Data: 2005-02-18 21:18:27
Temat: Re: A po co żyć? - odpowiedz.
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Janek:
> Żyć tak żeby dotrzeć do Pana Boga. Po to żyć.
> Dla Pana Boga.
> Przyłączyć się do jego planu ulepszania świata.
Dobra odpowiedz. :)
Dotarcie do Boga wymaga umacniania sie w milosci.
BTW nie wiem czy wiesz, ze tytul "Pan" w odniesieniu do
Boga jest bluznierstwem.
W bardzo dawnych czasach rdzenni mieszkancy terenow
m.in. obecnego panstwa o nazwie Izrael, ktore historycznie
Bog nakazal zajac hebrajczykom, czcili m.in. bozka
ktorego nazywali Baalem - bylo to jedno z glownych bostw
na tamtym obszarze.
Dodatkowo grzecznosciowym tytulem Baal ludzie ci mianowali
mezczyzn, ktorzy nosili status "glowy rodziny".
Z czasem, po wielu latach od osiedlenia sie hebrajczykow
na tamtych terenach przejeli oni kult Baala, odwracajac sie
tym samym od Boga, i podobnie jak tubylcy mianowali
grzecznosciowo dostojnych mezczyzn takim tytulem.
W ten sposob ten poganski zwyczaj dzieki hebrajczykom
stopniowo przeniknal jako jeden z przejawow synkretyzm
czesciowo do judaizmu, a nastepnie bardzo zakorzenil sie
i rozkwitl w niektorych religiach chrzescijanskich.
Polsko-jezyczny odpowiednik tytulu "Baal" to "Pan".
Jak widzisz zatem zwracanie sie grzecznosciowe per "pan"
funkcjonuje w naszej kulturze jako zwyczaj od-kananejski,
natomiast w odniesieniu do Boga tytul ten zawsze byl
i niezmiennie do dzisiaj pozostaje bluznierstwem, o czym
mowia takze zapisy w niektorych biblijnych ksiegach
prorockich.
--
Czarek
|