| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-04-19 19:37:44
Temat: Re: Radosne, udane święta ;-)
Użytkownik "turecky " <t...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e23496$a2p$1@inews.gazeta.pl...
> Najpierw sniadanie u teściowej - zebrała się rodzina od strony żony.
Teściowie
> Postarali się z całej siły, jak zawsze, choć żyją skromnie :-) Troszkę
> szwagierka się dołączyła, ja doniosłem pasztet i mazurki i było bardzo
miło.
> Potem kolacja u babci. Tu z kolei zebrała się moja rodzina. Bardziej na
luzie,
> bardziej drinkowo, jak zawsze ubaw po pachy z po raz setny opowiadanych
tych
> samych historii.
> W poniedziałek ja podejmowałem obiadem część rodziny. Juz wszyscy wiedzą,
że
> wyżera będzie przednia i choć tym razem wyszło mi średnio (tak na 4-) to
było
> miło i sympatycznie i cięzko było się rozstać.
>
> Współczuje wszystkim, którym święta (goście) się nie udały i mam taką
uwagę:
> po Świętym Triduum Paschalnym, spowiedzi, porannej rezurekcji, święta nie
mogą
> się nie udać - bo albo znaczą one li tylko kolejną okazję do wyżerki, albo
ta
> wyżerka jest ukoronowaniem wyżerki ducha.
>
Mialem problem z wycieciem tresci, bo masz racje.
Chcialbym tylko wspomniec temat, byc moze nie znany wszystkim na grupie., ze
swieta nie zawsze sa radosne, i nie z powodu kurczaka. Swieta to takze
wspomnienie tych ktorych nie mozemy juz goscic, przebywac z nimi. Dla
wierzacych, jednak powinny to byc swieta radosne, to przeciez
Zmartwychwstanie Panskie, nadzieja.
Pozdrawiam
maf
--------
Ku pamieci, dolacze ten link
http://www.aga.aktis.i.p.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |