Użytkownik "tweety" <C...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bjer78$2ho$2@ns.master.pl...
: Witam;
: znowu takie filozoficzne pytanie ;-)

Fajne pytanie i ułatwia mi czynny powrót na grupę:) Nawet jeśli nikt
mnie nie pamięta - trochę mogę sie przedstawić:) Dodam, że z wielkim
zainteresowaniem czytam Wasze posty w tych dwóch wątkach. Z
zainteresowaniem i niekiedy z miłym zdziwieniem, bo wielu z Was inaczej
sobie wyobrażałam:)

: gdybyście mogli cofnąć czas i jeszcze raz wybrać kierunek studiów,
zawód
: (nie patrząc na dochody) to kim chcielibyście być??

Na pewno nie zmieniłabym LO, bo wtedy mogłabym nie spotkać mojego męża
i moje życie mogłoby wyglądać zupełnie inaczej, a nie wyobrażam sobie,
aby mogło w nim zabraknąć całego mojego szczęścia, czyli trzech moich
Panów.
Gdybym raz jeszcze miała wybierać studia jednak bardziej uwierzyłabym w
siebie i zdawałabym na AWF, a nie na Uniwersytet. Jeśli już Uniwerek to
kierunek ten sam, ale na pewno w innym mieście.
Poza tym chciałabym być trochę mniej słomianym ogniem i realizować do
końca swoje pasje: turystyka górska, spaleoklub, skałki, pływanie,
narty, akrobatyka / 7 lat uprawiałam akrobatykę motorową:) /.
No i oczywiście chciałabym , abyśmy mieli więcej kasy aby móc bez
żadnych ograniczeń podróżować po całym świecie, zobaczyć w końcu mój
wymarzony Wielki Kanion i cowboya na koniu na wielkim ranczu :)
Praca? Wymarzona: własne biuro turystyczne.

Wystarczy chyba:)


--
Pozdrawiam cieplutko
*****Tashunko *****