ksRobak <e...@g...pl> napisał(a):

>"Marek Kruzel" wtóruje:
> http://www.aji-manga.nowysacz.net/funny/index.php?f=
kotki/godkills.jpg
>
> te zpikslowane koty coś jednak mają w sobie...
> ale co ma z tym wspólnego jakiś tam matrix?
> {nie wspominając o CZASIE {{rano inacy, późni inacy}}}

Coś jak Święta Trójca: najpierw był 1, później 2, teraz już są 3.
Przecież od tego można złapać kota!
Nie wspominając o miejscu: Skoro mnie nie ma tu, to gdzie jestem?
Tam, gdzie mnie nie ma. Ale w jednym, czy w kilku różnych miejscach? Skąd mam
wiedzieć? Zdaje się, że w kilku.
O teorii względności czasu mam mętne pojęcie, ale to chyba o to chodzi, że
robię za własną córkę, może nawet wnuczkę.
Wziąwszy to wszystko razem-pospolity matrix.
Żeby to uporzadkować trzeba by się znać na czym? Na pewno nie na gotowaniu.
NIE WIEM, CO MAM Z TYM ZROBIĆ! NIE ZNAM SIĘ NA TYM! CHCĘ UCIEC! NIE MOGĘ!


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/