Data: 2008-06-11 09:43:21
Temat: Re: A co tam...
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Spotyka się 2 kumpli i jeden mówi do drugiego:
- Rozwodzę się.
- Ja też.
- A to czemu?
- Przejęzyczyłem się. Poszedłem z żoną na zakupy i chcialem jej powiedzieć,
"ale masz zniszczoną torbę", a powiedziałem niechcący "ale masz zniszczoną
mordę". No i nie dała sobie wytłumaczyć, że to niechcący...
- To tak jak u mnie - mówi drugi kumpel. - moja żona też nie dała sobie
wytłumaczyć, że to było zwykłe przejęzyczenie.
- A co powiedziałeś?
- Jedliśmy obiad. Chciałem powiedzieć "kochanie podaj mi sól", a
powiedziałem: "Ty stara cholerna blerwo, zmarnowałaś mi całe życie!"
--
CB
Użytkownik <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1flbjmyo4kxrx.sug9036vyejv$.dlg@40tude.net...
> ... wszelka trauma łazienkowa jest mi obca
|