| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-02-22 21:38:01
Temat: Psychologiczne cechy pierwszego człowieka (Adama) wyssane z palca.Czyli sobie tak gdybam bo mówiąc szczerze nie stworzyłem takowego ;-).
a) łatwy w nauce dla istoty nadrzędnej, która nie objawia się wprost
w poznawalny/namacalny sposób
b) nadający się do użycia względem "spłodzonych" później istot.
i to tyle wyssanych z galaretki mojej.
jakby ktoś chciał pociamkać to z tym do spowiedzi i będzie mieć podejście
filozoficzno-religijne.
a jakby ktoś chciał z ową nadistotą to chyba najpierw musielibyście
jednak z tych tyłków głowy wyjąć.
o ile oczywiście wogóle jakaś istnieje ;-)
Pozdrawiam.
Artur Górniak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2011-02-24 13:40:31
Temat: Re: Psychologiczne cechy pierwszego człowieka (Adama) wyssane z palca.Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
> Czyli sobie tak gdybam bo mówiąc szczerze nie stworzyłem takowego ;-).
Skoro już przyjmować hipotezę pierwszego człowieka jako podstawę do rozważań.
No to proszę bardzo jej rozwinięcie.
Czym się różni 'Adam' (to ze względu na rozpoznawalność imienia)
od pozostałych?
Od strony logicznej skoro Adam jako jedyny istniał bez czego dowody mamy
wokół namacalnego odczuwania jakiegokolwiek kontaktu z nadistotą,
a pozostali powstawali w ten czy inny sposób (patrz wyjątek Ewa)
mając pod ręką własnego 'nadczłowieka' (patrz relacje rodzic dziecko)
to można założyć, ze o tyle o ile Adam może być samoistny to pozostali
są częścią całości czyli rodzaju ludzkiego.
Zostaje sprawa Ewy, któ?a w mojej interpretacji jest pobożnym
życzeniem czyli brakiem akceptacji do 'dewiacji' jednorodzicowości.
Inaczej mówiąc w mojej interpretacji Ewa jest uzupełnieniem
wynikłym z braku akceptacji do innego rozwiązania.
A zakładając nawet, że we wszystkich pismach świętcyh tzw.
ręce maczał w ten czy inny sposób BÓG to łatwo zauważyć,
że żeby takie pismo nie znikło, a ludzie jako całość dysponowali
wolną wolą to musiało zawierać cień przekazu od Boga,
a nie jakikolwiek przekaz, który mógłby zostać uznany jako
"bałwochwalstwo" przez super inteligentów od poczęcia.
Chciałbym również zauważyć, że o tyle o ile Adam jest "nauczany"
przez Boga (no biblistom się nieco przypodobam) to wszyscy
pozostali byli według przynajmniej Starego Testamentu
nauczani słabym poświatami BOSKIMI, swoimi "rodzicami"
i "Ewolucją".
No ale oczywiście wy to się rodzicie geniuszami,
a ja bredzę jak potłuczony.
Pozdrawiam.
Artur Górniak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2011-02-24 13:50:45
Temat: Re: Psychologiczne cechy pierwszego człowieka (Adama) wyssane z palca.Nie chcialbym cie deprymowc, ale czy nie wydaje ci sie odrobinke, ze
twoj belkot kompletnie nie cieszy sie tu jakimkolwiek zainteresowaniem?
Moze lepiej, jakbys swoje tezy uzgodnil ze soba bez udzialu usenetu?
Poprostu sproboj moze porozmawiac ze soba szczerze i otwarcie o tym co
cie neka.
--
W dniu 2011-02-24 14:40, Artur Górniak pisze:
> No ale oczywiście wy to się rodzicie geniuszami,
> a ja bredzę jak potłuczony.
>
> Pozdrawiam.
>
> Artur Górniak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2011-02-24 14:14:22
Temat: Re: Psychologiczne cechy pierwszego człowieka (Adama) wyssane z palca.Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
> Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
>> Czyli sobie tak gdybam bo mówiąc szczerze nie stworzyłem takowego ;-).
> Czym się różni 'Adam' (to ze względu na rozpoznawalność imienia)
> od pozostałych?
Mam dobry humor więc oto proszę 'końcówka':
Sumarycznie z poprzednich tekstow wynika, że jeśli je przyjąć
jako pewien opis jakiegoś świata to sytuacja gdy 'Adam'
'musi' (np. z powodu zagłodzenia) robić jakikolwiek 'ukłon'
w wyniku nacisków 'stada' to bardzo źle wróży na owego 'stada'
przyszłość.
Pozdrawiam.
Artur Górniak
P.S. Mógłby mi ktoś podarować stoper liczący czas do tyłu?
P.S.2 Uprzedzę z góry, że nijak mi to samopoczucia nie zmieni
po prostu nie będę musiał się moralnie przygotowywać
na pewne wnioski z hipotez wynikające. tzn. jeśli ów
'stoper' zobaczę ;-).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2011-02-24 14:17:54
Temat: Re: Psychologiczne cechy pierwszego człowieka (Adama) wyssane z palca.Lebowski <lebowski@*****.net> wrote:
> Nie chcialbym cie deprymowc, ale czy nie wydaje ci sie odrobinke, ze
> twoj belkot kompletnie nie cieszy sie tu jakimkolwiek zainteresowaniem?
> Moze lepiej, jakbys swoje tezy uzgodnil ze soba bez udzialu usenetu?
> Poprostu sproboj moze porozmawiac ze soba szczerze i otwarcie o tym co
> cie neka.
A wiesz po co istnieje spam w usenecie?
