« poprzedni wątek | następny wątek » |
141. Data: 2008-05-08 09:29:08
Temat: Re: A.Tysiąc o traumie aborcjiOn 8 Maj, 09:50, tren R <t...@g...com> wrote:
> On 8 Maj, 05:54, J-23 <k...@g...pl> wrote:
>
> > Domyslam sie wszelako, ze jestes walczacym
> > antyaborcionista, zatem informuje ze na Twoje jawne prowokacje w tym
> > zakresie odpowiadac nie bede, bo mam to w niepowazaniu. Nie interesuja
> > mnie w ogole tzw. nauki koscielne w zakresie walki o "zycie
> > poczetych".
>
> domyślasz się błędnie mistrzu.
> przy okazji - jeśli jeszcze czujesz się na siłkach - wskażesz mi
> elementy prowokacji
> tych jawnych podobno?
Tia!
W poscie ponizej adresowanym do kogos o nicku medea, tren R pisze:
...oczywiście to była jawna prowokacja :) (sic!)
J-23 Flegiel von Trop
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
142. Data: 2008-05-08 10:03:41
Temat: Re: A.Tysiąc o traumie aborcji
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:fvuc30$fkq$4@nemesis.news.neostrada.pl...
: tren R pisze:
:
: > ale to jest dość ciekawa koncepcja.
: > skoro ktoś bierze odszkodowanie za urodzenie, to szkodą jest urodzenie,
: > tak?
:
: O ile mnie pamięć nie myli, szkodą jest częściowa utrata wzroku
Udowodniono związek tej częściowej utraty z porodem przez cesarskie cięcie?
Andrzejek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
143. Data: 2008-05-08 10:21:08
Temat: Re: A.Tysiąc o traumie aborcjiOn 8 Maj, 10:12, medea <e...@p...fm> wrote:
> Ikselka pisze:
>
> > To jest ten "poziom" ?
>
> Nie - to limeryk ;-).
>
> > pomyślałam, że lubi, jak na niego s...ją.
>
> To też Ci się nie podoba?
>
> > pewno niektóre panie napiszą, że to "majstersztyk", wiesz, te znawczynie
> > literatury "podziemnej" :-DDD
>
> Aluzję przyjmuję mężnie na swą pierś, jednak pominę ją znaczącym
> milczeniem ;-).
>
> Ewa
Iskielka to jest prosta kobieta, ktora nie rozumie metafory
poetyckiej. W ogole ma trudnosci z rozumieniem intencji autora tekstu,
nawet prostego. Czesto przeinacza sens czyjejs wypowiedzi, lub rozumie
ja niejako obocznie. Proste sformulowania typu: nieba, chleba; lub
zupa, dupa; chwyta z trudem. Ale jak rzecz dotyczy: srania i
pierdzenia, to "kuma" w lot, bo wowczas jest na gruncie swojej siatki
pojeciowej.
J-23 Flegiel von Trop
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
144. Data: 2008-05-08 11:20:51
Temat: Re: A.Tysiąc o traumie aborcjimedea wrote:
> tren R pisze:
>
>> ale to jest dość ciekawa koncepcja.
>> skoro ktoś bierze odszkodowanie za urodzenie, to szkodą jest urodzenie,
>> tak?
>
> O ile mnie pamięć nie myli, szkodą jest częściowa utrata wzroku - myślę,
> że Alicja T. byłaby szczęśliwa, gdyby "likwidator" tę szkodę zlikwidował
> całkowicie.
>
Odszkodowanie zostało przyznane z powodu braku możliwości odwołania się od
decyzji lekarskiej - reszta to jazgot katolickich oszołomów, zupełnie nie
na temat, w celu oznaczenia terytorium poprzez oplucie okolicy "miłością
bliźniego".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
145. Data: 2008-05-08 12:22:10
Temat: Re: A.Tysiąc o traumie aborcjitren R pisze:
> no ale jak nie prawo to...?
Szeroko pojęta edukacja.
Należę do nurtu utopistów ;-).
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
146. Data: 2008-05-08 17:20:13
Temat: Re: A.Tysiąc o traumie aborcjiDnia Wed, 7 May 2008 23:50:02 +0200, Sky napisał(a):
> Użytkownik "Grzegorz Z." <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i63zaeisbgv4$.lugl2e6k0e6q.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 6 May 2008 20:25:03 +0200, Sky napisał(a):
>>
>>> "Alicja Tysi?c powiedziała, że nikt sobie nie zdaje sprawy z tego jak trudna jest
to dla kobiety decyzja (o aborcji - red.). - To jest naprawdę bardzo ciężka decyzja -
podkre?liła."
>>>
>>> http://wiadomosci.onet.pl/1743551,11,1,1,,item.html
>>>
>>> Czyżby potwierdzała istnienie traumatycznego syndromu okołoaborcyjnego? ;)
>>> Je?li samo rozpatrywanie decyzji o aborcji tak stresuje to co dopiero sam
"zabieg"!?!
>>
>> Wymy?liłe? "syndrom okołoaborcyjny" ?
>>
>> Gratuluję.
>
> Thanks!
> Nawet go zdiagnozuję...
> ...w wersji męskiej...u ciebie ;)
Transseksualistę ze mnie robisz?
--
"Irritating? Ah, yes... one of your Earth emotions."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
147. Data: 2008-05-08 18:00:05
Temat: Re: A.Tysiąc o traumie aborcji
Użytkownik "Grzegorz Z." <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:17t8ve8s9wahc.1jm5dkc6omb1b.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 7 May 2008 23:50:02 +0200, Sky napisał(a):
>
> > Użytkownik "Grzegorz Z." <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i63zaeisbgv4$.lugl2e6k0e6q.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Tue, 6 May 2008 20:25:03 +0200, Sky napisał(a):
> >>
> >>> "Alicja Tysi?c powiedziała, że nikt sobie nie zdaje sprawy z tego jak trudna
jest to dla kobiety decyzja (o aborcji - red.). - To jest naprawdę bardzo ciężka
decyzja - podkre?liła."
> >>>
> >>> http://wiadomosci.onet.pl/1743551,11,1,1,,item.html
> >>>
> >>> Czyżby potwierdzała istnienie traumatycznego syndromu okołoaborcyjnego? ;)
> >>> Je?li samo rozpatrywanie decyzji o aborcji tak stresuje to co dopiero sam
"zabieg"!?!
> >>
> >> Wymy?liłe? "syndrom okołoaborcyjny" ?
> >>
> >> Gratuluję.
> >
> > Thanks!
> > Nawet go zdiagnozuję...
> > ...w wersji męskiej...u ciebie ;)
>
> Transseksualistę ze mnie robisz?
Skoro tak to widzisz to już nie muszę ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
148. Data: 2008-05-08 21:19:47
Temat: Re: A.Tysiąc o traumie aborcjiJ-23 pisze:
>> przy okazji - jeśli jeszcze czujesz się na siłkach - wskażesz mi
>> elementy prowokacji
>> tych jawnych podobno?
>
> Tia!
> W poscie ponizej adresowanym do kogos o nicku medea, tren R pisze:
> ...oczywiście to była jawna prowokacja :) (sic!)
kochany, popatrz sobie na godziny umieszczenia tych postów
miałem nadzieję, że domyślisz się, że kopię cię tym w twoją tłustą dupkę :))
--
http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
http://siodme.niebo.patrz.pl
tre Niro, tren hakker
a wszystko to ja! a wszystko to ja!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
149. Data: 2008-05-08 21:21:10
Temat: Re: A.Tysiąc o traumie aborcjimedea pisze:
>> no ale jak nie prawo to...?
>
> Szeroko pojęta edukacja.
> Należę do nurtu utopistów ;-).
niestety, mam podobnie.
ale w przebłyskach realizmu, wiem, że nic tak szeroko nie edukuje
jak solidnie wymierzona sprawiedliwość :)
--
http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
http://siodme.niebo.patrz.pl
tre Niro, tren hakker
a wszystko to ja! a wszystko to ja!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
150. Data: 2008-05-08 21:43:30
Temat: Re: A.Tysiąc o traumie aborcjimedea pisze:
> tren R pisze:
>
>> ale to jest dość ciekawa koncepcja.
>> skoro ktoś bierze odszkodowanie za urodzenie, to szkodą jest
>> urodzenie, tak?
>
> O ile mnie pamięć nie myli, szkodą jest częściowa utrata wzroku - myślę,
> że Alicja T. byłaby szczęśliwa, gdyby "likwidator" tę szkodę zlikwidował
> całkowicie.
o ile wiem, odszkodowanie było za 'konieczność urodzenia'.
ale powiem tylko tyle - o ile nie chcemy do tego mieszać prawa, to nie
mieszajmy też odszkodowania.
--
http://a.co.po.nas.pozostanie.patrz.pl
http://siodme.niebo.patrz.pl
tre Niro, tren hakker
a wszystko to ja! a wszystko to ja!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |