W dniu 2012-11-15 09:42, Chiron pisze:
> Użytkownik "case" <c...@u...news> napisał w wiadomości
> news:50a4a4d3$0$1222$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2012-11-14 12:23, Chiron pisze:
>>> Użytkownik "case" <c...@u...news> napisał w wiadomości
>>> news:50a376eb$0$1312$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2012-11-14 11:24, Chiron pisze:
>>>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:50a36e69$0$1213$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Wyciąłem- bo troszkę z innej strony:
>>>>>
>>>>> a czy nie mógłbyś po prostu nie pisać do mnie ani o mnie? Dlaczego to
>>>>> robisz- przecież ja się tego trzymałem- nie pisałem ani do Ciebie
>>>>> ani do
>>>>> nikogo o Tobie. A skoro zachowujesz się napastliwie- delikatnie
>>>>> pisząc-
>>>>> to czemu dziwisz się skutkom?
>>>>> Zadeklaruj się, że nie będziesz pisał ani do mnie ani o Tobie-
>>>>> natychmiast odpłacę Ci tym samym.
>>>>
>>>> Pisze do Ciebie i o Tobie, bo na to reagujesz, więc to ma sens i cel.
>>>> Na serio tłumaczę takie rzeczy?
>>>> I wcale nie musisz się odpłacać.
>>>> Możesz go zignorować czysto altruistycznie i nie powinno to raczej
>>>> dużo Ciebie kosztować.
>>> Robiłem tak przez lata. Doszło do tego, że prowadził ze sobą monolog:
>>> zadawał mi pytanie- sam odpowidał, kolejne pytanie- znów to samo... Co
>>> niektórzy pytali się, o co NAM chodzi- i wtedy dopiero dowiadywałem się,
>>> że coś takiego się dzieje (miałem go w KF). Teraz testuję inną opcję-
>>> trochę przez przekorę, trochę przez chęć poeksperymentowania, a trochę
>>> dla zabawy. To cienias. Na dodatek silnie znerwicowany.
>>
>> Z tego co widzę, to Ghost z Iską mają raczej dość sporo czasu i
>> paplają sobie tutaj, ale gdzie jest napisane, że trzeba być tutaj
>> prawomyślnym zgodnie z jakimiś sztywnymi regułami czy tematyką?
>> Może czasem zaczepiają kogoś i podśmiewają się z niego, jak chociażby
>> ze mnie, ale ja w tych ich paplaninie czy zaczepkach nie widzę jakiejś
>> złości czy agresji.
>> Dużo bardziej niezrozumiała jest dla mnie np. tolerancja dla agresji i
>> bluzgów globa, której masz pod dostatkiem, niż zastrzeżenia pod
>> adresem tych dwojga.
>> Może więc powinieneś tym bardziej postarać dojść do porozumienia ze
>> swoimi odczuciami względem nich zamiast kurczowo trzymać się swojego
>> punktu widzenia tego, jak powinni się zachowywać, żebyś mógł to
>> zaakceptować?
>>
>>
> To nie tak. Ja już to zaakceptowałem dawno- przecież to świadczy o nich.
> Napisałem Ci- to rodzaj eksperymentu- ale raczej nic nowego z tego nie
> wyjdzie, więc splonkowałem ghostka. Jeśli chodzi o Iskę- to naprawdę nie
> mam o niej złego zdania. Może tak- uważam, że ma w sobie spore
> możliwości- no ale jest jak jest:-).
> W każdym bądź razie- skoro mówimy o tej 3:
> 1. Iska- ma dobre serce- choć nie zawsze to ukazuje.Czepia się mnie w
> moim przekonaniu po to, żeby była draka. Tak naprawdę ani trochę mi to
> nie przeszkadza. Chociaż jakąś dyskusję- choćby nawet taką zwykłą
> pogawędkę- takie zachowanie raczej wyklucza
>
> 2. glob- bluzga, wrzeszczy- jednak IMO jest szczery z sobą. Nie działa w
> ten sposób, żeby ktoś się denerwował- w sposób celowy. Przynajmniej-
> jest to rzadkość. Dużo krzyczy, ale tak naprawdę to jest niegroźny. I
> może wbrew pozorom- serdeczny. Jak nie podoba się takie zachowanie- to
> się z nim nie dyskutuje- przynajmniej ani on mnie nie zaczepia, ani ja
> jego. Jak sie rozpędza z bluzgami- kończę dyskusję i jest spokój.
>
> 3. ghost- zakłamany, chamski i tchórzliwy. IMO większość jego działań
> (zapewne w realu także) jest nastawiona na to, żeby komuś dokuczyć,
> zrobić krzywdę. To jeden z tych, który jak będzie miał możliwość- to
> zabije kogoś z zimną krwią. W swoim szaleństwie upierdliwy- bo można go
> nie czytać, nie reagować miesiącami- a jemu to w niczym nie przeszkadza.
> Będzie podpinał się pod dyskusje, odpowiadał w sposób chamski na posty-
> nawet neutralne zdawało by się. Często pytałem się psychologów,
> psychiatrów- czym sie różni, gdzie jest granica: choroba
> psychiczna/zaburzenie osobowości. Linia, która pokazuje koniec
> zaburzenia i początek choroby- nie istnieje. Jest jakby rozmyta. Jednak
> w mojej opinii ghost jest zdecydowanie po stronie "choroba". I to u
> niego postępuje- rozdźwięk między jego a realnym światem jest coraz
> większy. Reaguje więc nieprzyjmowaniem realu do świadomości.

To debil i wykolejeniec udający erudytę, że aż człowiekowi słabo, który
jest rzekomo serdeczny zapewne jak się mu potakuje, chociaż jeszcze
nigdy się z tym nie spotkałem, jest szczery ze sobą?