> A ja ci mowie ze liczba 21 wystepuje czesciej!!! ;)
> Dla odmiany policz sobie jutro ile razy zobaczysz liczbe 21.
>
> Przy takiej ilosci informacji jakie docieraja do czlowieka w dzisiejszych
> czasach, rejestrowany jest (zwracasz uwage na) tylko ulamek, ulamka
promila.
> To cos jak sluchanie muzyki w tle, na ktora nie zwracasz uwagi po jakims
> czasie, lub zapach kwiatow w pokoju do ktorego sie przyzwyczajasz po chwili
> i juz go nie czujesz, jazda po miescie "na pamiec", ignorowanie
> reklam...itd...itp...
> Czlowiek stawia sobie po prostu w glowie pewne filtry, ktore decyduja o tym
> ktore informacje przepuszczac, a ktore nie. Ty sobie akurat ubzdurales ze
> liczba 13 ma jakies szczegolne wlasciwosci i nieswiadomie szukasz dowodow
ku
> temu. Filtr puszcza wszystkie 13, a blokuje pozostale liczby. Ot i
> wyjasnienie.
>
> Dochodzi jeszcze jedna rzecz, tzn. czlowiek czasem "widzi to co chce
> zobaczyc". Np: w trakcie bardzo meczacej podrozy przez gory - pien drzewa
> moze sie wydawac z daleka fotelem - dla zapalonego grzybiarza - kamien
> widziany z dalszej odleglosci moze spowodowac okrzyk euforii (bo wydawalo
mu
> sie ze to najwiekszy borowik, jaki widzial w zyciu). Radze sprawdzac te
> wszystkie 13 z bliska... ;)
>
> Jak zaczniesz zwracac uwage nie tylko na liczby 13, ale tez widziec
wszedzie
> 13 kubkow, zapalek, okien, palcow u rak... to zwroc sie wtedy do lekarza.
>
> Zdrowko
> Albert



:))))))))))))))


Piotrek
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/