znow jestem glodna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 55

21. Data: 2004-01-30 10:52:21

Temat: Re: znow jestem glodna
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "skrzato" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:bvd5pg$6n5$1@inews.gazeta.pl...
> > hmmm. nie przesadzaj z tym odchudzaniem
> > poczytaj o żywieniu optymalnym
>
> wydaje mis ie, ze nie przesadzam, glownie dlatego, ze zawsze lubilam jesc,
i nie moglam nbyc glodna :>

To tak prawie wszyscy mają... ;)

> o optymalnym slyszalam i nawet znam kilka osob, ktore stosuja :>
> ja jakos nie mge sie przekonac, bo nie wyobrazam sobie zjesc na sniadanie
> cala smietane,

Co to znaczy "całą śmietanę" - kubek, pół litra? I nic poza tym?
To NIE JEST optymalne śniadanie. Dieta optymalna oparta jest na PROPORCJI
białka, tłuszczu i węglowodanów.

nie lubie tlustego jedzenia typu boczek :>

Aaaa... to co innego. Skoro nie lubisz tłustych rzeczy - to nie zmuszaj się
na siłę do diety optymalnej, po co tak się męczyć?
Nie pozostaje Ci nic innego, jak żywić się roślinami.

moze wiem za malo
> na temat tej diety;

Stanowczo za mało.

> lubie miesko, ale preferuje chude kawalki :)

No, to tylko MM (i wiele innych tego typu).

boczek owszem, ale dobrze
> zesmazony (jesli juz mam go jesc), lubie jajka, majonez, ale smietana to
tak symbolicznie :I dodaje jejd uzo do zup, bo mezus tak lubi, ja sie
> przywyczailam, na szczescie rzadko zupy gotuje :]

> czy przystepujac do diety optymalnej trzeba wczesniej zrobic jakies
badania, zeby stweirdzic, czy sie na nia nadaje?

Na dietę optymalną KAŻDY się nadaje. Ale z perspektywy moich doświadczeń
radziłabym każdemu, kto chce przystąpić do tej diety, zrobienie badań takich
jak: wzrost, waga, kontrola ciśnienia krwi, morfologia pełna, cholesterol
z frakcjami, mocz, USG narządów wewnętrznych (czy są torbiele, kamienie).
Ewentualnie USG tarczycy i hormonów (w przypadku podejrzeń o występujące
zaburzenia).
Zaznaczam, że bynajmniej nie chodzi tu o zdrowotne przeciwskazania do
stosowania diety optymalnej. Jest wręcz przeciwnie - właśnie szczególnie
chorym DO najbardziej służy, niezależnie od choroby.
Natomiast badania te pomogą nam zaobserwować następujące różnice po dłuższym
okresie stosowania DO, także ewentualne różnice w samopoczuciu.
Będziesz po prostu miała jakiś punkt odniesienia.
Gdy się takich badań nie zrobi PRZED zastosowaniem DO, to potem łatwo o
błędne wnioskowanie w trakcie pojawiania się różnych objawów.

Dlatego bez poznania teorii DO i mnóstwem wątpliwości - lepiej sobie tą
dietą głowy nie zawracaj. Jest tyle innych prostszych diet.

--
Krystyna*Opty* [na DO od 06.98 r.]

Jednemu Allah daje pożywienie, drugiemu apetyt. Mahomet

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2004-01-30 10:52:35

Temat: Re[2]: znow jestem glodna
Od: e...@u...net.pl (Evunia) szukaj wiadomości tego autora

Hello skrzato,

Friday, January 30, 2004, 11:39:01 AM, you wrote:

>> Nawet warzywa zawierają węglowodany.

s> ale, czy faktycznie ilosc weglowodanow w warzywach jest tak wysoka, ze moe
s> miec strategoczne znaczenie? Do tj pory uniaknie weglowodanow z mojej
s> strony, to bylo unikanie produktow macznych :>

Mączne to za mało. Jeśli masz ochotę, poczytaj o diecie Atkinsa (ale
wiele wskazówek rzeczywiście można odnieść także do innych diet) na
mojej stronie, nie jest ona skończona, ale to co najważniejsze i to co
dotyczy I fazy już tam jest.
http://uznam.net.pl/~shine/special/atkins.htm
Przepraszam, że idę na łatwiznę, ale o 12.30 muszę być w pracy, więc
teraz latam po całym domu jak poparzona :)

s> niedodaje, wole majonezik :>

:)

s> ok, ale chyba tez ni eporowno?

Są owoce "lepsze" i "gorsze".

s> jak jest z cytrusami? jablka bardzo lubie,
s> ale jesc ich za duzo nie moge, bo brzusio mnei bolil :> a suszone sliwki?
s> rodzynki?
s> co ja jescio jadam? babnany wlasciwe tylko sporadycznie raz na 3 miesiace :>
s> mandarynki, czasem zjem ananasa z puszki, wiem, w cukrze,w iec porazka ...

Sporo na temat owoców jest i u Atkinsa i w MM. Poszukaj, warto.

s> chya jednak sie utucze :> maz mnie rzuci, ale przynajmniej nie bede sie
stresowac ;>>

W sumie to nie wiem, czy zależałoby mi na mężu, który moją wartość
uzależniałby od mojej wagi, szczególnie, że u Ciebie wcale nie jest to
waga wysoka. Sorki, nie mogłam się powstrzymać.

s> tzn, ze jem w bardzo, bardzo malej porcji :> 100 gram 2 razy w miesiacu

No widzisz. Frytki raz w miesiącu, banany raz, miód, coś tam podobnego
i się nazbiera.

s> now lasnie, jak ja mam przejsc na diete, kiedy bnie lubie smietany :(
s> smiatana z kawa jest do bani, wiec owle juz wogole jej nie pic :>

Akurat u Atkinsa śmietana nie jest obowiązkowa. Tak o niej tylko
wspomniałam, bo tym, co lubią, czasem się przydaje :)

s> cytryny faktycznie sa 2 lyzeczki, amiodek to po to, zeby sie nie przeziebiac
:>>

Może się nie przeziębisz (choć głowy bym nie dała), ale glukoza wpada
w Ciebie bez trudu, no i... Nie chudniesz, a nawet tyjesz.

s> herbate pijam tylko czerowna lub zielona i to max 2 szklanki dziennie,
s> czasem wogole, glownie sokki rozpuszczalne z woda of; mleka do herbaty nie
s> dodaje, za to w sumie na dzien zjadam 1-3 kostek cukru :>
s> mniej niz kon :)))

Pomyliłam herbatę z kawą, bo o kawie chyba pisałaś, że wypijasz z
cukrem w domu i pracy ? To ten pospiech, wybacz.

s> a to nie tak, z eta maka inna niz przenna i dodatki w chlepie to nam na
s> perystaltyke jelit dziaja i ogolnie powinnno byc dobrzE?

Zdania na ten temat są podzielone. Choćby ciągle jeszcze żywy wątek o
błonniku w diecie zobacz ;)

>> Sałatki też, tym bardziej z chlebem,

s> no dobrze, a bez chleba?
s> to co mozna jesc?

Zobacz na stronie, poszukaj w googlach. Można jeść dużo rzeczy, byle o
niskim IG i bardzo ograniczyć węglowodany (BARDZO, do 20 g dziennie,
na początek i to takich tylko z niektórych warzyw)

s> Podejme wyzwanie, nie wiem tylko, co bede jesc :))

Znajdziesz sporo możliwości, nie martw się :)

--
Best regards,
Evunia mailto:e...@u...net.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.dieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2004-01-30 11:01:17

Temat: Re: znow jestem glodna
Od: Evunia <j...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Fri, 30 Jan 2004 11:40:58 +0100, na pl.misc.dieta, skrzato napisał(a):

>> Powinnaś jej nawet wypijać około 8 szklanek dziennie ;P

> dobrze, czyli jest dla mnie nadzieja :)))
> mam juz jeden produkt do spozycia :)

:D

> domyslam sie, z ew necie znajde sterste przepisow co moge jesc?

Tak, znajdziesz sporo. Ale jeśli zdecydowałabyś się na dietę
ubogowęglowodanową i _nie_ niskotłuszczową, to polecam ci jednak zakupienie
książki Atkinsa, a nawet kilku, wydał też książkę z przepisami.
Dotychczas nie chciałam korzystać z gotowych przepisów, ale widzę, że ta
dieta mnie do tego zmusi ;) Bo też nie lubię gotować, nie mam czasu i
natchnienia, muszę się więc jakoś podeprzeć, żeby nie upaść :)

Mam juz pierwsze efekty na atkinsie ! W ciąglu 4 dni straciłam 3 kilo. Ja
wiem, że to woda, Atkins o tym napisał, ale ważne jest, że się ruszyło, że
działa ! Czyli teraz kolej na spalanie tłuszczu :) Lada dzień powinno się
zacząć to, za czym tak tęsknię :) A jeszcze za kilka dni kupię paski, żeby
sprawdzić stan ketozy. Miałam kryzys węglowodanowy 3-go dnia, pożarłam
herbatniki wieczorem, poprostu nie byłam w stanie się powstrzymać, ale...
Od tamtej pory chęć na słodkie jest znikoma, łatwo ją poskramiam.
Tak więc dla siebie też widzę nadzieję :)

> mam mala wyobraznie jesli chodzi o kuchnie jaka proponujesz :]
> do tej pory znajdywalam glownie jakies cuda typu serniki i derserki, albo
> dziwne potrawy, a u mnie liczy sie przede wszystkim czas przygotowania
> posilku :)

U mnie też :) Ale damy sobie radę, i ja i Ty, spokojnie :)

Lecę do pracy !

--
Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2004-01-30 11:04:18

Temat: Re: znow jestem glodna
Od: "Hafsa" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "skrzato" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:bvd8rf$ia5$1@inews.gazeta.pl...

> no tak, tez mi sie tak zdaje, ale jak odgadnac czego sie domaga? bo jak
sie
> domyslam, niechodzi mu konkretnie o cukier :] jak stwierdzic, ze skoro mam
> ochote po sniadaniu na dwa knopersik to, u patrz punkt 17, aha, brakujemi
> tego i tego :]
> da sie tak?

Nie, tak sie niestety nie da.Ochota na slodkie po sniadnaiu to byc moze
twoje zle przyzwyczajenie a byc moze hypoglikemia poposilkowa spowodowana
zbyt duzym wyrzutem insuliny- prosciej mowiac- zle skomponowane sniadanie
( za duzo latwoprzyswajalnych wegli w nim)

> > A co sie dziwisz, skoro pracujesz, musisz skads miec energie.
>
> no w sumie fakt :> ale wiesz, moj maz np pomimo tego, ze pracuje, moze nie
> jesc 48 godzin, nie ma te zproblemu nadwaga, wiec to chyba nie dziala na
> wszystkich :I

Kobiety jakos maja w tej kwestii gorzej ;-)))

> Rozwazam, w pewien sposob stosuje to od dawna, ale tylko jakby podstawy :]
> nigdy nie mialam serca do tego, by liczyc kalorie, IG, BTW i inne tego
typu
> rzeczy;

Kalorii liczyc nie musisz na zadnej diecie!
IG tez nie, wystarczy,ze przyswoisz tabelke z wartosciami, co ma niskie, a
co wysokie IG< co mozesz jesc a czego sie wystrzegac.

> jakos to stanowi dla mnei czarna magie :>
> sad wiecie, ze 60 gram chleba, to tyle, a 40 granm sera tyle, macie jakies
> kieszonkowe wagi?

Mam wage kuchenna i poki co wszystko waze, i przez to wazenie mam juz wage
" w oku" wiem, ile wazy kromka chrupkiego chleba a ile plaster szynki.Ile
wazy zoltko jaja i ile ukroic masla by bylo 40g.
Kwestia wprawy.

> > Wszystkie one zabraniaja:
> > -jedzenia wysokoprzetworzonej zywnosci
>
> czyliodpada kfc?
> ech, zycie mnei nie piesci :>

Kazdy fast food odpada.Zreszta z czasem nauczysz sie je omijac szerokim
lukiem.

> > -jedzenie zywnosci nieprzetworzonej, z pewnych zrodel
>
> z ewnyh zrodel brzmi tajemniczo, czy to znaczy, ze nie mge kupowac miesa
w
> dowolnym sklepie?

Dokladnie. A na pewno nie wedliny.Tam dopiero jest masa dodatkow,
konserwantow, dosmaczaczy, cukrow itp.

> ja odstawilam produkty maczne rok temu, chudlam przez pierwze dwa
miesiace,
> potem stanelam i prze jkolejne 4 nic sie nie dzialo :>

A nie podjadalas czegos innego w miedzyczasei?

> ok, poszperam i jakby co, bede jeszcze atakowac :)
> pewnie po wsyzstkim okaze sie, ze nie taki straszny diabel ...
> teraz to wydaje mis ie strasznie skomplikowane

dokaldnie tak jest.Przyswoj sobie jakies tabelki, popatrz co ma duzo wegli a
co duzo tluszczu, co zawiera sporo bialka, popatrz na tabele IG.

Czasem skojarzenie kilku diet pomaga tym "opornym" na chudniecie.

Pozdrawiam i zycze powodzenia i trzymam kciuki.
Hafsa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2004-01-30 11:06:38

Temat: Re: znow jestem glodna
Od: "Hafsa" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bvdd1n$spc$1@news.onet.pl...
>
>
> Jednemu Allah daje pożywienie, drugiemu apetyt. Mahomet
>

Tak z ciekawosci pytam- skad pochodzi ten cytat?
Hafsa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2004-01-30 11:13:59

Temat: Re: znow jestem glodna
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "skrzato" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:bvd938$j5k$1@inews.gazeta.pl...

> tzn, teraz cwicze tei chi, mamy tam sporo cwiczen rozciagajacych :)

O!
Też kiedyś ćwiczyłam. :-)

A ćwiczysz w jakiejś zorganizowanej grupie z trenerem?
Bo dowiedziałam się wczoraj, że jakaś babka wydała kasetę szkoleniową -
jakaś kompletna pomyłka IMHO.

Sowa

Gdzie mieszkasz?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2004-01-30 11:32:29

Temat: Re: znow jestem glodna
Od: "skrzato" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A ćwiczysz w jakiejś zorganizowanej grupie z trenerem?

tak, cwicze w YMAA, moim trenerem jest Mariusz Sroczynski :)
Pierwszy rok cwiczylam w Stowarzyszeniu Taoistycznego Tai Chi, ale bylo
calkiem nudno, przez dwie godziny walkowalismy uklad, ktory zreszta byl dosc
kanciasty, dowiedzialam sie potem, ze STTC uczy nowego stylu, zas YMAA
naucza stylu tradycyjnego, sprzed setek lat (bdajze 300:))
Poza tym w YMAA mamy cwiczenia rozciagajace, qigong, no i sa pchajace
dlonie, do ktorych nie moge sie przekonac :> bylam kilka razy na zajeciach i
bylo fajnie, ale mam swoje osobiste uprzedzenia do dotykania ludzi, ktorych
nie znam :)) jakos nielubie

forma sklada sie z bardzo plynnych ruchow i wyglada bardzo ciekawie :)

> Bo dowiedziałam się wczoraj, że jakaś babka wydała kasetę szkoleniową -
> jakaś kompletna pomyłka IMHO.

to musi byc pomylka, tei chi za nic nie mozna sie nauczyc z kasety :] nie ma
sie co oszukiwac, bez trenera to sie nie uda;
w momencie gdy masz podstawy kaseta moze sluzyc Ci pomoca jako sciaga, ale
napewno nie zastapi trenera :] to tak jakbys chciala nauczyc sie karate z
kasety :>

> Gdzie mieszkasz?

w wawie :)
pzdr
skrzato

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2004-01-30 11:45:51

Temat: Re: znow jestem glodna
Od: "skrzato" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dieta optymalna oparta jest na PROPORCJI
> białka, tłuszczu i węglowodanów.

tak, wiem
wspominam jednak szefa mojej mamy, ktory jest na tej diecie i np jeden z
posilkow to u niego kubeczek smietany :>

> Skoro nie lubisz tłustych rzeczy - to nie zmuszaj się
> na siłę do diety optymalnej, po co tak się męczyć?

no doklandie, dlatego napisalam i wciaz szukam, a po tej romowie mysle, ze
podejme kilka prob i chyba jednak DO sobie odpuszcze, przynajmniej narazie
:I

> Nie pozostaje Ci nic innego, jak żywić się roślinami.

:)))
lubie miesko, ale w malych ilosciach i serki zolte i serki brie (czy valban
to brie?), plesniaki sa fajnie mniamusne :))

> > lubie miesko, ale preferuje chude kawalki :)
> No, to tylko MM (i wiele innych tego typu).

no widzisz, takich wskazowek mi bylo trzeba, polowa czytania odpada ;))

> Gdy się takich badań nie zrobi PRZED zastosowaniem DO, to potem łatwo o
> błędne wnioskowanie w trakcie pojawiania się różnych objawów.

sluszne wskazowka :)

> Dlatego bez poznania teorii DO i mnóstwem wątpliwości - lepiej sobie tą
> dietą głowy nie zawracaj. Jest tyle innych prostszych diet.

skupie sie teraz na teorii i zglebianiu tajnikow wiedzy tajemnej diet :)

> Jednemu Allah daje pożywienie, drugiemu apetyt. Mahomet

a trzeciemy dobra przemiane materii ;))
pzdr
skrzato

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2004-01-30 11:49:52

Temat: Re: znow jestem glodna
Od: "skrzato" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tak, znajdziesz sporo. Ale jeśli zdecydowałabyś się na dietę
> ubogowęglowodanową i _nie_ niskotłuszczową, to polecam ci jednak
zakupienie
> książki Atkinsa, a nawet kilku, wydał też książkę z przepisami.

Tak sobie wlansie myslalam, bo choc umiem gotowac i idzie mi swietnie, to
jednak mam pewne nwyki i przyzwyczajenia i przestawienie swojej wyobrazni
kulinarnej wcale nie bedzie takie proste :)

> Mam juz pierwsze efekty na atkinsie ! W ciąglu 4 dni straciłam 3 kilo. Ja
> wiem, że to woda, Atkins o tym napisał, ale ważne jest, że się ruszyło, że
> działa !

wspaniale uczucie, prawda?

> A jeszcze za kilka dni kupię paski, żeby
> sprawdzić stan ketozy.

???
paski?

> Miałam kryzys węglowodanowy 3-go dnia, pożarłam
> herbatniki wieczorem, poprostu nie byłam w stanie się powstrzymać, ale...

ja cie rozgrzeszam ;)))

> Od tamtej pory chęć na słodkie jest znikoma, łatwo ją poskramiam.
> Tak więc dla siebie też widzę nadzieję :)

w tej chwili to ty jestes mi swiatelkiem w tunelu :)))

> U mnie też :) Ale damy sobie radę, i ja i Ty, spokojnie :)

tak jest :)
juz sie czuje szczuplejsza :)))
pzdr
skrzato

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2004-01-30 11:55:53

Temat: Re: Re[2]: znow jestem glodna
Od: "skrzato" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przepraszam, że idę na łatwiznę, ale o 12.30 muszę być w pracy, więc
> teraz latam po całym domu jak poparzona :)

spox, w koncu moge poczytac ze strony :)
dzieki

> Sporo na temat owoców jest i u Atkinsa i w MM. Poszukaj, warto.

oki

> W sumie to nie wiem, czy zależałoby mi na mężu, który moją wartość
> uzależniałby od mojej wagi, szczególnie, że u Ciebie wcale nie jest to
> waga wysoka. Sorki, nie mogłam się powstrzymać.

:)
to nie jest tak, ze uzaleznia moja wartosc opd tego, zgadza sie ze mna, ze
nie jest zle, ale chcialby, zeby bylo lepiej (jak kiedys); z drugiej strony
tak sobie dumam, ze sporodziewczyn chce, zeby facet pokochal je za to, co
maja pod kopula a nie w bioderkach :)) mnie sie przytrafilo, ale ze jestem
typowa kobietka to i tak ponarzekac trzeba :) zreszta sie nie daja, gdyby
bylo inaczej, glodzilabyms ie dla niego, a ja mimow szystko jem jak
potrzebuje :)

> No widzisz. Frytki raz w miesiącu, banany raz, miód, coś tam podobnego
> i się nazbiera.

ech, szkoda slow
a jakie przyjemnosci w zyciu mozna miec oproz jedzenia??

> Akurat u Atkinsa śmietana nie jest obowiązkowa. Tak o niej tylko
> wspomniałam, bo tym, co lubią, czasem się przydaje :)

to dobrze :)

> Może się nie przeziębisz (choć głowy bym nie dała), ale glukoza wpada
> w Ciebie bez trudu, no i... Nie chudniesz, a nawet tyjesz.

hihihi, bede zrec czosnek, moze mnei z pracy nie wyrzuca :)))

> Pomyliłam herbatę z kawą, bo o kawie chyba pisałaś, że wypijasz z
> cukrem w domu i pracy ? To ten pospiech, wybacz.

w pracy :)
w domu juz sobie oduszczqm, al enadrabiam slodzonymi sokami, takimi
rozpuszczalnym of :>
wiec pewnie nie lepiej :))

> Zdania na ten temat są podzielone. Choćby ciągle jeszcze żywy wątek o
> błonniku w diecie zobacz ;)

lookne

> Zobacz na stronie, poszukaj w googlach. Można jeść dużo rzeczy, byle o
> niskim IG i bardzo ograniczyć węglowodany (BARDZO, do 20 g dziennie,
> na początek i to takich tylko z niektórych warzyw)

ech, musz epocztac, a potem bede mezowi wypominac, ze to dowody milosci,
moze bedzie mi bardziej smakowac ;))))

> Znajdziesz sporo możliwości, nie martw się :)

oki
szczerze mowiac naprawde patrze na to razniej, jakos odzyskuje nadzieje :)
dzieki
pzdr
skrzato