Duch wrote:
To jest cytat,elementy ksztaltowania sie zla sa wielowotkowe,a tu
chodzi o to jak w miare narastania zla ksztaltuje sie slownictwo i jak
ono nastepnie nakreca i deformuje obraz ludzi.A zlo trzeba okreslac
kategorycznie,nie mozesz powiedziec na smieciarza ze jest
ksiezniczka,dlatego tez polska z malej,kazdy maly chce byc wielki,ale
niestety'moze nie kazdy maly'.
> "Duch" <n...@n...com> wrote in message
> news:gjv50b$qe4$1@news.dialog.net.pl...
>
> Ale troche upraszczasz.
> Z jednej strony krytykujesz "stygmatyzowanie",
> z drugiej sam to troche robisz.
>
> Czytalem cos o konflikcie Hutu-Tutsi,
> i wcale nie zaczelo sie od nazywania "karaluchami".
> Tam konflikt i agresja narastala przez lata.
> Gdy doszlo do konfliktu - wtedy pojawily sie obrazliwe nazwy,
> jako _skutek_ negatywnych emocji.
>
> A tak przy okazji - czy sam nie "stygmatyzowales" w jakims poscie Polak?w?
> rzucajac na nich obrazliwe okreslenia? np. ze nalezy pisac "polacy" z malej
> litery.
> Jest takie powiedzenie: "walczac z bestiami uwazaj zebys sam nie zostal
> bestia".
>
> Pozdrawiam,
> Duch