Data: 2002-05-18 17:42:34
Temat: RE: radio mówiło o głuchych
Od: A...@p...fm (Alienkaa)
Pokaż wszystkie nagłówki
> -----Original Message-----
> From: o...@n...pl
> [mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Andrzej
> Litewka
> > Nie będę już nic więcej pisać.
> Strasznie mnie to wrusza...
> Przynajmniej mniejszy śmietnik będzie na grupie.
Nie łudź się. Miałam zamiar nie pisać więcej na ten temat, bo do Ciebie nie
docierają żadne argumenty - zapierasz się tylko przednimi łapami i piszesz
tak i już!
> > przyjdzie później ktoś taki jak Ty i powie, że w
> > "pewne sprawy nie powinno się ingerować".
> Prawda w oczy kole...
Wiesz co skup się lepiej na cięciu cytatów - na tym znasz się zdecydowanie
lepiej...Poza ty Twoje zdanie nie są Twoje - uznajesz to co uznaje kościół.
To jest całkiem sprytne - nie trzeba za dużo myślec - wystarczy przyjąć, że
coś jest be i już, a to że w Biblii nic takiego nie zostało ujęte to już
inna sprawa. Zauważ że kościół przez tyle lat swoje zdanie dostosowywał do
czasów w jakich przyszło mu istnieć. Jeśli nie zmieni swoich skostniałych
poglądów to ludzie zaczną się jeszcze bardziej od niego odwracać
(przynajmniej ci, którzy jednak mają własne zdanie i umieją zadawać pytanie
dlaczego?)
> Nic się nie martw nigdy nie doszedłem do władzy i nie zamierzam dochodzić.
To niestety nic nie pomoże - róznych ludzi przeświadczonych o jedynym
słusznym zdaniu (własnym rzecz jasna) jest więcej..
> Głupoty to Ty piszesz teraz.
> Dziwne, że dla kogoś bawienie się życiem ludzkim nie jest głupotą.
Bawienie się??? Masz 100% pewność że jesteś płodny? Robiłeś sobie
odpowiednie badania? A co jeśli nie? (czego oczywiście Ci nie życzę) A jeśli
kobieta, która zapewne znajdziesz (o ile przejdzie przez gęste sito wymagań)
i będziesz chciał z nią być do końca życia nie będzie mogła mieć dzieci?
Poddacie się ot tak i dojdziecie do wniosku, że jeśli Bozia nie dała to już
nic się nie da zrobić? Kurcze jak czytam coś takiego to naprawdę mam
wrażenie jakbym cofnęła się z XXI w do XIX. Cóż jest złego w tym, że nauka
pomaga ludziom mieć upragnione dziecko? Przecież nie jest to klonowanie w
celu zapewnienia odpowiedniego koloru oczu czy włosów, tylko sztuczne
zapłodnienie, a Ty piszesz w taki sposób jakby to było jakąś straszną
zbrodnią. Miliony kobiet na całym świecie dzięki temu odkryciu medycyny mogą
być matakami, a Ty mówisz, żę to złe? Przecież to paranoja... Podejrzewam,
że gdybyś pogadał ze szczęśliwymi rodzicami, albo sam został tatusiem to
miałbyś do tego inne podejście...
> Zalecam powrót na grupę pssm po posiłki, tam większość ma myślenie podobne
> do Twoich poglądów.
Pewnie tak - tam są myślący i postępowi ludzie, bez zahamowań potrafiący
rozmawiać o najbardziej ludzkiej sferze życia - czyli seksie. Coś Ci się tam
nie podoba?
> Czytanie ich przez Ciebie i tak nie ma sensu, bo cięcie wszystkiego co
> niepotrzebne masz jak widzę w głębokim poważaniu (czyt. w dupie).
Jakoś dziwnym trafem nikomu innemu (na różnych grupach) to nie przeszkadza.
Wycinam, oznaczam ptaszkami część cytowaną i wystarczy. Przez serwer grup
nie będę wysyłać, bo zjada posty. Amen
Alienkaa
***********************
* Maja gg.641165 *
* A...@p...fm *
***********************
----------------------------------------------------
------------------
Nagrody do wziecia. Bez losowania! >>> http://link.interia.pl/f15ce
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|