Przyspieszacze opalania.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-06-05 14:25:04

Temat: Przyspieszacze opalania.
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzisiaj w markecie zauwazyłam nagły wysyp owych - kilku firm - Bielenda,
Soraya, Dax Cosmetics, Kolastyna, Riviera i kilku innych polskich.
Ceny od 8 do 15 zł.
To jest tegoroczna nowosc czy moze juz w zeszłym roku były, tylko ja nie
zauwazyłam?
I jesliktos stososwał - działa czy nie?
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=39102

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-06-05 14:37:54

Temat: Re: Przyspieszacze opalania.
Od: "star" <s...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

Lia wrote:
> Dzisiaj w markecie zauwazyłam nagły wysyp owych - kilku firm -
> Bielenda, Soraya, Dax Cosmetics, Kolastyna, Riviera i kilku innych
> polskich. Ceny od 8 do 15 zł.
> To jest tegoroczna nowosc czy moze juz w zeszłym roku były, tylko ja
> nie zauwazyłam?
> I jesliktos stososwał - działa czy nie?

Polecam Dax Cosmetics, swietny efekt. Naprawde dziala, o dziwo;)
Aha, byly last year juz;)
Sprawdzilam.

--
star

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-05 14:44:49

Temat: Re: Przyspieszacze opalania.
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 5 Jun 2003 16:37:54 +0200, star wrote:

> Polecam Dax Cosmetics, swietny efekt. Naprawde dziala, o dziwo;)

Heh, a sie zastanawiałam miedzy DC a Kolastyną, i postawiłam na Kolastynę
:) Oby tez zadziałało... :)))

> Aha, byly last year juz;)
> Sprawdzilam.

Aha, czyli moje oczy po prostu omineły je szerokim łukiem ;)

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=39102

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-05 16:50:41

Temat: Re: Przyspieszacze opalania.
Od: "oniOn" <djozon@_N_O_S_P_A_M_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

ale te przyspieszace to do slonca czy solarium ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-05 18:04:06

Temat: Re: Przyspieszacze opalania.
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 5 Jun 2003 18:50:41 +0200, oniOn wrote:

> ale te przyspieszace to do slonca czy solarium ?

i do tego i do tego.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=39102

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-05 20:27:12

Temat: Re: Przyspieszacze opalania.
Od: "Anuryca" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:1ahyfg8kmfght$.dlg@Lia.pyry.net...
>
> Soraya, Dax Cosmetics, Kolastyna, Riviera i kilku innych polskich.

Tego przyspieszacza z dax cosmetics używałam całe zeszłe lato - i
byłam baaaardzo zadowolona - bo rzeczywiście można sporo krócej niż
normalnie dawkować słońce a opalenizna się pojawia.
Resztkę daxa wypaćkałam jesienią jak chodziłam na solarium przed
weselem bliskiej mi osoby, ale że wcześniej nie korzystałam z tego
solarium to nie wiem czy i bez daxa tak samo bym sie opaliła. W każdym
razie wystarczyły dwie sesje po 10 minut i dwie po 15 minut żeby ładny
kolorek złapać. Solarium było zwykłe, nie żadne turbo.

A Rivery raczej nie polecam - miałam ją dwa lata temu. Dokładnie to
była emulsja przyspieszająca opalanie z jakimś niewielkim filtrem. I
to nie byl taki przyspieszacz jak ten dax, ta rivera to po prostu
mieszanka emulsji do opalania i samopoalacza :( Trzeba uważać na
ręce, żeby je dokładnie wyszorować po każdym posmarowaniu się tym. No
i raczej nie nosić białej bielizny, bo to brudzi.

Innych nie próbowałam i pewnie nie będę, bo w tym sezonie jestem
zdecydowana na daxa. Skoro się na mojej skórze sprawdził w zeszłym
roku, to już nie będę kombinować z innymi.

Lia, przed kupnem radzę sprawdzać skład preparatów. Jeśli w składzie
jest dihydroxyacetone, to znaczy że domieszali samoopalacza. I do
takich "przyspieszaczy" to nie potrzeba słońca.
Ten dax bez słońca nie działa. I jeśli byś się na niego zdecydowała to
sprawdź przed kupnem zapach, bo jest dość specyficzny. Mnie on nie
przeszkadza :)

Pozdrawiam
Anuryca

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-05 20:35:06

Temat: Re: Przyspieszacze opalania.
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 5 Jun 2003 22:27:12 +0200, Anuryca wrote:

> Tego przyspieszacza z dax cosmetics używałam całe zeszłe lato - i
> byłam baaaardzo zadowolona - bo rzeczywiście można sporo krócej niż
> normalnie dawkować słońce a opalenizna się pojawia.

Nosz, co mnie podkusiło, zeby wyjac Daxa z koszyka, i załadowac tam
Kolastyne... :(

>
> Lia, przed kupnem radzę sprawdzać skład preparatów. Jeśli w składzie
> jest dihydroxyacetone, to znaczy że domieszali samoopalacza. I do
> takich "przyspieszaczy" to nie potrzeba słońca.

Pobiegłam do łazienki... znaczy sie dowloklam sie, bo na bieganie nie ma
warunkow atmosferycznych... i.... nie ma tego czegos w Kolastynie :) Uff :)

> Ten dax bez słońca nie działa. I jeśli byś się na niego zdecydowała to
> sprawdź przed kupnem zapach, bo jest dość specyficzny. Mnie on nie
> przeszkadza :)

Ehhh, wąchałam, i nie odrzucił...

Dzieki wielkie za pomoc, jak Kolastyna nie zadziała, to kupie tego
Daxa...albo od razu jutro go kupie :)

Jeszcze raz dzieki :)

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=39102

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-07 10:22:14

Temat: Re: Przyspieszacze opalania.
Od: "becik" <b...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lia" <L...@a...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:16i5whmeqkkpb$.dlg@Lia.pyry.net...
> On Thu, 5 Jun 2003 22:27:12 +0200, Anuryca wrote:
>
>

> > jest dihydroxyacetone, to znaczy że domieszali samoopalacza. I do
> to ja się wtrące:

kupiłam Rivierę, uważam że jest dobra i nie ma w składzie tego
dihydroxyacetone, więc może nie jest jednak z samoopalaczem, jak sugerowała
Anuryca. A poza tym po smarowaniu miałabym jakieś zółte smugi, a nie mam
choć rąk po tym nie myłam:)
pozdrawiam
Beata>
>
> --
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-07 19:17:17

Temat: Re: Przyspieszacze opalania.
Od: "Vivienna" <v...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "becik" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bbseal$r35$1@nemesis.news.tpi.pl...

> kupiłam Rivierę, uważam że jest dobra i nie ma w składzie tego
> dihydroxyacetone, więc może nie jest jednak z samoopalaczem, jak
sugerowała
> Anuryca.

Wrrrauk !!! Kurde, znalazlam dzisiaj w Realu ten przyspieszacz daxa.
Popatrzylam jeszcze na inen kosmetyki i smialo zdjelam jeden przyspieszacz z
poleczki, by wpakowac go do koszyczka.
Co sie okazalo ? :) Ze dalam popis i wzielam Bielende zamiast Daxa.
Rewelacja ...
:>

<stukpuk> w glowe.

V.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-08 17:36:51

Temat: Re: Przyspieszacze opalania.
Od: "Anuryca" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "becik" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bbseal$r35$1@nemesis.news.tpi.pl...

> kupiłam Rivierę, uważam że jest dobra i nie ma w składzie tego
> dihydroxyacetone, więc może nie jest jednak z samoopalaczem, jak
sugerowała
> Anuryca. A poza tym po smarowaniu miałabym jakieś zółte smugi, a nie mam
> choć rąk po tym nie myłam:)
> pozdrawiam
> Beata>

Beato, ja moją Rivierę kupowałam dwa lata temu. Może od tamtej pory coś się
zmieniło w składzie. Ten preparat o którym pisałam nazywa się dokładnie:
emulsja przyspieszająca opalanie, zawiera filtr chyba 6.
Na 100% miał domieszkę samoopalacza. Nawet smrodek po nim był leciutko
samoopalaczowy.\

Pozdrawiam
Anuryca