Mike wrote:
>
> Our dear newsgroup friend Ferdynand wrote:
> >> Rewelacje gazetowe to nie informacje.
> >
> > Co Twoim zdaniem można uznać za źródło informacji?
> Tylko Jacek- Dariusz używający Windows i znający się na necie tak, że
> umie nawet w locie analizować ramki i bajty pakietów oraz mający
> znajomości w Ameryce u ludzi, którzy tworzyli internet ;-)))))))))))))
Dokladnie.
Internet zostal stworzony za wielka woda i tam sa najlepsi specjalisci
od netu.
Wszyscy o tym wiedza.

>
> > Zjawiskiem charakterystycznym dla dzisiejszej cywilizacji jest tzw. "szum
> > informacyjny". Jak sobie z nim radzić?
> Proste- tylko Dariusza czytać! Przecież jasne jest to, że cały internet
> to Echelon.

A potrafisz udowodnic ze nie ?

Tak samo jak to, że każdy serwer poczty archiwizuje ją a
> autorzy stron porno szantażują.
Opcja szantazu osob ogladajacych rozne obrazki jest zawsze otwarta, a
zagrozenie upublicznieniem
czis prywatnych zainteresowan jest realne.

Zaraz po tym oczywiście, że każdy patch
> nałożony na kernel w Linuksie powoduje wysyłanie danych nie wiadomo
> gdzie (natomiast danych, które mnie dekonspirują), 90% programów
> Linuksowych to komercja, a osoby używające programów GNU to amatorzy.

Istotnie 90% programow linuxowych to komercja i serwisowanie linuxa
kosztuje nie mniej niz
maszyny z NT czy XP.
To o GNU to twoja opinia.

> To jedyne pewne źródło informacji... ;-)))))))))))))))))))))))))))))))
Zrodlem informacji jest m.in. net i kazdy szuka tego co go interesuje.

>
> A na poważnie- wierz mi lub nie, ale facet gada totalne bzdury, jak już
> napisałem.
Dokladnie.
Jestes trollujacym amatorem netu.

Możesz zacytować, jeżeli Ci zależy, jego teksty na jakiejś
> grupie dot. sieci albo Linuksa. Ludzie się posikają ze śmiechu.
Sam sie posikasz trollu.
Co tu w ogole kombinujesz na psychologii z linuxem ?
Leczysz sie z jakis kompleksow ?
Jak sie cos znasz na linuxie to dyskutuj na grupie linuxowej, tam wykaz
swoja wiedze i niech cie tam przeswietla co potrafisz.

>
> > Ludźmi powołanymi do rzetelnego, uczciwego przekazu prawdziwych informacji
> > są m.in. dziennikarze. Tak pisze np. prof. Anna Latawiec w artykule na
> > stronie http://www.ketrii.ae.krakow.pl/sssg/sssgdaw/a99/teks
ty/Latawiec.htm
> To też przecież są dziennikarsie rewelacje, w dodatku w internecie,
> który nie jest bezpieczny, wszystkie dane są archiwizowane a jakiś tam
> projekt (przepraszam, nie chcę mi się spoglądać nad łóżko) zakłada
> analizowanie znaków wpisywanych klawiaturą i wysyłanie ich do specjalnej
> organizacji.
Przeciwaz to ja o tym napisalem pierwszy za CNN.
Projekt sie nazywa Laterna Magica.

>
> > czym też wspomina autorka artykułu. Zatem jakie źródła wiarygodnych
> > informacji bieżących nam pozostają?
> Dariusz- Jacek, jego eksperci zza oceanu, którzy tworzyli internet i
> których zna no i ramki i bajty pakietów,
> które on analizuje w locie. ;-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Nie potrafisz ?
To jestes strasznie kiepski.

>
> Dobra, czas paranoję zakończyć. Miłej zabawy, jeżeli chcesz z tym
> człowiekiem dalej dyskutować.
Zauwazylem ze dopiero rozwijasz paranoje.
bedzie to u ciebie trwalo ok. 2 lata i nikt ci nie pomoze.
Czujesz sie zakompleksiony, niedowartosciowany i dlatego gadasz o
linuxie na grupie psychologia.
Szukasz pomocy i porady w problemach zyciowych i ktos powinien ci takiej
pomocy udzielic.


>
> --
> Mike
>
> -> Jeżeli wysyłasz do mnie list, usuń -nospam z adresu
Szukasz kontaktu, wsparcia.
Ale tak wielu ludzi zraziles do siebie, ze pewnie nikt nie zechce do
ciebie wyslac listu.

> -> Chcesz płacić niższe podatki? To jedna z możliwości:
> http://www.opensourcepl.org

Z reklama na pl.biznes

EOF
plonk