Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia HotWings he he

Grupy

Szukaj w grupach

 

HotWings he he

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-10-27 14:07:32

Temat: HotWings he he
Od: "Andrzej" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Cześć,
widze że produkty KFC nie cieszą sią zbytnim poważaniem.
Ciekawe dlaczego ??? Coś trudno jest chyba je odtworzyć samemu.
Za to mnóstwo głosów "politycznie poprawnych" znawców od glutaminianu sodu.
Aż przykro czytać taki poziom ignorancji, smutek po prostu.

No, dobra wystarczy tej żółci.
Teraz wyniki moich prób.
Od razu zaznaczam że nie udało mi się w pełni odtworzyć produktu KFC, ale
może ktoś powalczy.
No więc tak.
Bierzemy skrzydełka kurze, składają się one z 3 segmentów, rozcinamy je i
odrzucamy końcówkę (najcieńszy fragment).Przygotowujemy marynatę: 1 objętość
ocetu winnego + 3 objętości oleju (lub oliwy). Do tego dużo majeranku + sól
(ilość zależy od ilości marynaty, tak do smaku) + przyprawa typu Delikat lub
Vegeta itp. (to ten glutaminian :)) ) + czosnek do smaku + papryka ostra
(może powinno to być chili bo moje skrzydła nie były zbyt ostre). Pocięte
skrzydełka wkładamy do marynaty na około 1 godzinę. W tym czasie robimy
panierkę, ja użyłem w tym celu czegoś zakupionego w Hiszpani o nazwie
Rebocina, stosuje się toto do panierowania kalmarów. W składzie wymieniają
mąkę pszenną, kukurydzianą, sól i sodę oczyszczoną (spulchniacz).
Do panierki dodałem znowu papryki i Delikaty(a), można spróbować dodać bułki
tartej. W takiej mieszance obtaczać skrzydełka wyjęte z marynaty i układać w
koszyku frytkownicy. Smażyć w oleju o temp. około 170 C, przez 5-6 minut.
Powodzenia

Andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-10-30 10:36:57

Temat: Re: HotWings he he
Od: "ostry" <o...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Cześć,
> widze że produkty KFC nie cieszą sią zbytnim poważaniem.

Tak jak każde inne Msi i Burgery - jak u człowieka gotującego i lubującego
się w gotowaniu mogą się cieszyć poważaniem wszelkie masowe gotowce ???

ostry



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-10-30 18:49:59

Temat: Precz ze zjadaczami chleba
Od: "Andrzej" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"ostry" <o...@e...com.pl> wrote in message
news:8tjfc1$3t8$1@flis.man.torun.pl...
> > Cześć,
> > widze że produkty KFC nie cieszą sią zbytnim poważaniem.
>
> Tak jak każde inne Msi i Burgery - jak u człowieka gotującego i lubującego
> się w gotowaniu mogą się cieszyć poważaniem wszelkie masowe gotowce ???

No to pewnie nienawidzisz chleba ! przeklęty masowy (i to na jaką skalę)
gotowiec.
Proponuję dożywotnią banicję z grupy za zjadanie chleba.
A mnie się wydawało (co za naiwność), że to nie jest grupa polityczna. :0)

Andrzej


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-10-31 07:50:13

Temat: Re: Precz ze zjadaczami chleba
Od: "ostry" <o...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> No to pewnie nienawidzisz chleba ! przeklęty masowy (i to na jaką skalę)
> gotowiec.
> Proponuję dożywotnią banicję z grupy za zjadanie chleba.
> A mnie się wydawało (co za naiwność), że to nie jest grupa polityczna. :0)

Udajesz, że nie rozumiesz czy faktycznie nie rozumiesz ???

ostry



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-10-31 16:30:45

Temat: Re: Precz ze zjadaczami chleba
Od: "Andrzej W." <w...@a...chem.pg.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Udajesz, że nie rozumiesz czy faktycznie nie rozumiesz ???
>
> ostry

Przyznam się że nie rozumiem i chętnie posłucham jak to jest

Andrzej



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-10-31 18:44:37

Temat: Re: Precz ze zjadaczami chleba
Od: "ostry" <o...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Przyznam się że nie rozumiem i chętnie posłucham jak to jest

Chleb to nie Mc Coś, chleb trzeba codziennie zrobić w piekarni, dobierając
odpowiednie składniki prawie ręcznie - piekarz to mistrz ! A Mc Shity robi
maszyna, wyprodukują w tych stanach całe tysiące ton skrzydełek
panierowanych, trzymają to zamrożone i rzucają do swoich "restauracji innych
niż wszystkie", tam jest to podgrzewane i sprzedawane - nie ma to w sobie
kropli ani nawet cienia sztuki kulinarnej. Podobnie z frytkami. Howgh

ostry



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-10-31 19:55:06

Temat: Re: Precz ze zjadaczami chleba
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ostry" <o...@e...com.pl> napisał

> "restauracji innych niż wszystkie",

Ostry!
Mam nadzieję, że ten cudzysłów to nie dlatego, że cytujesz slogan reklamowy,
a dlatego, że tam się je palcami, i kulturalni ludzie nie nazywają takich
miejsc restauracją... buee...
Pozdruffka
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-11-01 23:42:38

Temat: Re: Precz ze zjadaczami chleba
Od: "Andrzej" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dobrze, składam samokrytykę.
Nie dlatego, że mnie przekonałeś bo jak z pewnością wiesz obecnie chleb
rówież "tłuką" bezduszne maszyny, ba ponoć nawet opłaca się importować chleb
np. z Niemiec, tu go rozmrażać, dopiec i sprzedawać.
Kończę tą wymianę zdań bo do niczego ona nie prowadzi.
To jakby dyskutować o disko polo - nie istnieją rzeczowe argumenty przeciw
ale większość wie że disko polo to odpowiednik McD.

Nie zamierzałem nikogo nawrócić na KFC albo McD - chcę tylko zauważyć, że
ludzie mają bardzo różne gusta a życie nie jest czrno-białe, i dla mnie
każdy który "wie lepiej" jest albo jakimś smarkiem, który g...o w życiu
widział albo starcem któremu mózgownica przestaje działać.

Tako rzekłem

"ostry" <o...@e...com.pl> wrote in message
news:8tn0ad$26n$1@flis.man.torun.pl...
> > Przyznam się że nie rozumiem i chętnie posłucham jak to jest
>
> Chleb to nie Mc Coś, chleb trzeba codziennie zrobić w piekarni, dobierając
> odpowiednie składniki prawie ręcznie - piekarz to mistrz ! A Mc Shity robi
> maszyna, wyprodukują w tych stanach całe tysiące ton skrzydełek
> panierowanych, trzymają to zamrożone i rzucają do swoich "restauracji
innych
> niż wszystkie", tam jest to podgrzewane i sprzedawane - nie ma to w sobie
> kropli ani nawet cienia sztuki kulinarnej. Podobnie z frytkami. Howgh
>
> ostry
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-11-02 13:41:23

Temat: A ja tam od czasu do czasu lubię "disco polo"
Od: "Adam Boczek" <adam.boczek@NO_SPAM.komako.pl> szukaj wiadomości tego autora

Racja! Ja od czasu do czasu lubię zjeść coś "z automatu" mimo, że mam
świadomość "co to". Podchodząc do życia "super stylowo" musiałby człek
zrezygnować z wielu przyjemności...

PS. Chętnie wypróbuję Twoich Hot Wings'ow. To moje ulubione "danie" z KFC (+
fryty + piwsko :-)

--
Pozdrawiam
Adam
a...@k...pl



"Andrzej" <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:8tq9nh$oah$1@news.tpi.pl...
> Dobrze, składam samokrytykę.
> Nie dlatego, że mnie przekonałeś bo jak z pewnością wiesz obecnie chleb
> rówież "tłuką" bezduszne maszyny, ba ponoć nawet opłaca się importować
chleb
> np. z Niemiec, tu go rozmrażać, dopiec i sprzedawać.
> Kończę tą wymianę zdań bo do niczego ona nie prowadzi.
> To jakby dyskutować o disko polo - nie istnieją rzeczowe argumenty przeciw
> ale większość wie że disko polo to odpowiednik McD.
>
> Nie zamierzałem nikogo nawrócić na KFC albo McD - chcę tylko zauważyć, że
> ludzie mają bardzo różne gusta a życie nie jest czrno-białe, i dla mnie
> każdy który "wie lepiej" jest albo jakimś smarkiem, który g...o w życiu
> widział albo starcem któremu mózgownica przestaje działać.
>
> Tako rzekłem
>
> "ostry" <o...@e...com.pl> wrote in message
> news:8tn0ad$26n$1@flis.man.torun.pl...
> > > Przyznam się że nie rozumiem i chętnie posłucham jak to jest
> >
> > Chleb to nie Mc Coś, chleb trzeba codziennie zrobić w piekarni,
dobierając
> > odpowiednie składniki prawie ręcznie - piekarz to mistrz ! A Mc Shity
robi
> > maszyna, wyprodukują w tych stanach całe tysiące ton skrzydełek
> > panierowanych, trzymają to zamrożone i rzucają do swoich "restauracji
> innych
> > niż wszystkie", tam jest to podgrzewane i sprzedawane - nie ma to w
sobie
> > kropli ani nawet cienia sztuki kulinarnej. Podobnie z frytkami. Howgh
> >
> > ostry
> >
> >
> >
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-11-02 17:28:15

Temat: Re: A ja tam od czasu do czasu lubię "disco polo"
Od: "Andrzej" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pozdrawiam również wróciła mi wiara w ludzi :)

"Adam Boczek" <adam.boczek@NO_SPAM.komako.pl> wrote in message
news:3a016d91$1@news.vogel.pl...
> Racja! Ja od czasu do czasu lubię zjeść coś "z automatu" mimo, że mam
> świadomość "co to". Podchodząc do życia "super stylowo" musiałby człek
> zrezygnować z wielu przyjemności...
>
> PS. Chętnie wypróbuję Twoich Hot Wings'ow. To moje ulubione "danie" z KFC
(+
> fryty + piwsko :-)
>
> --
> Pozdrawiam
> Adam
> a...@k...pl
>
>
>
> "Andrzej" <l...@p...onet.pl> wrote in message
> news:8tq9nh$oah$1@news.tpi.pl...
> > Dobrze, składam samokrytykę.
> > Nie dlatego, że mnie przekonałeś bo jak z pewnością wiesz obecnie chleb
> > rówież "tłuką" bezduszne maszyny, ba ponoć nawet opłaca się importować
> chleb
> > np. z Niemiec, tu go rozmrażać, dopiec i sprzedawać.
> > Kończę tą wymianę zdań bo do niczego ona nie prowadzi.
> > To jakby dyskutować o disko polo - nie istnieją rzeczowe argumenty
przeciw
> > ale większość wie że disko polo to odpowiednik McD.
> >
> > Nie zamierzałem nikogo nawrócić na KFC albo McD - chcę tylko zauważyć,
że
> > ludzie mają bardzo różne gusta a życie nie jest czrno-białe, i dla mnie
> > każdy który "wie lepiej" jest albo jakimś smarkiem, który g...o w życiu
> > widział albo starcem któremu mózgownica przestaje działać.
> >
> > Tako rzekłem
> >
> > "ostry" <o...@e...com.pl> wrote in message
> > news:8tn0ad$26n$1@flis.man.torun.pl...
> > > > Przyznam się że nie rozumiem i chętnie posłucham jak to jest
> > >
> > > Chleb to nie Mc Coś, chleb trzeba codziennie zrobić w piekarni,
> dobierając
> > > odpowiednie składniki prawie ręcznie - piekarz to mistrz ! A Mc Shity
> robi
> > > maszyna, wyprodukują w tych stanach całe tysiące ton skrzydełek
> > > panierowanych, trzymają to zamrożone i rzucają do swoich "restauracji
> > innych
> > > niż wszystkie", tam jest to podgrzewane i sprzedawane - nie ma to w
> sobie
> > > kropli ani nawet cienia sztuki kulinarnej. Podobnie z frytkami. Howgh
> > >
> > > ostry
> > >
> > >
> > >
> >
> >
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

spaghetti
ryż z warzywami na sposob chinski
Meble
Wolowina - dla Mai (nie tylko)
placki owsiane

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »