Data: 2012-03-05 20:58:34
Temat: Re: A może jednak nie zrzucać :-)
Od: Lebowski <lebowski@*****.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-03-05 21:36, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 05 Mar 2012 21:35:42 +0100, zdumiony napisał(a):
>
>> W dniu 2012-03-05 21:32, Ikselka pisze:
>>> Baaardzo ciekawy wątek:
>>>
>>> http://lula.pl/lula_forum/02,3012,133637795,13363779
5,Dlaczego_musimy_byc_szczuple_a_najlepiej_chude_.ht
ml
>>> "No właśnie. Facetom kapie slina na widok chudych kobiet, lecz tylko w
>>> towarzystwie. W alkowie wolą krąglejsze kształty."
>> Dziwne. Ja wolę szczuplejsze :)
>
> Nie rozmawiamy o otyłości.
> "Wiesz, ani autorowi, ani mnie nie chodzi i otyłość, a jedynie o
> niezaprzeczanie kobiecości. Więc nie zwały tłuszczu, ale i nie anoreksja.
> Myślę, że w pojęciu szczupłość mieści się właśnie to: na pierwszy rzut oka
> wiesz, że to kobieta, a nie musisz się tego doszukiwać, bo osobnik jest
> pozbawiony piersi i bioder. "
Imo to jaka jest kobieta zalezy w duzej mierze od jej odbioru przez
partnera. Moja partnerka co jakis czas staje przede mna i mowi, ze musi
zrobic cos z tym brzuchem. A brzuch ma bardzo ladny i kragly, ale nie
duzy - ze 2-3 cm mniej i bylaby chuda. Wystawalby jej kosci biodrowe.
Wiec caluje go i mowie, ze jest cudowny, wrecz idealny.
Kiedys w ogole poprosilem ja, zeby pomogla mi jako model w nauce masazu,
ktorym sie troche zainteresowalem. Kupilem fachowa ksiazke, olejki
eteryczne i co pare dni robie jej masaz. Mam poniekad kontrole nas jej
cialem i dbam o nie. Dodatkowo mam pogodna i odstresowana kobiete, a w
obecnym okresie jej szczytu ambicjonalnego bardzo sie nam to przydaje.
Mysle, iz zdaje sobie doskonale sprawe, ze jest piekna i elegancka
kobieta, a przynajmniej staram sie rzetelnie, zeby taki odbior miala.
|