Data: 2011-10-19 15:23:24
Temat: Re: A co wy na to?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 19 Oct 2011 11:02:57 +0200, Vilar napisał(a):
> http://luxclub.pl/kat,1016273,wid,13904066,wiadomosc
.html
>
> Dla mnie świetny sposób na życie. Niekonwencjonalny, pełen energii,
> współczucia i .... dojrzały (bo ego nie wymaga już dopieszczania).
Atam. Ekscentryk, jakich wielu. Rano wyjeżdża wózkiem po nową porcyjkę
adrenalinki, taką nie za dużą, żeby wystarczyła na jeden dzień, od powrotu
do apartamenciku dospokojnego zasniecia. Zdrowo dla serduszka jest go
regularnie używać nie przepracowujac - dlatego mu ono tyle czasu służy...
>
> Nie sądzicie, że komicy, szczególnie zajmujący się stand-upem (oczywiście na
> jakimś tam, nie żenującym, poziomie), to ludzie godni uwagi?
Atam. Nauczony całe życie grać, więc sobie własny spektaklik odstawia
codziennie. Nic złego, ale żeby az tak się zachwyca, to ja aż nie.
--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami
|