Uczą się jak wykasowywać wszystkie moje posty również z backupów ;-)
Czy to już było wystarczającym dowodem, że jestem bufonem?
Artur Górniak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2011-02-24 21:54:43
Temat: Re: Psychologiczne cechy pierwszego człowieka (Adama) wyssane z palca.Użytkownik "Artur Górniak" <a...@a...pl.eu.org> napisał
> Skoro już przyjmować hipotezę pierwszego człowieka jako podstawę do rozważań.
> No to proszę bardzo jej rozwinięcie.
>
> Czym się różni 'Adam' (to ze względu na rozpoznawalność imienia)
> od pozostałych?
>
> Od strony logicznej skoro Adam jako jedyny istniał bez czego dowody mamy
> wokół namacalnego odczuwania jakiegokolwiek kontaktu z nadistotą,
> a pozostali powstawali w ten czy inny sposób (patrz wyjątek Ewa)
> mając pod ręką własnego 'nadczłowieka' (patrz relacje rodzic dziecko)
> to można założyć, ze o tyle o ile Adam może być samoistny to pozostali
> są częścią całości czyli rodzaju ludzkiego.
> Zostaje sprawa Ewy, któ?a w mojej interpretacji jest pobożnym
> życzeniem czyli brakiem akceptacji do 'dewiacji' jednorodzicowości.
> Inaczej mówiąc w mojej interpretacji Ewa jest uzupełnieniem
> wynikłym z braku akceptacji do innego rozwiązania.
----
Brat, ciekawe jest,
jak się czuł pierwszy człowiek pośród małp...,
kobieta to była czy mężczyzna,
to bez znaczenia
choć to też cie.kawy temat.
:o/
> Pozdrawiam.
> Artur Górniak
http://www.youtube.com/watch?v=jDPcfynMtWk&feature=r
elated
> zdar
> <oo>__~*
> ( ). _)
> Siódma z Albatrosa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2011-02-24 22:12:17
Temat: Re: Psychologiczne cechy pierwszego człowieka (Adama) wyssane z palca."<oo>__~* Kylie Minogue" <j...@w...pln> wrote:
> Brat, ciekawe jest,
> jak się czuł pierwszy człowiek pośród małp...,
> kobieta to była czy mężczyzna,
> to bez znaczenia
> choć to też cie.kawy temat.
powiem Ci prawdą... boś mi bliski ;-)...
według mnie jak:
"gówno na salonach"
sam żeś bowiem pisał, że ważne jest to co w myślach,
a nie to co wokół.
Artur Górniak
P.S. ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2011-02-24 22:31:32
Temat: Re: Psychologiczne cechy pierwszego człowieka (Adama) wyssane z palca.no i znowu muszę tłumaczyć.
małpy:
"skąd się to tu wzięło"
Adam:
"zupełnie się tutaj nie czuję"
małpy:
"on jest do dupy/nikt go nie chce"
Adam:
"to kuźwa jakieś zboczenie"
małpy:
"przecież on nie ma żadnych szans na obronę"
Adam:
"żeby tylko chociaż trochę do przodu, a ich nie wybić"
małpy:
"czy tego można do czegoś użyć?"
Adam:
"żeby chociaż odrobiny spokoju na starość/nawet poleżeć nie można"
mam kontynuować? ;-)
Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
> "<oo>__~* Kylie Minogue" <j...@w...pln> wrote:
>> Brat, ciekawe jest,
>> jak się czuł pierwszy człowiek pośród małp...,
>> kobieta to była czy mężczyzna,
>> to bez znaczenia
>> choć to też cie.kawy temat.
>
> powiem Ci prawdą... boś mi bliski ;-)...
>
> według mnie jak:
> "gówno na salonach"
>
> sam żeś bowiem pisał, że ważne jest to co w myślach,
> a nie to co wokół.
>
> Artur Górniak
>
> P.S. ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2011-02-25 06:55:59
Temat: Re: Psychologiczne cechy pierwszego człowieka (Adama) wyssane z palca.-`@'-
Użytkownik "Artur Górniak" <a...@a...pl.eu.org> napisał
> "<oo>__~* Kylie Minogue"
>> Brat, ciekawe jest,
>> jak się czuł pierwszy człowiek pośród małp...,
>> kobieta to była czy mężczyzna,
>> to bez znaczenia
>> choć to też cie.kawy temat.
>
> powiem Ci prawdą... boś mi bliski ;-)...
>
> według mnie jak:
> "gówno na salonach"
:o/
Nie no, ale musiał być taki moment,
kiedy pośród maup pojawił się pierwszy człowiek, tak ?
I teraz jest pytanie, co było pierwsz,
maupa czy człowiek ?
:o)
> sam żeś bowiem pisał, że ważne jest to co w myślach,
> a nie to co wokół.
A niby gdzie tak pisałem,
że najlepszy jest onanizm umysłowy ?
:o/
Chyba mnie z kimś mylisz, Brat.
>
> Artur Górniak
> P.S. ;-)
> zdar
> <oo>__~*
> ( ). _)
> Siódma z Albatrosa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2011-02-25 07:49:49
Temat: Re: Psychologiczne cechy pierwszego człowieka (Adama) wyssane z palca."<oo>~* Brigitte Bardot \(\"BB\"\)" <j...@w...pln> wrote:
> Nie no, ale musiał być taki moment,
> kiedy pośród maup pojawił się pierwszy człowiek, tak ?
idź popytaj pośród braci...
i na przyszłość trzymaj się jednej wersji pytania.
> I teraz jest pytanie, co było pierwsz,
> maupa czy człowiek ?
a babcia Ci nie powiedziała? przecież wszyscy wiedzą, że drzewo ;-).
Artur Górniak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |