Data: 2003-06-25 16:28:56
Temat: Re: A moze by sie tak spotkac?
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Greg" <U...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bdce8j$evm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "otucha" w news:bd8rcd$fn8$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
> >
> > nie przejmuj się gafą.....;-)
>
> Niech przejmuja sie Ci, ktorzy nie potrafia zrozumiec :-) Natalia...
> zawsze tez zamiast ucieczki mozesz powiedziec, ze nie chcesz odpowiadac
> na pewne pytania :-) A im wiecej osob jest, tym latwiej zlapac oddech. W
> przypadku gdyby spotkaly sie tylko dwie osoby, i Ty jako jedna z nich
> mowisz, ze nie chcesz nic mowic... spotkanie byloby niezbyt ciekawe z
> wiadomych wzgledow ;-)
spoko, nic takiego się nie stało... :)
następnego dnia (tj. wczoraj) i tak wszyscy się do mnie odzywali
jakby nigdy nic i już nie zwiałam
(a jak wracałam ok 1.30 w nocy do domu i stałam na przystanku autobusowym
to w ciągu 15 minut 4 samochody się zatrzymały i 4 kierowców po kolei brało
mnie za dziwkę
paranoja, trochę się wkurzyłam, pomimo całej mojej tolerancji obyczajowej
itd :))
mam wygląd dziwki... buuu... jak mam się inaczej ubrać, skoro zwykłe czarne
spodnie i t-shirt są tak prowokujące? buuu...
co do spotkania grupy
jestem za :)
wolę weekend,
wolę miasto
lepiej w-wa niż kraków :)
poczekam co ustalicie i się dostosuję
w koncu jest wielu znacznie starszych stażem bywalców grupy itd
a teraz chyba jestem chora
idę do łóżka czytać książkę, jeśli będę w ogóle w stanie śledzić litery :))
pozdrowienia
Natalia
|