Data: 2004-10-20 18:58:43
Temat: Re: A ja mam strasznego doła finał
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
Pokaż wszystkie nagłówki
*pucy* wrote in <news:cl5lvd$rsu$1@nemesis.news.tpi.pl> :
> Nie poszedłem nigdzie, porozmawialiśmy spokojnie przez godzinkę, żona sama
> doszła do wniosku że trochę przesadziła, potem była wanna, szampan i
> ..........(dorośli się domyślą, dzieci nie muszą wiedzieć). Na dzień
> dzisiejszy wszystko jest OK, sobota wspólne wyjście na imprezkę.
Efekt zysku-straty dlatego godzenie sie jest mile - co nie oznacza ze
rozwiazuje problem
--
Im lepiej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
|