-----Original Message-----
From: o...@n...pl
[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of defric
Sent: Thursday, July 19, 2001 6:49 PM
To: p...@n...pl
Subject: Re: kto to wymyślił?



>oczywiście - w naszym zachowaniu ma swój udział dziedziczność, wpływ
>środowiska ale i również własne cechy, zarówno fizyczne jak i >psychiczne
>ogólnie rzecz biorąc nasze myśli, nasze zachowanie to wypadkowa tych
>wszystkich wątków
>to, jak te wątki się poskładają w jedną całość, określa nasz byt
>jednostkowy - naszą niepotarzalność
>każdy ma inne zdolności, ty np. mając wiedzę ze środowiska, taką mniej
>więcej jak inni tobie podobni ludzie, zostałeś także obdarowany danymi
>zdolnościami, czy możliwościami, czy możnościami o bardzo różnej
>konfiguracji od innych
jakie to przykre- im więcej o tym myślę tym bardziej dochodze do wniosku, ze
człowiek nie ma absolutnie żadnego wpływu na to jakim jest- tak naprawde nic
od niego nie zależy- ani jego genotyp, ani przbieg ciąży, ani rodzina w
której sie wychowa, ani zdolnosci którymi zostanie obdarowany- czy mamy
jakikolwiek wpływ na to jacy jesteśmy? czy warto podziwiać zasłużonych
ludzi- przeciez to nie ich zasługa że urodzili sie z odpowiednimi
predyspozycjami- wychowali sie w okreslonym środowisku- ich charakter
ukształtował sie bez ich wpływu- czy tak jest? bardzo pesymistyczna myśl...
>bo biorąc pod uwagę wpływ społeczny, który jest na nas wywierany od >chwili
>przyjścia na świat (a psychologia prenatalna, mówi o tym wpływie od >chwili
>poczęcia), to rzeczywiście naszą świadomość kształtuje otoczenie - czy
>mamy
>wbudowany jakiś trzpień dający nam jakąś szczególną właściwość? - >wątpię;
no właśnie...
> hmmm..... kim jesteśmy?
dobre pytanie
czyżby tylko przypadkowymi wynikami zsumowania odpowiednich zmiennych?
pozdrawiam
agnieszka

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia