| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2010-04-02 19:43:57
Temat: Re: A co to to, co Wy tak z tymi gwiazdkami (niby-ocenami)?Zaczynam chyba "czytać" w twoich myślach.
Albo ty w moich. ;)
--
CB
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:hp5gla$lst$10@node1.news.atman.pl...
[...] pytanie, co
Ty z tą oceną zrobisz. Jeśli się dobrze ze sobą czujesz, to ocenę
określisz jako prawdziwą i coś zmienisz albo z gruntu błędną i olejesz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2010-04-02 19:47:14
Temat: Re: A co to to, co Wy tak z tymi gwiazdkami (niby-ocenami)?Chiron pisze:
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:hp5g3u$lst$9@node1.news.atman.pl...
>> Chiron pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:hp5f63$lst$7@node1.news.atman.pl...
>>>> Chiron pisze:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:hp506o$58b$2@inews.gazeta.pl...
>>>>>> Dnia 2010-04-01 23:21, niebożę Chiron wychynęło i cichym głosikiem
>>>>>> ryknęło:
>>>>>>>
>>>>>>> Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>> news:6bebc8bd-16cf-4529-ae69-cb7d9f0ab946@q15g2000yq
j.googlegroups.com...
>>>>>>>
>>>>>>> On 1 Kwi, 22:25, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
>>>>>>>>
>>>>>>>> Z drugiej jednak jednak strony, jak to człowieka mile łechta, gdy
>>>>>>>> widzi przy swojej wypowiedzi pięć gwiazdek. :o):):)
>>>>>>>> ====================================================
>>>>>>>>
>>>>>>>> Wiesz, to zależy, którego człowieka tak mile łechta. Co niektórym
>>>>>>>> zaświeca
>>>>>>>> się gdzieś tam czerwona lampka i zaczyna się zastanawiać, czy
>>>>>>>> naprawdę
>>>>>>>> pisze
>>>>>>>> to, co myśli (czuje)- czy może jest w nim sporo chęci
>>>>>>>> przypodobania się
>>>>>>>> "publisi"- i to nim kieruje...
>>>>>>>>
>>>>>>> A po co niby i w jakim celu ktoś miałby pisać tutaj po, żeby
>>>>>>> komuś się
>>>>>>> przypodobywać? Przecież to nie "konkurs piękności", prawda? Pisze
>>>>>>> się
>>>>>>> raczej to co się myśli, albo co ma się sensownego do powiedzenia w
>>>>>>> danej sprawie. Tyle, że czasami człowiekowi miło (podświadomie), że
>>>>>>> jego "wypociny" zostały przez kogoś docenione. Nigdy jednak nie
>>>>>>> wiadomo przez kogo i dlaczego. Stąd też (imo) niska wartość takich
>>>>>>> ocen.
>>>>>>>
>>>>>>> Btw ostatnia moja ocena na tej grupie za jakąś tam wypowiedź to była
>>>>>>> "1". I co? I nic - sram na to. ;-))
>>>>>>>
>>>>>>> ====================================================
==
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Mam głębokie przekonanie, że 95% piszących tutaj liczy na "głask"
>>>>>>> innych
>>>>>>> (choć czasem ci inni są bardzo konkretnymi osobami)
>>>>>>
>>>>>> Nazwiska!
>>>>>>
>>>>>> Qra, odrywając się na chwilę od ciężkiej pracy
>>>>>
>>>>> Na ten przykład- moja skromna osoba. Tak lubię, jak się mnie
>>>>> głaszcze:-)
>>>>
>>>> Ja Cię Chiron mogę pogłaskać, tylko mi zagwarantuj, że za chwilkę mi
>>>> serdecznie serdecznego palca nie odgryziesz ;)
>>>>
>>>
>>> Wiesz, jestem podły i wredny- zagwaratować mogę, ale po co Ci to,
>>> skoro i tak mogę odgryźć?:-)
>>
>> Podły, wredny i w dodatku nieuczciwy. Drań!
>>
>
> Podły i wredny- zgoda,. ale przecież sam uczciwie się przyznaję- no to
> dlaczego "nieuczciwy"? A drań- no cóż, może- ale na pewno nie zimny:-)
Wiosenny drań ;) Niby ciepło, a jednak zimno.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2010-04-02 19:53:33
Temat: Re: A co to to, co Wy tak z tymi gwiazdkami (niby-ocenami)?On 2 Kwi, 21:43, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
> Zaczynam chyba "czytać" w twoich myślach.
> Albo ty w moich. ;)
>
> --
> CB
>
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomościnews:hp5gla$lst$10@node1.news.atman.pl...
>
> [...] pytanie, co
> Ty z tą oceną zrobisz. Jeśli się dobrze ze sobą czujesz, to ocenę
> określisz jako prawdziwą i coś zmienisz albo z gruntu błędną i olejesz.
To ja odpowiem Wam obojgu - żeby nie pisać dwa razy tego samego. ;-)
Tak naprawdę to nie jest istotne i o tym właśnie piszę. Gdybym chciał
być przez kogoś tutaj oceniony, choć nie chcę - nie po to tu piszę i
nie na tym mi zależy - miałaby dla mnie jakąś wartość ocena dokonana
przez konkretną osobę. Wartość ta byłaby tym większa im bardziej ja
sam ceniłbym sobie tą osobę. Natomiast takie "anonimo-gwiazdki" tak
naprawdę znaczą tyle co nic.
Btw ja przeglądam newsy na stronie google i te gwiazdki widzę. Co
wcale nie znaczy, że osoby korzystające z czytników nie zastanawiały
się czytając to: "o co mu, k..., w ogóle chodzi". :-))
Pozdrawiam,
darr_d1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2010-04-02 19:57:57
Temat: Re: A co to to, co Wy tak z tymi gwiazdkami (niby-ocenami)?Dnia 2010-04-02 21:38, niebożę darr_d1 wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> On 2 Kwi, 16:50, Qrczak<q...@g...pl> wrote:
>
>>> Co innego dołożyć wszelkich starań, aby dana wypowiedź była rzetelna i dla
>>> nikogo nie krzywdząca (w taki czy inny sposób), a co innego zabiegać
>>> tu czy na jakiejkolwiek innej grupie o poklask.
>>
>> Tak tak.
>>
> Wyczuwam tu nutkę ironii. Czyżbyś próbowała subtelnie zasugerować, że
> te dwie sprawy są z sobą tożsame? ;-D
Wyciąłeś istotę.
Qra, odrywając się na chwilę od ciężkiej pracy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2010-04-02 20:00:31
Temat: Re: A co to to, co Wy tak z tymi gwiazdkami (niby-ocenami)?darr_d1 pisze:
> On 2 Kwi, 21:43, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:
>
>> Zaczynam chyba "czytać" w twoich myślach.
>> Albo ty w moich. ;)
>>
>> --
>> CB
>>
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomościnews:hp5gla$lst$10@node1.news.atman.pl...
>>
>> [...] pytanie, co
>> Ty z tą oceną zrobisz. Jeśli się dobrze ze sobą czujesz, to ocenę
>> określisz jako prawdziwą i coś zmienisz albo z gruntu błędną i olejesz.
>
> To ja odpowiem Wam obojgu - żeby nie pisać dwa razy tego samego. ;-)
>
> Tak naprawdę to nie jest istotne i o tym właśnie piszę. Gdybym chciał
> być przez kogoś tutaj oceniony, choć nie chcę - nie po to tu piszę i
> nie na tym mi zależy - miałaby dla mnie jakąś wartość ocena dokonana
> przez konkretną osobę. Wartość ta byłaby tym większa im bardziej ja
> sam ceniłbym sobie tą osobę. Natomiast takie "anonimo-gwiazdki" tak
> naprawdę znaczą tyle co nic.
>
> Btw ja przeglądam newsy na stronie google i te gwiazdki widzę. Co
> wcale nie znaczy, że osoby korzystające z czytników nie zastanawiały
> się czytając to: "o co mu, k..., w ogóle chodzi". :-))
Sporo ludzi czyta, a nie pisze.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2010-04-02 20:00:35
Temat: Re: A co to to, co Wy tak z tymi gwiazdkami (niby-ocenami)?Dnia 2010-04-02 21:31, niebożę darr_d1 wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> On 2 Kwi, 10:28, tren R<t...@n...sieciowy> wrote:
>>
>>> Z drugiej jednak jednak strony, jak to człowieka mile łechta, gdy
>>> widzi przy swojej wypowiedzi pięć gwiazdek. :o):):)
>>
>> czyli jesteś zewnątrzsterowny, powiadasz? :)
>>
> Nic z tych rzeczy. :-)
>
> Budzi to jednak pewne skojarzenia ze szkoły. Gdy dobrze coś się
> napisało (sprawdzian czy wypracowanie) dostawało się wysoką ocenę, gdy
> źle - niską. Miłe to skojarzenie, gdy ktoś wysoko oceni to co my sami
> wcześniej napisaliśmy. Tyle że w szkole było wiadomo za co i dlaczego
> otrzymywało się taką a nie inną ocenę. Tutaj trzeba się tego jedynie
> domyślać, a i tak nie wiadomo czy prawidłowo.
Tu niektórzy szkoły pokończyli i zapomnieli.
Qra, odrywając się na chwilę od ciężkiej pracy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2010-04-02 20:19:54
Temat: Re: A co to to, co Wy tak z tymi gwiazdkami (niby-ocenami)?Dla jednych znaczą, dla innych mało znaczą, dla reszty nic
nie znaczą.
Kwestia poziomu oportunizmu.
Niektórzy piszą tu przede wszystkim dla siebie, a niektórzy
bardziej dla innych.
Ty zapytałeś, więc już samo to świadczy, że powinieneś
olać ten temat imho.
--
CB
Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:807db2c4-a13f-4c10-9487-35766f51dff5@y14g2000yq
m.googlegroups.com...
[...] takie "anonimo-gwiazdki" tak naprawdę znaczą tyle co nic.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2010-04-02 20:25:36
Temat: Re: A co to to, co Wy tak z tymi gwiazdkami (niby-ocenami)?Dnia Fri, 2 Apr 2010 12:24:32 -0700 (PDT), darr_d1 napisał(a):
> Ja tam nie wiem, ale dla mnie to ogwiazdkowywanie jest jakieś takie...
> nijakie. Niby jest to wyraz jakiejś aprobaty społecznej bądź jej braku
> za dane treści, słowa czy poglądy. Pytanie tylko - czyjej. Której
> części społeczeństwa, jakich grup społecznych, kto i w jakim celu,
> kierując się jakimi kryteriami oceniania takich ocen dokonuje.
Społeczeństwo infantylne. Jak dzieci w przedszkolu - tyle że one mają
chmurki i słoneczka :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2010-04-02 20:25:51
Temat: Re: A co to to, co Wy tak z tymi gwiazdkami (niby-ocenami)?Dnia Fri, 2 Apr 2010 21:24:34 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:hp5f63$lst$7@node1.news.atman.pl...
>> Chiron pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:hp506o$58b$2@inews.gazeta.pl...
>>>> Dnia 2010-04-01 23:21, niebożę Chiron wychynęło i cichym głosikiem
>>>> ryknęło:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:6bebc8bd-16cf-4529-ae69-cb7d9f0ab946@q15g2000yq
j.googlegroups.com...
>>>>> On 1 Kwi, 22:25, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
>>>>>>
>>>>>> Z drugiej jednak jednak strony, jak to człowieka mile łechta, gdy
>>>>>> widzi przy swojej wypowiedzi pięć gwiazdek. :o):):)
>>>>>> ====================================================
>>>>>>
>>>>>> Wiesz, to zależy, którego człowieka tak mile łechta. Co niektórym
>>>>>> zaświeca
>>>>>> się gdzieś tam czerwona lampka i zaczyna się zastanawiać, czy naprawdę
>>>>>> pisze
>>>>>> to, co myśli (czuje)- czy może jest w nim sporo chęci przypodobania
>>>>>> się
>>>>>> "publisi"- i to nim kieruje...
>>>>>>
>>>>> A po co niby i w jakim celu ktoś miałby pisać tutaj po, żeby komuś się
>>>>> przypodobywać? Przecież to nie "konkurs piękności", prawda? Pisze się
>>>>> raczej to co się myśli, albo co ma się sensownego do powiedzenia w
>>>>> danej sprawie. Tyle, że czasami człowiekowi miło (podświadomie), że
>>>>> jego "wypociny" zostały przez kogoś docenione. Nigdy jednak nie
>>>>> wiadomo przez kogo i dlaczego. Stąd też (imo) niska wartość takich
>>>>> ocen.
>>>>>
>>>>> Btw ostatnia moja ocena na tej grupie za jakąś tam wypowiedź to była
>>>>> "1". I co? I nic - sram na to. ;-))
>>>>>
>>>>> ====================================================
==
>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> Mam głębokie przekonanie, że 95% piszących tutaj liczy na "głask"
>>>>> innych
>>>>> (choć czasem ci inni są bardzo konkretnymi osobami)
>>>>
>>>> Nazwiska!
>>>>
>>>> Qra, odrywając się na chwilę od ciężkiej pracy
>>>
>>> Na ten przykład- moja skromna osoba. Tak lubię, jak się mnie głaszcze:-)
>>
>> Ja Cię Chiron mogę pogłaskać, tylko mi zagwarantuj, że za chwilkę mi
>> serdecznie serdecznego palca nie odgryziesz ;)
>>
>
> Wiesz, jestem podły i wredny- zagwaratować mogę, ale po co Ci to, skoro i
> tak mogę odgryźć?:-)
:-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2010-04-02 20:26:37
Temat: Re: A co to to, co Wy tak z tymi gwiazdkami (niby-ocenami)?Dnia Fri, 02 Apr 2010 21:27:56 +0200, Paulinka napisał(a):
> A przyszło Ci do głowy, że niektórzy odkryli te gwiazdki dzięki np
> Tobie?
Nio, ja też dzięki komuś :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |