Data: 2010-11-15 14:30:18
Temat: Re: A od poniedzialku
Od: "zdumiony" <z...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ibr8gf$6hv$1@news.onet.pl...
> Zauważ, że nie podajesz ŻADNEGO argumentu. Piszesz po prostu:
> Przez lata byłem liberałem w sensie UPR ale z tego wyrosłem i uważam że
> optymalna jest droga środka. Mieszczanizm w stylu PO." czy "
> Znam tę argumantację "Przecież nawet Adolf Hitler nie wpadł był na pomysł
> chemicznej kastracji pedofilów!" :) ". Pomijając już nawet to, że
> nazwanie PO partią mieszczańską uważam za bardzo chybione (to typowo
> etatystyczna partia- bez poglądów)- nie są to w ogóle żadne argumenty-
Argumenty: przez lata PRLu schyłkowego Gierka i Jaruzelskiego nie
odpowiadało mi życie w kraju socjalistycznym (byłem wtedy jeszcze
niepełnoletni). Od kiedy rozpoczeły się zmiany w 1989 (czy już w 1988) roku
z powodu antykomunizmu i nastawienia prorynkowego miałem skrajne poglądy i
nie było odpowiedniej partii - królowała Unia Wolności i z tęsknoty za
komuną zaczęto głosować na SLD a potem na Samoobronę. Nadal jestem za
rynkiem w gospodarce, mogłoby być go nawet więcej - podatek liniowy. Jednak
jestem zadowolony, że uświadamianie liberalne dało tyle że Samoobrona
straciła poparcie a do władzy doszła Platforma. Według mnie Platforma to
całkiem porządna mieszczańska partia, nie chodzi mi o Palikota ale np. o
Gowina i Schetynę. Czy nie ma poglądów? W sprawie dopalaczy miała a że nie
jest partią radykalnie ideologiczną to dobrze. Każda ideologia mi się nie
podoba. Czy to Samoobrony, czy lewicowo-aborcyjna, czy polowanie na
współpracowników SB czy też skrajny liberalizm powodujący że zamiast
mieszczańskości otrzymujemy darwinizm gdzie lepiej "przystosowany" osobnik
zyskuje kosztem gorzej przystosowanego. W państwie darwninistycznym może
rzeczywiście przyrost gospodarki byłby duży ale kosztem "gorzej
przystosowanych". Ja nie chciałbym życ w takim kraju.
To co mi obecnie brakuje to prowadzenia mikrodziałalności, dorabiania sobie
do pensji,renty czy emerytury bez żadnego rejestrowania działalności,
opłacania ZUS jeżeli nie przekroczy się pewnej kwoty powyżej której
rejestracja nie stanowi problemu.
> co najwyżej próba zdyskredytowania mnie jako dyskutanta. Chcesz
> traktować ludzi jak bezrozumne bydło- uważając, że należy zakazać
> prostytucji, McDonalds'ów czy nakazać mu się ubezpieczyć za jego
> pieniądze na wypadek utraty zdrowia- jednak nie tłumaczysz wcale,
W przyzwoitem państwie prawa należy bronić przed nieuczciwymi zagrywkami
"lepiej przystosowanych". I tak należy walczyć z oszustwami np. na wnuczka
mimo że można powiedzieć że ktoś sprytnie wykorzystał głupotę frajera. Nie
może być tak że ktoś na dopalaczach zyskuje miliony sprzedając je "debilom".
Gdy mamy handlarza heroiną i narkomana to prawo musi stać po stronie
narkomana a nie uważać że najwyżej zdechnie skoro tak głupio robi a handlarz
to przedsiębiorca i przyszłość narodu.
(->wojny opiumowe)
Tak samo nieuczciwa jest prostytucja wykorzystując uzależnienie od seksu czy
sprzedawanie śmieciowej żywności. Wyprodukownaie śmieciowej jest łatwiejsze
więc wypiera dobrą żywność a powinno się zachęcić fastfoody do lepszej
żywności.
Ubezpieczenie jest świetnym wynalazkiem kapitalizmu. Ale weźmy przypadek:
Kowalski ubezpieczyl się od powodzi a Nowak nie, przyszła powódź i Kowalski
dostaje ubezpieczenie a Nowak taką samą sumę od państwa? Ubezpieczenie od
utraty zdrowia jest niezbędne. Prypuśćmy że część osób korzysta z
ubezpieczenia a większość wszystko konsumuje. Teraz w przypadku choroby: co
robić: pozwolić im "zdechnąć" bo nie mają ubezpieczenia? Powoduje to
rozruchy, podpalanie samochodów oraz spadek notowań partii rządzącej. A może
wygospodarować wielką kwotę (skąd?) i zapewnić im leczenie co powoduje że
ubezpieczający płacił niepotrzebnie.
> dlaczego chcesz komuś innemu zabronić z korzystania usług prostytutki,
> wrzucania w siebie kilku McŚmieci dziennie czy zadecydowania, czy za
Jestem za drogą środka. Sprawami państwowymi powinien kierować rozsądek i
poczucie sprawiedliwości a nie ubóstwienie zasady "skoro sami tego chcą to
co nam do tego". Jeżeli mamy dwóch satanistów i jeden zamierza drugiego
złożyć w ofierze, to mimo że drugi na to się zgadza to państwo nie powinno
się zgadzać. Jeżeli umawia się kanibal i samobójca to takiej potwornej
zbrodni nie powinno się puszczać płazem. Tak samo karalne powinno być
namawianie w internecie do anoreksji czy samobójstwa. Zgodzisz się że
eutanazja jest złem. Eutanazję można porównać do podrzucenia w czasie
okupacji cyjanku torturowanemu przez gestapo przyjacielowi. Jest ona po
ludzku dobrem chociaż gdy z szerszego punktu widzenia człowiek religijny
wierzy że cierpienie prowadzi do zbawienia i powinniśmy się troszczyć nawet
o zbawienie niewierzących. Jeśli odrzucamy eutanazję choć powoduje to
czasami niewyobrażalne cierpienia to o ile bardziej należy potępić
zachęcanie do samobójstwa mimo że w końcu "jest to jego decyzja".
|