Pytanie o sos do Jana Luizy ;-))
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-28 06:54:02
Temat: Pytanie o sos do Jana Luizy ;-))Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy macie jakiś ciekawy przepis na sos nadający się do gotowanego ciasta,
który wczoraj podawała Luiza?
Luiza pisala, ze im wiecej sosu tym lepiej czyli do jedzenia na sucho nie ma
co sie przymierzac, jakis sos musze zrobic nim poswiece powloczke na jaska i
zaczne Jana gotowac ;-)
Z gory wielkie dzieki
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-02-28 09:57:25
Temat: Re: Pytanie o sos do Jana Luizy ;-))Od: "Luiza Groeneveld" <l...@n...nl> szukaj wiadomości tego autora
"Mapet" <m...@p...onet.pl> schreef in bericht
news:3c7df1d1$1@news.vogel.pl...
> Tak sobie sie niesmialo zastanawiam, czy nie mozna by uzyc do tego ciasta
w
> funkcji sosu gestego koktailu np. truskawkowego? Czy to musi byc
> czekoladowy? Mapet
Nie musi,my jedlismy wczoraj z wisniowym,a dzisiaj bedziemy
z czekoladowym.Moja szwagierka twierdzi,ze ten ostatni jest
najlepszy do Jana,ale ona uwielbia wszelkiego rodzaju "ulepki".
Im slodsze,tym lepsze.
Pozdrawiam-Luiza.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-28 10:32:53
Temat: Re: Pytanie o sos do Jana Luizy ;-))Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Nie musi,my jedlismy wczoraj z wisniowym,a dzisiaj bedziemy
> z czekoladowym.Moja szwagierka twierdzi,ze ten ostatni jest
> najlepszy do Jana,ale ona uwielbia wszelkiego rodzaju "ulepki".
> Im slodsze,tym lepsze.
No tak, ale jak go zrobic? Gotowce nie wchodza w gre bo tu nie ma czegos
takiego...
pozdrawiam
Basia
>
> Pozdrawiam-Luiza.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-28 10:36:10
Temat: Re: Pytanie o sos do Jana Luizy ;-))Od: "Luiza Groeneveld" <l...@n...nl> szukaj wiadomości tego autora
"Basia" <b...@p...onet.pl> schreef in bericht
news:a5l0i1$7b2$1@news.tpi.pl...
> No tak, ale jak go zrobic? Gotowce nie wchodza w gre bo tu nie ma czegos
> takiego...
>
> pozdrawiam
> Basia
Polecam http://www.szef-kuchni.com.pl/cgi-bin/s_potr.cgi?kat
_potrawy=DES
Pozdrowionka-Luiza.
P.S. A Jan siedzi w lodowce i czeka....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-28 10:37:57
Temat: Re: Pytanie o sos do Jana Luizy ;-))Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Tak sobie sie niesmialo zastanawiam, czy nie mozna by uzyc do tego ciasta
w
> funkcji sosu gestego koktailu np. truskawkowego?
Koktajle jednak są kwaskowate a ten sos to chyba powinien byc slodki...
> PS. Znowu zapomnialam przepisu na drozdzowe.
A moje drozdze siedza w lodowce i czekaja na ten przepis...;-)))
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-28 17:56:58
Temat: Re: Pytanie o sos do Jana Luizy ;-))Od: "Mapet" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>Czy macie jakiś ciekawy przepis na sos nadający się do gotowanego ciasta
Tak sobie sie niesmialo zastanawiam, czy nie mozna by uzyc do tego ciasta w
funkcji sosu gestego koktailu np. truskawkowego? Czy to musi byc
czekoladowy? Mapet
PS. Znowu zapomnialam przepisu na drozdzowe. Kurcze, zapisze sobie, zeby
przyniesc. Tak to jest, jak sie czlowiek nie wyspi nalezycie. :-))
"Basia" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:a5kjnm$dl8$1@news.tpi.pl...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-28 20:11:31
Temat: Re: Pytanie o sos do Jana Luizy ;-))Od: "Mapet" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>Koktajle jednak są kwaskowate a ten sos to chyba powinien byc slodki...
Ja myslalam wlasnie o mocniej niz zwyke poslodzonym, ale spoko.
>A moje drozdze siedza w lodowce i czekaja na ten przepis...;-)))
A poczekaja jeszcze do jutra? Na razie powiem tylko tyle, ze jeden z
"mykow"(mykuw), ktore z mama stosujemy, to dodawanie do ciasta oliwy. Jest
wtedy bardzo pulchne i puszyste. Ale calosc podam jutro. Przypomnialam sobie
w autobusie. :-)) Mapet
"Basia" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:a5l0rh$bog$1@news.tpi.pl...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |