« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-08 08:17:11
Temat: Pu-erh - czas parzeniaWitam,
Zastanawia mnie jedna rzecz, wszedzie jest napisane, ze
herbate pu-erh nalezy parzyc 3-5 minut. A co jesli trwa to
dluzej? Czasami zdarza mi sie zagapic... czy wtedy traci
swoje wlasciwosci? Troche nie chce mi sie w to wierzyc....
Pozdrawiam, megi:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-08 08:50:15
Temat: Re: Pu-erh - czas parzenia
Użytkownik "Malgorzata Lesner" <b...@r...mif.pg.gda.pl> napisał w
wiadomości news:anu4a7$rgp$1@korweta.task.gda.pl...
> Witam,
>
> Zastanawia mnie jedna rzecz, wszedzie jest napisane, ze
> herbate pu-erh nalezy parzyc 3-5 minut. A co jesli trwa to
> dluzej? Czasami zdarza mi sie zagapic... czy wtedy traci
> swoje wlasciwosci? Troche nie chce mi sie w to wierzyc....
Warto wiedzieć, że w zależności od długości parzenia herbata zmienia swoje
właściwości:
Czarna herbata za sprawa teiny pobudza (3 min) albo odpręża (5 min). Zbyt
długie parzenie herbaty powoduje uwalnianie się garbników a co za tym idzie
napój staje się bardziej drażniący dla ścianek żołądka.
to tylko przyklad. O pu-erh nic nie znalazlam, ale ja slyszalam (pilam ja
bardzo krotko, jakis miesiac), ze nalezy ja zaparzac 8 minut.
pozdr
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-10-08 09:05:44
Temat: Re: Pu-erh - czas parzenia
Użytkownik m <r...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:anu5uj$eeq$...@n...tpi.pl...
>
> > Witam,
> >
> > Zastanawia mnie jedna rzecz, wszedzie jest napisane, ze
> > herbate pu-erh nalezy parzyc 3-5 minut. A co jesli trwa to
>
> Warto wiedzieć, że w zależności od długości parzenia herbata zmienia swoje
> właściwości:
>
>
> to tylko przyklad. O pu-erh nic nie znalazlam, ale ja slyszalam (pilam ja
> bardzo krotko, jakis miesiac), ze nalezy ja zaparzac 8 minut.>
A ja parze mieszankę 1/2 na 1/2 zielona i czerwona, po płaskiej łyżeczce.
Czekam długo. im dłużej, tym smaczniejsza. Najlepsze jest na samym koncu.
Mniam, mniam,..:) Oczywiscie, herbata nie moze byc zimna. I bez cukru! Już
biegnę zaparzyć następną!
pozdrawiam
tade
Zapomniałbym. Robię tak od około roku i coraz bardziej mi smakuje. :)).
Czy działa? Nie wiem czy to herbata, czy Monti, ale działa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |