Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.
pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
From: "Czarna" <c...@a...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: RE: Czy to miłość, przyjaźń, przyzwyczajenie?
Date: Sun, 29 May 2005 17:40:08 +0200
Organization: Dialog Net
Lines: 34
Message-ID: <d7cnpt$u56$1@news.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: dial-920.jgora.dialog.net.pl
X-Trace: news.dialog.net.pl 1117381246 30886 62.87.134.152 (29 May 2005 15:40:46 GMT)
X-Complaints-To: http://www.dialog.pl/dialog/internet/internet.php?id=41
NNTP-Posting-Date: Sun, 29 May 2005 15:40:46 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:321414
Ukryj nagłówki
> Czy to miłość, przyjaźń, przyzwyczajenie?
------------------------------------------
> Jestesmy w zwiazku od 3 lat. Widujemy sie dosyc rzadko bo takie jest
zycie -
> daleko mieszkamy, praca. Jestesmy przed 30tką.
>
>
> Nasz zwiazek wyglada tak:
> w kolko
> a/ Ja stresuję Ją,
> b/ Ona stresuje mnie,
> c/ Przeprowadzamy analizę takiego stanu,
> e/ Wyciągamy wnioski,
> pozycja losowa/ jest fajnie i wesolo,
> raz na 2 okrazenia/ mowimy sobie "Kocham Cię i >potrzebuje"
> i znow od nowa.
Jeśli dwoje dorosłych ludzi jest ze sobą, pomimo, że:
- Stresują się nawzajem, (choć uważam, że określenie *stresuje* jest tutaj
raczej nie na miejscu)
- Starają się oboje analizować przyczynę stanu, który powoduje konflikty i
wyciągają wnioski, a pomimo to sytuacja się co pewien czas powtarza, to jest
to raczej:
Przyzwyczajenie lub, co gorsze - rutyna. Można oczywiście przeanalizować
wszystko od początku i zbadać, co w Waszym związku jest *stresogenne* i
przynajmniej podjąć próbę wyeliminowania owych czynników lub po prostu się
rozstać, by dalej sobie wzajemnie nie szkodzić, bo jak wnioskuję żadno z Was
nie ma z takiego związku satysfakcji.
|