Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Pytanie kompletnego LAIKA o kompost ;-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pytanie kompletnego LAIKA o kompost ;-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-03-26 22:53:19

Temat: Re: Pytanie kompletnego LAIKA o kompost ;-)
Od: "Jacek Kaliszan" <k...@o...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak wszem wiadomo informatyk szuka wszystkiego w necie.
Niestety nie wszystko można tu znaleść, wbrew nazwijmy to, obiegowym
opiniom.
W sprawie kompostu proponuje jednak udać sie do ksiegarni a nie ślęczec
przed komputerem i zakupić stosowną literaturę.
Oczywiście doświadczenia grupowiczów są bezcenne bo życzliwośc grupy jest
gratis, ale mimo wszystko
stosując zasadę wędki a nie ryby na talerzu .
Moge polecić:
"Kompost na działce" Krafft von Heynitz wyd Otylia 1998
Po prostu zagadnienie jest bardzo szerokie i nie można w kilku zdaniach
doradzic jak zrobić dobry kompost, co zrobiło sie źle, co należy zrobić by
uratowac biomasę, jakie zastosowac pożywki, jak napowietrzać, co robic by
nie gniło, itd,
Tradycje kompostowania sa różne w różnych regionach kraju co jest
uzaleznione od warunków klimatycznych zwyczajów i wielu róznych rzeczy.
Najważniejsze to to by zacząć stosowac te naturalne sposoby. Z biegiem czasu
doświadczenie własne poparte
dobra literatura przyniesie efekt.Czego serdecznie życzę.
Uszanowanie
Jacek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-03-28 11:49:40

Temat: Pytanie kompletnego LAIKA o kompost ;-)
Od: "Marcin" <m...@e...it.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Sz. Grupowiczów,

Zacznę od tego (jak w temacie), iż jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o
prowadzenie (pielęgnowanie) ogrodu. Rok temu (no może dwa) założyłem wokół
domu ogród - 1000 m2. Założyłem, tzn. posiałem trawę i posadziłem
kilkanaście różnych drzew i krzewów. Trawę przez cały rok kosiłem i z
czystego wygodnictwa nie wywoziłem tylko wrzucałem do olbrzymiego, uprzednio
wykopanego, dołu. Ekonomicznie podchodząc do sprawy (wywóz śmieci jest
bardzo drogi) dorzucałem tam również wszelkie obierki i resztki
"niestrawione" przez moją rodzinę :-) (jednak tylko roślinne).

Jakże ogromne było moje zdziwienie, gdy okazało się po pewnym czasie, że
wyprodukowałem tym samym bardzo cenny nawóz, którym mogę zasilić rośliny...
W życiu nie przypuszczałem, że jako informatyk kiedyś przyjdzie mi stać nad
dołem i w wielkim smrodzie widłami przerzucać coś (nawóz czy kompost nie
wiem jak to nazwać). A jednak dzisiaj to wszystko wywaliłem z dołka,
wymieszałem i wrzuciłem z powrotem... Kolorystycznie wygląda to tak: część
koloru brunatna zieleń, część z białym nalotem (pleśń ?) a część zupełnie
czarna. Wszystko totalnie śmierdzi :-))

Pytanie mam do Sz. Grupowiczów następujące: JAK TO WSZYSTKO WYKORZYSTAĆ ?
Boję się, że jak coś za dużo podrzucę pod drzewa toje zniszczę ("spalę" ?).
Czy ten kompost jest już gotowy ? Kiedy z tego skorzystać ? W jakich
proporcjach ? Czy wszystkie drzewa i Krzewy tym potraktować ?

Proszę pomocy. Byłoby mi strasznie smutno gdybym zniszczył sobie jakieś
rośliny.
Z góry bardzo serdecznie dziękuję Wszystkim za cenne uwagi. Gorąco
pozdrawiam,

Marcin Etienne
m...@e...it.pl

PS. Stronę z moim ogrodem (zdjęcia z zeszłego roku) umieściłem tu:
http://www.brodzka.atomnet.pl/Garden/index.html :-)


--

m...@e...it.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-03-28 13:50:59

Temat: Re: Pytanie kompletnego LAIKA o kompost ;-)
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin" <m...@e...it.pl> napisał w wiadomości
news:99sj3r$235$1@news.tpi.pl...

Trawę przez cały rok kosiłem i z
> czystego wygodnictwa nie wywoziłem tylko wrzucałem do olbrzymiego,
uprzednio
> wykopanego, dołu. Ekonomicznie podchodząc do sprawy (wywóz śmieci jest
> bardzo drogi) dorzucałem tam również wszelkie obierki i resztki
> "niestrawione" przez moją rodzinę :-) (jednak tylko roślinne).
>
> Jakże ogromne było moje zdziwienie, gdy okazało się po pewnym czasie, że
> wyprodukowałem tym samym bardzo cenny nawóz, którym mogę zasilić
rośliny...
> W życiu nie przypuszczałem, że jako informatyk kiedyś przyjdzie mi stać
nad
> dołem i w wielkim smrodzie widłami przerzucać coś (nawóz czy kompost nie
> wiem jak to nazwać). A jednak dzisiaj to wszystko wywaliłem z dołka,
> wymieszałem i wrzuciłem z powrotem... Kolorystycznie wygląda to tak: część
> koloru brunatna zieleń, część z białym nalotem (pleśń ?) a część zupełnie
> czarna. Wszystko totalnie śmierdzi :-))

Wierzę!!!!!! :(
Niestety jeszcze nie jest to nawóz, ale będzie, jeśli wszystko to wyrzucisz
z powrotem z dołu. Mogę sobie wyobrazić, co to będzie za przyjemność:-)))).
A poważnie - dwa zasadnicze błędy: masz dużo materii bogatej w azot -
skoszona trawa i obierki kuchenne i mało bogatej w węgiel, np. celuloza,
pocięte gałązki itp. Do tego całość w tym dole nie kompostowała się, tylko
gniła nieprzewietrzana (przypuszczam, że dół był nieprzykryty?). Naprawdę
trzeba wszystko wyjąć, dodać trochę innych resztek i założyć pryzmę
kompostową Z DOSTĘPEM powietrza.
Z 1000m2 tej trawy masz chyba dużo, czy koniecznie musi to być kosiarka z
koszem? Przy cotygodniowym koszeniu lub częstszym naprawdę trawa nie musi
być zbierana za każdym razem.

Dojrzały kompost nie zawiera części "rozróżnialnych", jest w miarę
jednolity, nie ma zapachu (chyba że świeżej ziemi), ma kolor zbliżony do
koloru ziemi i wtedy można tym sypać absolutnie wszystko bez ryzyka
przenawożenia (sorry, oprócz roślin lubiących kwaśne podłoże np. pieris:
"przejechałam" się na tym parę lat temu).

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-03-28 14:06:40

Temat: RE: Pytanie kompletnego LAIKA o kompost ;-)
Od: i...@r...com.pl (Klient - rzeczoznawcyap - info) szukaj wiadomości tego autora

From: Marcin

> A jednak dzisiaj to wszystko wywaliłem z dołka,
> wymieszałem i wrzuciłem z powrotem... Kolorystycznie
> wygląda to tak: część
> koloru brunatna zieleń, część z białym nalotem (pleśń ?) a
> część zupełnie
> czarna. Wszystko totalnie śmierdzi :-))
>

Jak śmierdzi, to to jeszcze nie jest kompost.

Przekompostowane szczątki wyglądają jak dobra czarna ziemia, mają
grudkowatą strukturę i pachną ziemią.

Twój problem polega na tym, że nie przerzucałeś towaru regularnie i
całość się nieco podkisiła. Ale jeszcze nic straconego. Radziłabym
wrzucić tam sporo szczepionki kompostowej (do nabycia w sklepach
ogrodniczych) i jeszcze raz przemieszać. Jeżeli w masie nie było
dżdżownic, to też fajnie byłoby ich tam trochę dorzucić (widziałam
tylko w sprzedaży wysyłkowej, ale może w zwykłych sklepach też jest).

A na następny raz mniej trawy, więcej innych rzeczy(w tym skorupki od
jajek, fusy z kawy i herbaty i inne takie).

Jak kompost nabierze już wyglądu i zapachu (gdzieś pewnie na jesieni -
w czasie lata można go czasem podlać, chyba, że jest w cieniu), to
można domieszać do niego sporo wapna, żeby odkwasić i odkazić - ten
biały nalot to nie wróży zbyt dobrze.

Używałabym na wiosnę przy glebach lekkich, lub jesienią na ciężkich.
Sypać należy w każdy dołek przed posadzeniem nowych roślinek, na
warzywnik, pod róże, obsypywać tym lilie (przy liliach nie
przekopywać, tylko sypać).

Można dużo - to nawóz naturalny, nic tym nie spalisz, a roślinki
wykorzystają racjonalnie i zgodnie z potrzebami.

Powodzenia

--
Maya
"When God made man, she was only testing"

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-03-28 15:20:06

Temat: Re: Pytanie kompletnego LAIKA o kompost ;-)
Od: "Marcin" <m...@e...it.pl> szukaj wiadomości tego autora

WIELKIE, WIELKIE, WIELKIE DZIĘKI.
Popracuję nad tym jeszcze ;-))
Pozdrawiam,
Marcin


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-03-28 15:20:26

Temat: Re: Pytanie kompletnego LAIKA o kompost ;-)
Od: "Marcin" <m...@e...it.pl> szukaj wiadomości tego autora

WIELKIE, WIELKIE, WIELKIE DZIĘKI.
Popracuję nad tym jeszcze ;-))
Pozdrawiam,
Marcin


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-03-29 07:55:45

Temat: Taak ;-)
Od: "Marcin" <m...@e...it.pl> szukaj wiadomości tego autora

Licząc na cudowne potwierdzenie Sz. Grupowiczów, iż wszystko co zrobiłem
jest ok. i mój "wyprodukowany kompost" mogę natychmiast użyć - zwróciłem się
na tym forum z prośbą o wypowiedź na ten temat.
Niestety - samo życie. Otrzymałem dwie fantastyczne wypowiedzi (teraz
trzecią), które wniosły wiele wskazówek w tym temacie - m.in to, iż
stworzenie kompostu nie jest równoznaczne z wyrzuceniem przez płot obierek
na "kupę". Jest to proces bardziej skomplikowany. Dlatego też rzeczywiście
zamierzam zakupić jakąś lekturę na ten temat (tu dzięki za wskazówkę).

Tak na marginesie - to co do tej pory przeczytałem w postach i w artykułach
w necie pokazuje mi, iż trzeba być z krwi i kości rolnikiem, botanikiem,
ogrodnikiem lub chemikiem aby produkować kompost. He jeszcze nazywać się
Adam Słodowy - aby zbudować kompostownik ;-))

Jeszcze raz dziękuję,
Marcin


Użytkownik Jacek Kaliszan <k...@o...wroc.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:99tptn$ir6$...@n...tpi.pl...
> Jak wszem wiadomo informatyk szuka wszystkiego w necie.
> Niestety nie wszystko można tu znaleść, wbrew nazwijmy to, obiegowym
> opiniom.
> W sprawie kompostu proponuje jednak udać sie do ksiegarni a nie ślęczec
> przed komputerem i zakupić stosowną literaturę.
> Oczywiście doświadczenia grupowiczów są bezcenne bo życzliwośc grupy jest
> gratis, ale mimo wszystko
> stosując zasadę wędki a nie ryby na talerzu .
> Moge polecić:
> "Kompost na działce" Krafft von Heynitz wyd Otylia 1998
> Po prostu zagadnienie jest bardzo szerokie i nie można w kilku zdaniach
> doradzic jak zrobić dobry kompost, co zrobiło sie źle, co należy zrobić by
> uratowac biomasę, jakie zastosowac pożywki, jak napowietrzać, co robic by
> nie gniło, itd,
> Tradycje kompostowania sa różne w różnych regionach kraju co jest
> uzaleznione od warunków klimatycznych zwyczajów i wielu róznych rzeczy.
> Najważniejsze to to by zacząć stosowac te naturalne sposoby. Z biegiem
czasu
> doświadczenie własne poparte
> dobra literatura przyniesie efekt.Czego serdecznie życzę.
> Uszanowanie
> Jacek
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-03-29 08:28:39

Temat: Re: Taak ;-)
Od: "Anula" <a...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marcin <m...@e...it.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:99upp0$r00$...@n...tpi.pl...
> Tak na marginesie - to co do tej pory przeczytałem w postach i w
artykułach
> w necie pokazuje mi, iż trzeba być z krwi i kości rolnikiem, botanikiem,
> ogrodnikiem lub chemikiem aby produkować kompost. He jeszcze nazywać się
> Adam Słodowy - aby zbudować kompostownik ;-))

Zareczam Ci, ze nawet przecietny Kowalski podejmie sie w tym roku takiego
zadania ;-)))
Z powazaniem,
Anula (Kowalska)
a...@p...wp.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-03-29 10:43:27

Temat: Re: Taak ;-)
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marcin <m...@e...it.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:99upp0$r00$...@n...tpi.pl...
[...]
> stworzenie kompostu nie jest równoznaczne z wyrzuceniem przez płot obier
ek
> na "kupę". Jest to proces bardziej skomplikowany.
Tylko przypadkiem nie wyrzucaj na kompost obierek z kartofli. ;-)))

> Tak na marginesie - to co do tej pory przeczytałem w postach i w artykuł
ach
> w necie pokazuje mi, iż trzeba być z krwi i kości rolnikiem, botanikiem,
> ogrodnikiem lub chemikiem aby produkować kompost. He jeszcze nazywać się
> Adam Słodowy - aby zbudować kompostownik ;-))
No i popatrz co to się porobiło, kiedyś prosty chłop [a właściwie chłopka]
wiedział jak założyć kompostownik. ;-)))
pozdr. Jerzy



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-03-29 10:50:58

Temat: Re: Taak ;-)
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora



Jerzy napisał(a):

> No i popatrz co to się porobiło, kiedyś prosty chłop [a właściwie chłopka]

Zgadzam się. Chłop był zawsze taki więcej prosty. Chłopka jednak taka więcej
owalna. ;-))))))))))))))))))))
Pozdrawiam :-)
Janusz


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

dzdzownice ?
Jak wysiać nasiona.
drzewko owocowe w donicy
Zajac...
rosliny zima

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »