Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "Brunette26" <b...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: 18.00
Date: Tue, 12 Jun 2001 20:18:58 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 59
Message-ID: <9g5mpj$8ra$1@news.tpi.pl>
References: <9g5eqr$kmv$1@news.tpi.pl> <9g5kpi$i51$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
NNTP-Posting-Host: pa9.torun.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 992370291 9066 213.76.54.9 (12 Jun 2001 18:24:51 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 12 Jun 2001 18:24:51 GMT
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: 18.00
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:87767
Ukryj nagłówki
Użytkownik Rinaldo <r...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9g5kpi$i51$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
> Alez ty jestes egzaltowana i samolubna. Starasz sie koncentrowac uwage na
> swojej osobie. W centrum twoich listow stale powtarza sie "ja" i "ja"
> odmieniane na wszystkie mozliwe sposoby. Brak relacji i odniesien do
innych
> osob, do ich problemow, ich zagrozen....Czy ty jestes pępkiem swiata
całego?
> Rinaldo
hmm, uraził mnie nieco Twój post (tak MNIE, MNIE I MNIE)
specjalnie dla Ciebie - dołączam poniżej jeden z postów, który jakiś czas
temu umieściłam na innej grupie
nie pytaj więc w próżnię - jeśli dla kogokolwiek "żyję" na końcu - to
właśnie dla siebie
nie znasz mnie - więc nie dokonuj nadinterpretacji na podstawie kilku
literek
a to wokół czego niezdarnie tańczysz to moje ja - tak, moje JA, poniekąd
bardzo silnie akcentowane
cóż, taka uroda co niektórych ;)
B.,
P.S.
w dziecinnym wzroku dorosłe spojrzenie
w maleńkich dłoniach pomięta sukienka
w powietrzu czułe, pełne nadziei słowa
burza oklasków
tradycyjne sto lat
tylko gdzie te, które dały początek
w barach, na ulicach, w zatęchłych, rozwalających się chałupach, przy
butelce
gdziekolwiek
także uderzałam dłonią o dłoń
kryjąc w sobie zażenowanie
i smutek, bo wiedziałam, że dla nich to tylko (aż) występ, a później powrót
do wielkiego domu, gdzie każde z nich jest anonimowe
kto za to odpowiada ???
ja czy Ty
my czy oni
gdybyś mógł dziś spełnić moje marzenia, te najbardziej nierealne
wiedziałabym, o co poproszę
o Matki dla anonimowych dzieci
|