A po co żyć? - odpowiedz.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-01-30 11:20:38

Temat: A po co żyć? - odpowiedz.
Od: "Doker" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dla wszystkich tych, ktorzy zadaja pytania tresci "A po co żyć?"
odpowiadam. "a po co nie żyć?", "a po co umrzeć?" , "a po co nie byc?"
tak samo bez sensu jak zyc.
Wiec moze lepiej jednak znalezc jakis sensik w zyciu bo chyba w porownaniu
do nie zycia, z zyciem da sie chyba wiecej zrobic..mam racje?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-01-30 11:31:07

Temat: Re: A po co żyć? - odpowiedz.
Od: "Bienia" <e...@n...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Doker" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ctieus$1v5a$1@node2.news.atman.pl...
> Dla wszystkich tych, ktorzy zadaja pytania tresci "A po co żyć?"
> odpowiadam. "a po co nie żyć?", "a po co umrzeć?" , "a po co nie byc?"
> tak samo bez sensu jak zyc.
> Wiec moze lepiej jednak znalezc jakis sensik w zyciu bo chyba w porownaniu
> do nie zycia, z zyciem da sie chyba wiecej zrobic..mam racje?
>
>
Masz;)
Tylko ciekawe, kiedy zosztaniesz nazwany "niewolnikiem"...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-30 13:34:46

Temat: Re: A po co żyć? - odpowiedz.
Od: Łukasz Piec <p...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Doker wrote:

> Wiec moze lepiej jednak znalezc jakis sensik w zyciu bo chyba w
> porownaniu do nie zycia, z zyciem da sie chyba wiecej zrobic..mam racje?

Nikt nie wie czy masz, bo jak się NIE żyje, to skąd wiesz co się robi? ;-)

--
Łukasz Piec * http://piecyk.org
= jeśli nie znalazłeś czegoś w Internecie, tzn że nie istnieje =

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-30 13:36:39

Temat: Re: A po co żyć? - odpowiedz.
Od: Kacper Cieśla (comboy) <s...@p...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 30 Jan 2005 12:20:38 +0100, Doker wrote:

> Dla wszystkich tych, ktorzy zadaja pytania tresci "A po co żyć?"
> odpowiadam. "a po co nie żyć?", "a po co umrzeć?" , "a po co nie byc?"
> tak samo bez sensu jak zyc.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Nie. Nie satysfakcjonuje mnie robienie czegoś tylko dlatego, że nie
robienie tego też nie ma sensu.

> Wiec moze lepiej jednak znalezc jakis sensik w zyciu bo chyba w porownaniu
> do nie zycia, z zyciem da sie chyba wiecej zrobic..mam racje?

W sumie... ale pewien nie jestem. Ty tez.

--
Pozdrawiam - Kacper Cieśla;

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-30 14:31:14

Temat: Re: A po co żyć? - odpowiedz.
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bienia; <ctigg4$4b3$1@atlantis.news.tpi.pl> :

>
> Użytkownik "Doker" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ctieus$1v5a$1@node2.news.atman.pl...
> > Dla wszystkich tych, ktorzy zadaja pytania tresci "A po co żyć?"
> > odpowiadam. "a po co nie żyć?", "a po co umrzeć?" , "a po co nie byc?"
> > tak samo bez sensu jak zyc.
> > Wiec moze lepiej jednak znalezc jakis sensik w zyciu bo chyba w porownaniu
> > do nie zycia, z zyciem da sie chyba wiecej zrobic..mam racje?
> >
> >
> Masz;)
> Tylko ciekawe, kiedy zosztaniesz nazwany "niewolnikiem"...

Już tak nie przeżywaj. ;) Doker nie zostanie nazwany przeze mnie
człowiekiem niewolnym [a właściwie nawet bym się nie wtrącił, gdyby nie
Ty], bo wychodzi od słusznego założenia, że celu nie ma i trzeba samemu
sobie go nadać z pełną świadomością braku podparcia w "onych".

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-30 15:18:30

Temat: Re: A po co żyć? - odpowiedz.
Od: "Doker" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nikt nie wie czy masz, bo jak się NIE żyje, to skąd wiesz co się robi? ;-)
www.pwn.pl podaje
żyć - przebywać, znajdować się, mieszkać gdzieś
być (stale) aktualnym, nie ulegać zapomnieniu; trwać

Ja w ten sposob mowie, czyli jak ateista. Wierzący mówią żyć po smierci ale
żyć.
Ktoś kto chce się zabić to raczej niewierzący bo chce skonczyc bezsensowne
bytowanie, czyli zakłada ze po smierci nie spotka go np. rowniebezsensowne
wieczne cierpienie za popelnienie samobojstwa. (full kasa wywód ;D )

Jakbyśmy wszyscy tak wierzyli ze po smierci czega nas wielkie "FUN PARTY" to
bysmy sie wszyscy pozarzynali ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-30 15:21:39

Temat: Re: A po co żyć? - odpowiedz.
Od: "Doker" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie. Nie satysfakcjonuje mnie robienie czegoś tylko dlatego, że nie
> robienie tego też nie ma sensu.
...i masz slusznosc.
ale ej zaraz, nie mow tak bo przyszedlem na te grupe wmiare normalny a wyjde
z depresją!!
Grupa sluzy chyba przeciwnym celom ;)

>> Wiec moze lepiej jednak znalezc jakis sensik w zyciu bo chyba w
>> porownaniu
>> do nie zycia, z zyciem da sie chyba wiecej zrobic..mam racje?
> W sumie... ale pewien nie jestem. Ty tez.
Tu odwoluje sie do tego co odpisalem Łukaszowie Piec.
> Pozdrawiam - Kacper Cieśla;

Rownież pozdrawiam,
Doker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-30 17:25:33

Temat: Re: A po co żyć? - odpowiedz.
Od: "Bienia" <e...@n...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> > Użytkownik "Doker" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:ctieus$1v5a$1@node2.news.atman.pl...
> > > Dla wszystkich tych, ktorzy zadaja pytania tresci "A po co żyć?"
> > > odpowiadam. "a po co nie żyć?", "a po co umrzeć?" , "a po co nie byc?"
> > > tak samo bez sensu jak zyc.
> > > Wiec moze lepiej jednak znalezc jakis sensik w zyciu bo chyba w
porownaniu
> > > do nie zycia, z zyciem da sie chyba wiecej zrobic..mam racje?
> > >
> > >
> > Masz;)
> > Tylko ciekawe, kiedy zosztaniesz nazwany "niewolnikiem"...
>
> Już tak nie przeżywaj. ;)

Dlaczego??Tyle mam z mojego podporządkowanego dążeniu do wyznaczonego przez
innych celu życia, ile sobie poprzezywam, nie zabraniaj mi tej małej
przyjemności;)

>Doker nie zostanie nazwany przeze mnie
> człowiekiem niewolnym [a właściwie nawet bym się nie wtrącił, gdyby nie
> Ty], bo wychodzi od słusznego założenia, że celu nie ma i trzeba samemu
> sobie go nadać z pełną świadomością braku podparcia w "onych".

Hmmm... "onych", no dobra, a z czystej ciekawości, móglbys mi powiedzieć
jaki może być taki przykładowy cel "nadany sobie z pelna świadomością braku
podparcia w 'onych' "??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-31 10:43:14

Temat: Re: A po co żyć? - odpowiedz.
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bienia; <ctj58o$iev$1@atlantis.news.tpi.pl> :

> >Doker nie zostanie nazwany przeze mnie
> > człowiekiem niewolnym [a właściwie nawet bym się nie wtrącił, gdyby nie
> > Ty], bo wychodzi od słusznego założenia, że celu nie ma i trzeba samemu
> > sobie go nadać z pełną świadomością braku podparcia w "onych".
>
> Hmmm... "onych", no dobra, a z czystej ciekawości, móglbys mi powiedzieć
> jaki może być taki przykładowy cel "nadany sobie z pelna świadomością braku
> podparcia w 'onych' "??

No nie czytasz - cel nie ma znaczenia - czynność nadania sobie celu ma
znaczenie.

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-31 15:47:55

Temat: Re: A po co żyć? - odpowiedz.
Od: "Bienia" <e...@n...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ctl259$mvj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Bienia; <ctj58o$iev$1@atlantis.news.tpi.pl> :
>
> > >Doker nie zostanie nazwany przeze mnie
> > > człowiekiem niewolnym [a właściwie nawet bym się nie wtrącił, gdyby
nie
> > > Ty], bo wychodzi od słusznego założenia, że celu nie ma i trzeba
samemu
> > > sobie go nadać z pełną świadomością braku podparcia w "onych".
> >
> > Hmmm... "onych", no dobra, a z czystej ciekawości, móglbys mi powiedzieć
> > jaki może być taki przykładowy cel "nadany sobie z pelna świadomością
braku
> > podparcia w 'onych' "??
>
> No nie czytasz - cel nie ma znaczenia - czynność nadania sobie celu ma
> znaczenie.

rozumiem, ale ja tylko chciałabym, zebyś podał mi przykład celu, który nie
jest wg Ciebie przejawem nie_ wolnictwa.