Pytanie o "moralność" wypowiedzi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 506

71. Data: 2009-09-08 21:52:30

Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: "zeusx" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:h85gti$3ah$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Redart pisze:
>
>> w rzeczywistość polityczną, wyjątkowo umiejętnie buduje sobie
>> w tej rzeczywistości przywileje wykraczajace nawet poza granice
>> formalnych
>> państw i utrzymuje wewnętrzną jednolitość, osobowość, indywidualność,
>
> Nie bez znaczenia jest też organizacja materialna KK, zapewniająca - m.in.
> dzięki celibatowi - trwałość majątku, przy jego równoczesnym stałym
> gromadzeniu.

To u prawosławnych majątek parafi dziedziczy syn popa?
zx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

72. Data: 2009-09-08 21:54:07

Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: "zeusx" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h85kj0$ccl$1@newsread.aster.pl...
> Swojego czasu gdzieś słyszałem/czytałem, że KK zapewnia całkiem dostatnie
> życie matkom potomków księży jeśli tylko te zdecydują się na opcję "morda
> w kubeł" . Może to i ploty - ale z drugiej strony nie słyszałem by jakiś
> ksiądz alimenty miał zasądzone - a przeciez media nie ominęły by takiej
> gratki.

A jak wiadomo są tylko dwie strony. Przynajmniej dla ciebie.
zx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

73. Data: 2009-09-08 22:04:22

Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski pisze:

> Swojego czasu gdzieś słyszałem/czytałem, że KK zapewnia całkiem dostatnie
> życie matkom potomków księży jeśli tylko te zdecydują się na opcję "morda w
> kubeł" .

To całkiem możliwe. Jednak, jakby nie było, zapewne dość sporadyczne.
Poza tym zapewnienie dziecku utrzymania, to jednak nie to samo, co
przekazanie mu w spadku np. nieruchomości.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

74. Data: 2009-09-08 22:15:01

Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: "Fragile" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Duch" <n...@n...com> napisal w wiadomosci
news:h85lvb$hiu$1@news.dialog.net.pl...
> "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> wrote in message
> news:h85hsq$bah$1@newsread.aster.pl...
>
>> Tak. Ale mz to jeszcze za mało. Wiele było tworów w historii umiejętnie i
>> świetnie zarządzanych, które miały swoje dni świetności a potem upadały.
>> To o czym pisałeś, czyli o wewnętrznej jednolitości - to się nie bierze
>> ot tak z niczego. Może inaczej. O ile mniejszym problemem jest jej
>> zbudowanie - o tyle trudniejsze jest jej utrzymanie. Przykład
>> nieodległy - jak podzieliła się nasza opozycja po 89' - bo przed to wręcz
>> jedne ciało i jeden duch :) Przykładów takich można by wiele podawać, a
>> żaden nie dotyczy KK. Coś więc w tym musi być wyjątkowego.
>
> Tak - jest w tym cos wyjatkowego - wlasnie to "cos" to jest wlasnie
> wsparcie ze
> strony Boga.
>
Czyzbys twierdzil, ze tylko KK ma wsparcie ze strony Boga??

Pozdrawiam,
F.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

75. Data: 2009-09-08 22:25:29

Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: "zeusx" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:h85n5u$60b$1@news.onet.pl...
> Ale my nie o tym, Duchu. My raczej o tym, co tu nizej zacytuje, z innego
> watku na pl.soc.religia ;)))
> Masz tu, nie wiem, czy otrzezwiajace (dla Ciebie), czy nie ... pochwaly :)
> :
> Uzytkownik "Andy" <s...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
> news:h84q4j$ur4$1@news.dialog.net.pl...

A zródla dopiszez?
zx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

76. Data: 2009-09-08 22:30:14

Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: "zeusx" <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "bartus" <m...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:h84o2h$ii4$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Tjaa, tjaa wcale nie to żebym szydził ale tak się dzieje obecnie w
> kościele. Widzę jak bardzo chcesz wierzyć, że jest cacy - ale nie jest.
> Sam byłem świadkiem kazania na którym ksiądz bardzo gorąco zachęcał tych w
> nieformalnych związkach (códzołożników;)) do uczęszczania do kościółka.

A kiedyś ich nie wpuszczał? Co innego gdyby zachęcał do uczestnictwa w
Eucharysti. Zachęcał?
zx

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

77. Data: 2009-09-08 23:11:16

Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 07 Sep 2009 22:46:04 +0200, Grzegorz Brycki napisał(a):

> Widać serwis w moim kościele i
> w kościele kolegi jest tragiczny.

Skoro traktujesz kościół jak bar czy punkt obsługi klienta, to i cóż się
dziwic, że nie dostajesz niczego, czego bys oczekiwał...
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

78. Data: 2009-09-08 23:11:24

Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 8 Sep 2009 00:44:40 +0200, zeusx napisał(a):

> Nie karz swojego dziecka z powodu jednego "urzędnika". Choćby i stu takich.

Właśnie.
Co ma wspólnego wiara z urzędnikiem w konfesjonale? Urzędnicy są wszędzie i
nie sposób ich pominąć podczas czynności koniecznych, natomiast wiara jest
daleko od urzędów...

--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

79. Data: 2009-09-08 23:11:31

Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 8 Sep 2009 00:49:08 +0200, zeusx napisał(a):

> Jeżeli wystarczylo dwóch kapłanów ,zeby was zniechęcić do Kościoła Jezusa
> Chrystusa, to wasza wiara jest minimalna. Być może to właśnie była wasza
> próba.

Howgh.
Złej baletnicy...
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

80. Data: 2009-09-08 23:11:39

Temat: Re: Pytanie o "moralność" wypowiedzi
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 07 Sep 2009 22:14:43 +0200, Grzegorz Brycki napisał(a):

> Jednak mimo wszystko chciałbym Was zapytać o to czy w
> ogóle kapłan powinien, może, czy w ogóle dopuszczalne jest powiedzenie
> czegoś takiego w stosunku do drugie człowieka?

Kapłan z zasady zobowiązany jest zakładac dobrą wolę przychodzącego do
spowiedzi, bo po co spowiedź komuś, kto jej nie traktuje poważnie, także i
wiary.
Czyli kapłan zakłada, że ten, kto przyszedł się spowiadac, wierzy w to, co
robi i w sens spowiedzi, czyli że wierzy w Boga.
Dlaczego zatem życzenia, jakie wypowiedział, małyby byc złe? Ona z zasady
sa właśnie jak najlepsze.
To DELIKWENT je interpretuje jako złe.
Poniewaz tak naprawde wcale nie wierząc - przyszedł do spowiedzi i odstawia
cyrk. Po co?
I dlaczego akurat życzeniami człowieka, którego wszelkie inne przekonania
nie mają dla niego zadnego znaczenia, zdecydował się tak bardzo przejąć?
--

Ikselka.