Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "N.B." <n...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: 4-latek i jedzenie
Date: Sun, 30 Oct 2005 19:18:18 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 36
Message-ID: <dk32sd$kpg$1@inews.gazeta.pl>
References: <djoc9p$8t$1@atlantis.news.tpi.pl>
<x...@4...net>
NNTP-Posting-Host: bds60.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1130696397 21296 83.28.4.60 (30 Oct 2005 18:19:57 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 30 Oct 2005 18:19:57 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <x...@4...net>
X-Accept-Language: pl, en-us, en
X-User: neon-b
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0 (Windows/20041206)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:332468
Ukryj nagłówki
Hollow Mind napisał(a):
> Dnia Wed, 26 Oct 2005 18:52:38 +0200, ad-hoc napisał(a):
>
>
>>Od tamtej pory nie chce jeść niczego, oprocz kaszki
>>i suchych bułek (ewentualnie zje serek owocowy). Nie wiem, jak wspólnie
>>z rodzicami sprawic, aby powoli zaczal jesc inne potrawy.
>
>
> Słuchaj jak będziesz tak do tego podchodzić to dzieciak znów wyląduje w
> szpitalu, tym razem z anemią. Czemu nie możesz Ty czy jego rodzice po
> prostu przegłodzić małego? Postawić mu miskę ze schabowym i przez resztę
> dnia nie dawać nic innego. Tylko to i woda do picia. Jak zgłodnieje i
> zobaczy, że nie dostanie tego co chce, to zje wszystko i będzie chciał
> jeszcze więcej. Ewentualnie w nagrodę, za to że zjadł można mu dać na deser
> serek czy coś czym dziecko żywiło się do tej pory.
>
> To jest podstawowy błąd wychowawczy wielu rodziców i opiekunów - żadnego
> stresu, żadnych kar, obchodzenie się się z dzieckiem jak z jajkiem. Dawać
> wszystko co chce i pozwalać mu rządzić sobą. A potem wyrasta na jakiegoś
> społecznego degenerata. Dawniej jak dzieciak nie chciał czegoś zrobić
> dostawał po dupie - efekt: wyrastał na społecznie przystosowanego
> człowieka, a teraz ? Rodzice czerpią swoją wiedzę o dzieciach z durnych
> gazet zamiast samemu pomyśleć co dla ich dziecka jest najlepsze.
>
Winszuję pomyślunku :) Dzieciak, który ma układ pokarmowy przyzwyczajony
do kaszki i suchego chleba po schabowym by rzygał i srał dalej, niż
widział. Wtedy zapewne anemia nie będzie mu grozić.
I skąd wiesz debilu z jakiego powodu dzieciak był w szpitalu?? I jaki
stres zdążył przeżyć? Może miał raka? Może operację serca? To
faktycznie, jak parę razy wpierdal dostanie od rodziców i przdszkolanki
to na pewno będzie chętniej wszystko jadł. I nie będzie nam tu gówniarz
grymasił nad talerzem. Proponuję przywiązać i karmić przez lejek - jak
kaczkę tuczoną na pasztet.
Osłabiasz mnie kurwa facet.
|