Data: 2013-12-06 15:13:42
Temat: Re: A słowo staje się ciałem...
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2013-12-06 11:21, obywatel maderos uprzejmie donosi:
> W dniu 2013-12-06 09:28, Qrczak pisze:
>> Dnia 2013-12-06 08:10, obywatel Robin uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2013-12-05 19:16, Ikselka pisze:
>>>
>>>> Wybacz, ale nie rozumiem, o czym Ty do mnie rozmawiasz - w chwili
>>>> wypadku
>>>> to już jest PO wpływie, wpływ to się ma ew. przed, na przykład
>>>> nadmiernie
>>>> tuningując już i tak SZYBKIE auto :-|
>>>
>>> Ale wiesz, że nie prowadził?
>>
>> No ale siedział tam. Więc miał niezaprzeczalny wpływ na to, co się
>> działo.
>> Może się Rodasowi rąsia omskła i za inną dźwignię złapał.
>> Hłe hłe
>>
>> Q
> No to już żart poniżej godności człowieka. Ogarnij się pajacu...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia, laleczko
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
|