Data: 2003-05-27 05:31:27
Temat: Re: 18 plusów
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ksRobak wrote:
> jeśli zrozumiesz jeszcze co to jest SZACUNEK
> to będzie OK. :)
Swojego czasu miałem szczęście być przypadkowym obserwatorem następującej
sytuacji:
Wielki gmach, korytarzem idzie sława - prof. dr. coś tam. coś tam. ...
(chyba w nieskończoność - tu matematycy będą wiedzieli o co chodzi :)) Facet
kłania się wszystkim Sprzątaczkom, zagaduje wszystkie, gada skubaniec
sprzątaczkowym językiem. Nie irytuje go to, że większość tych rozmów jest o
"d. m.". Jeden z 'żółtodziobskich' doktorantów obserwuje zaistniałą sytuację
z niedowierzaniem... - aż przystanął i rozdziawił własną 'japusię'...
Prof. zauważył to, zakończył dyskusję, podchodzi do 'japusia' i mówi:
- co tak Pana zadziwiło drogi ......? (musiał go znać ponieważ wymienił imię
i wspaniałomyślnie tytuł dr)
Japuś:
- niesamowite..., Pan... Prof. i rozmawia ze zwykłymi sprzątaczkami...
(tu zrobił minkę jakby zobaczył ufoludka wcinającego frytki)
Prof.
- Matka mi powtarzała: "czym człowiek ma lepsze wykształcenie tym bardziej
powinien szanować ludzi którym się nie udało..." (czy jakoś tak - nie
pamiętam słowo w słowo)
*************************************
To kolejna moja banalna/niebanalna (może cukierkowa) opowiastka.
Słowo "wykształcenie" proszę sobie dopasować wg uznania.
Ucieszyłbym się gdyby ludzie od "5 miejsca po przecinku" wykazali odrobinę
szacunku dla 'nas' "1-o przecinkowców".
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|