Data: 2007-12-01 10:59:27
Temat: Re: ...
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fircpb$sni$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Sky napisał(a):
> > Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:firasm$ib9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> >>Sky napisał(a):
> >>
> >>>Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fiq0ri$qgo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >>>
> >>>
> >>>
> >>>>Zawsze dostosowuję się w rozmowie do rozmówcy (o ile chcę z nim
> >>>>rozmawiać) - a tu bardzo się starałam, wiesz dobrze :-)
> >>>
> >>>
> >>>Gdybyś wiedziała jak delikatnie się z tobą obchodzę
> >>>Jak z jajkiem...się cackam...za bardzo...
> >>
> >>Masz jakieś powody?
> >>;-P
> >
> >
> > Wrodzoną szlachetność ujawniająca się
> > nawet w obliczu prostactwa szlachetnych-inaczej
> > [że zademonsruję twój sposób się-dowartościowywania]
>
> Już dwa razy ją zaprezentowałeś, to już może tego trzeciego nie próbuj,
> bo wtedy ja przestanę?
Najwyższy czas żebyś przestała...
udawać kogoś kim nie jesteś.
Więc mówisz ze już czas
do trzech razy sztukę
na tobie wypróbować?
> >>>Prawie jak kiedyś z Magdziskiem...
> >>>póki sobie nie zapracowała na inne
> >>>...miano ;P
> >>
> >>Mianowanie nie czyni człowieka. Nie boję się mian, natomiast radzę Ci,
> >>abyś z nimi uważał...
> >
> >
> > Na co mam uważać? Na twojego męża? Fragile sobie nowe sama wbrała
> > [pod wpływem sytuacji ujawniającej jej przewrażliwienie]
>
> Uważać trzeba na wszystko, co się kiedykolwiek napisało... jak mnie
> nauczyłeś.
Ty tam tego i tak nie stosujesz więc i ja nie mam obciachów...
> Mąż nie ma tu nic do rzeczy - zna calą historię i uśmiał się nieźle,
> razem ze mną.
> Nie będzie Cię ganiał z siekierą - musiałbyś lepiej na to zarobić :-)
Więc do dzieła...
na jakim punkcie
jest przewrazliwiony?
Na punkcie swojego
nieprzewrażliwienia
na żadnym punkcie?
Normlnie nienormalny?
> >>Nie mam natury Magdy - u mnie do trzech razy sztuka i... nie znikam,
> >>wręcz przeciwnie.
> >
> >
> > ...coraz częściej to jedynie deklarujesz?
>
> Że nie znikam?
> Tego jeszcze nie deklarowałam :-DDD
Masz demencję?
W twoim wieku?!
Acha -menopauza...
> >>Conajwyżej ucieknę się do Twoich sposobów wpływania na mentalność...
>
> > Wcześniej musiałabyś się poznać bo na razie uciekasz przed samą sobą.
>
> Mogę zacząć operować schematami i wtedy będzie mi łatwiej, podrzuć jakiś.
Nie możesz zacząć czegoś czego nie skończyłaś...
więc nie trzeba ci niczego podrzucać.
> >>Ale póki co - jest przyjemnie i nie psujmy tego, prawda?
>
> > Ja tam mogę zepsuć...czerpię przyjemność nawet z nieprzyjemności.
>
> A widzisz.
Że ty nie widzisz?
Widzę...
Dwoje ślepych
wpadło na siebie:
"-Nie widzisz
że nie widzę?!
-Nie widzę!
-No widzisz!"
|