Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze 18 lat - koniec wywiadowek???

Grupy

Szukaj w grupach

 

18 lat - koniec wywiadowek???

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 247


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2006-11-16 23:22:43

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: Elske <k...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

P...@o...pl napisał(a):

> MZ jeśli ktoś, wybierając siedlisko ( obojętnie czy w bloku, czy w domu
> ) nie zastanawia się nawet ile czasu dziennie będzie dojeżdżał w te i
> nazad do pracy, to sam sobie winien.

Wiesz, są tacy co nie mają możliwości wyboru siedliska, tylko mieszkają
tam, gdzie się urodzili. Strasznie, nie?

>> No cóż, nie każdy posiada zdolność teleportacji ;-)
>
> Ale z grubsza wiadomo gdzie się pracuje.

Zwłaszcza jak się średnio co trzy lata zmienia robotę. Za każdym razem
proponujesz przeprowadzać się?

E.

--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2006-11-16 23:28:49

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: Elske <k...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Axel napisał(a):

> No, to rowniez przecietna osoba moze poszukac pracy z dobrym dojazdem, albo
> blisko. Jesli godzi sie na prace, do ktorej bedzie dojezdzac godzine - niech
> potem nie narzeka, tylko poszuka innej.

Obawiam się, że w innym świecie żyjesz. Zapewne jesteś Wielki i
Wspaniały i oferty rzucają Ci pod nogi? Mnie nie.

E.

--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2006-11-17 06:14:21

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: P...@o...pl szukaj wiadomości tego autora



Nixe napisał(a):

> > I vice versa. Nie możesz wykluczyć że za 20 lat nie będziesz miała
> > autostrady przez ogródek.
>
> Nie będę :) W tym miejscu nie ma i nie będzie zapotrzebowania na autostradę.
> Poza tym widziałam plan zagospodarowania na najbliższe lata

Który się może zmienić.

> i trudno byłoby
> zakładać, że mogą puścić drogę szybkiego ruchu ciurkiem przez środek terenów
> zabudowanych domkami jednorodzinnymi, położonych przy dwóch ścianach
> rezerwatu krajobrazowego.

Cuda się zdarzają - np. w Lublinie mają pobudować obwodnicę przez
osiedle domków.

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2006-11-17 06:19:16

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: P...@o...pl szukaj wiadomości tego autora



oshin napisał(a):

> W Twojej rodzinie, jak rozumiem jesteś tylko Ty?

Nie, 2+2, żona pracuje w tej samej firmie. I wiem, że to bardzo wygodne
:>

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2006-11-17 06:25:20

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: P...@o...pl szukaj wiadomości tego autora



Elske napisał(a):
>
> P...@o...pl napisał(a):
>
> > MZ jeśli ktoś, wybierając siedlisko ( obojętnie czy w bloku, czy w domu
> > ) nie zastanawia się nawet ile czasu dziennie będzie dojeżdżał w te i
> > nazad do pracy, to sam sobie winien.
>
> Wiesz, są tacy co nie mają możliwości wyboru siedliska, tylko mieszkają
> tam, gdzie się urodzili. Strasznie, nie?

Bo ja wiem - a jak to się ma do mojego cytatu ? Mnie chodziło o kogoś
kto _wybiera_ siedlisko kierując się sercem ( rezerwat, sarny i te
sprawy ), a nie zostaje tam gdzie się urodził.

> > Ale z grubsza wiadomo gdzie się pracuje.
>
> Zwłaszcza jak się średnio co trzy lata zmienia robotę. Za każdym razem
> proponujesz przeprowadzać się?

Niekoniecznie - jeśli siedlisko jest w sensownej odległości od centrum,
liczonej minutami dojazdu, albo jak np. w moim przypadku rzut beretem od
całkiem drożnej obwodnicy, zmiana miejsca pracy nie stanowiłaby
problemu.

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2006-11-17 07:13:31

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

<P...@o...pl> napisał(a):

> żona pracuje w tej samej firmie

NEVER.
Tak, mamy takich w Fabryce. Wszyscy im współczują.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2006-11-17 07:33:49

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: P...@o...pl szukaj wiadomości tego autora



siwa napisał(a):
>
> <P...@o...pl> napisał(a):
>
> > żona pracuje w tej samej firmie
>
> NEVER.
> Tak, mamy takich w Fabryce. Wszyscy im współczują.

W tej samej firmie =/= biurko,pokój,wydział obok.

ATSD, dlaczego fabryka piszesz z Dużej Lytery ? ;)

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2006-11-17 07:53:32

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

<P...@o...pl> napisał(a):

> ATSD, dlaczego fabryka piszesz z Dużej Lytery ? ;)

Bo to nie jest fabryka.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2006-11-17 07:57:52

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: " Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:1o8j4n7jfgdc.dlg@franolan.net>
siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> pisze:

> Tak, mamy takich w Fabryce. Wszyscy im współczują.

Co to jest Fabryka?

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2006-11-17 08:11:26

Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: " Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:455D533D.6DDA681E@o2.pl>
Użytkownik <P...@o...pl> pisze:

> Który się może zmienić.

Może, ale tu nie ma na to szans. I żadnego sensu. To jest taka lokalizacja,
gdzie nie potrzebna jest dodatkowa autostrada, bo circa 4-5 km za pasem lasu
biegnie sobie droga krajowa nr 6 (i to ją - jeśli już - można byłoby
przekształcić w autostradę), a prostopadle do niej, ale też w odległości 5
km. od lokalizacji owego osiedla, mają przekształacać istniejącą drogę bodaj
w obwodnicę miasta.
Jedyne, czego mogę się obawiać, to budowy sklepu czy szkoły, choć nie wiem,
czy "obawiać się" to faktycznie dobre słowo.

> Cuda się zdarzają - np. w Lublinie mają pobudować obwodnicę przez
> osiedle domków.

I chcą wyburzyć te domki czy drogę puścić wiaduktem?
Bo porządna obwodnica to circa 20 metrów szerokości z przyległościami.
Plus jakiś tam pas wolny oddzielający ją od zabudowań, którego to odległość
od tych zabudowań określona jest stosownymi przepisami. Jest tam tyle
wolnego miejsca?

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 25


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ilustrowane słowniki ortograficzne i ksiązki do matematyki
Ciekawy link z GW
Fantasy dla 8 latka?
Ktoś widział fim z Boratem?
a jak z dziecmi rozmawiac o forsie?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »