodziła, nie
zaliczysz religii".
--
Aga, Maciuś ( 21.06.2002)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-12-12 10:42:38
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościoła
Użytkownik "chomik" :
>
> Czy u Waszych dzieci też taki przymus jest?
Nigdy się z czymś takim nie spotkałam.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-12-12 10:43:19
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołaDzisiaj *chomik* napisał(a),a było to tak:
> Panama
Przepraszam za błąd w Twoim nicku. Wiadomo jak miało być :-)
--
Aga, Maciuś ( 21.06.2002)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-12-12 10:53:51
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościoła
Użytkownik "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
napisał
"chomik" :
|
| >
| > Czy u Waszych dzieci też taki przymus jest?
|
| Nigdy się z czymś takim nie spotkałam.
|
ja jedynie w czasie rekolekcji
--
Kasia + prawie 5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-12-12 11:15:47
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołachomik <chomik1979@BEZ_TEGOo2.pl> napisał(a):
> Na początku roku szkolnego katechetka oznajmiła dzieciom, że w
> każdą niedzielę muszą chodzić do kościoła. W przeciwnym wypadku dziecko nie
> zaliczy tego przedmiotu.
Z tego co wiem, to:
1. owszem zdarza się odpytywanie, ale nie ma przymusu.
2. owszem jest przymus, ale natury kanonicznej, nie szkolnej, bo nie
chodzenie do kościoła to grzech
3. z grzechów to się księdzu spowiada
4. jak katechetka wyobraża sobie _niezaliczenie_ przedmiotu?
W klasach 1-3 nie ma stopni, więc pała odpada, zresztą pała z religii
nie oblewa. Chodzenie na religię nie jest konieczne do 1 komunii, bo
wystarczy zaliczyć u księdza odpowiednie pacierze.
5. Rodzice nie muszą rodzić do tego samego kościoła, co ksiądz z
obrazkami.
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-12-12 12:19:36
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościoła
> Przepraszam za błąd w Twoim nicku. Wiadomo jak miało być :-)
pewnie że wiadomo :)
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-12-12 12:20:18
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościoła
>
> Panama ja to rozumiem, ale nie w formie takiej " nie będziesz chodziła, nie
> zaliczysz religii".
no faktycznie ,moze forma nie taka jak byc powinna bo chodza bo musza a
nie o to chodzi.
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-12-12 13:44:51
Temat: Re: Przymus chodzenia do kościołachomik napisał(a):
Na każdej mszy dziecko dostaje obrazek święty, który
> musi na religii pokazać, oprócz tego dzieci dostają 3 pytania odnośnie
> kazania.
Za poprzedniej komuny, jak ja chodziłam na religię, do salki
katechetycznej, ksiądz sprawdzał, kto był w kościele, na zasadzie
oświadczenia ustnego. Sankcji nie było. W tym samym czasie mojego męża
w drugim końcu Polski stresowano puzzlami rozdawanymi po kawałku po
mszy.
W szkole moich dzieci katechetki nie sprawdzają, ale zachęcaja do
udziału we mszy; czasem ksiądz pokrzyczy na dzieci obecne na mszy, że
ich mało;-)
>
> Czy u Waszych dzieci też taki przymus jest?
W ogóle, to nie ma przymusu chodzenia na religie. Czy rodzice nie
mogliby się udać do katechetki z prośba o nie straszenie dzieci?
--
Pozdrawiam
Justyna
Iza (12) i Marcin (8)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |