On 18 Lut, 04:10, "eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote:
> Za Lepeperem gonicie,
> hamburgery wcinacie.
>
> Cyckami majdać będziecie,
> by nosić naftę
> (luksusowo)
> do hamerów.
>
> To nie śmieszne zaklęcie,
> to prawda Wam objawiona :-)))
>
> :-))
> Pamięta ktoś, może, cyrylicę?
>
> Był fajny film, o zgredach, wczoraj.
> Wypisz wymaluj psp. :-)
>
> Streścić? Oczywiście :-), bo się Geranium zażywało.
> Co było fajnego?
> Ano, nie lubią zgredy wylewających się ciał
> zwłaszcza tłustych, z obwisłych gaci.
> (to pewnie po trawce i LSD im zostało)
> Nie lubią stringów.
> (Może kojarzą się z Indianami, co mają czterysta lat
> i świetnie w nich wyglądają)
> Nie lubią pieprzenia o pieprzeniu,
> pewnie za dużo popieprzyli :-))
> (dlatego teraz modne są chililiderki)
> (to taki węgierski (włoski?) wynalazek)
>
> Ile zgredy mają niuansów do dzieciaków.
> Pożal się. :-))
> Jak oglądam koprodukcje,
> to nic tylko zgredy chcą palić, gwałcić i mordować.
> Najlepiej przez Internet.
> Za żadne skarby nie chcą szczerze pogadać.
> Bo niby o czym, z obsikaczami murków?
>
> Stetryczałoś pozwala kojarzyć pewne aspekty.
> Niedostępne (użyłem słowa, więc nie wtórzę).
> (nie użyłem, to napiszę, niuanse)
>
> Madziu, zamień kości na ości :-))
>
> Odpowcu zmień czytnik (napisałem czytnik? Miało być cycnik)
>
> No się podeprę (ku pamięci EwyTM).
> "Z życia roślin"
>
> Roślina uśpiona - nasienie.
>
> "Z tego co powiedzieliśmy wyżej wynika, że organa u rośliny powstały z
> tkanek, tkanki z komórek, a komórki przez podział tej pierwszej prakomórki,
> która musiała istnieć, aby dać początek nowej roślinie."
> .ciach.. :-))) (bom, mdleje)
> "Aby się o tym przekonać, wystarczy oglądnąć budowę nasienia np. fasoli.
> Mając nadkiełkowane nasiona możemy łatwo przez pocieranie palcami ściągnąć
> namoczoną łupinę nasiewną."
>
> Czego wszystkim chłopakom życzę :-)) (Nawet tym strasznie starym)
>


Czuję się niezmiernie zaszczycona, że zechciałeś o mnie wspomnieć w
Twoim jakże interesującym psychologicznym wywodzie na temat eTaty. Tak
eTato, pisałeś o sobie i od siebie, i głównie do siebie, jak
zwykle :). Można by rzec - charakterystyka eTaty podana niczym na
talerzu :D. Dzięki za tę charakterystykę Twej osoby. Otworzyłeś się w
końcu :) Dzięki za umieszczenie mojego imienia w tym monologu (wielki
zaszczyt ;), tym bardziej, że imię me widnieje obok nicka jakże
wybitnej postaci - Sky'a, którego naprawdę szanuję za Jego
nieprzeciętną inteligencję, poczucie humoru i pokorę, której innym tu
brak.
Nie piszę jednak, by tylko podziękować. To byłaby strata czasu i
nieszczerość z mej strony. Piszę, ponieważ należę do osób szczerych i
chciałam Cię poinformować (nie, żeby Cię to interesowało, czy żebym
czegokolwiek od Ciebie oczekiwała, bo jest wręcz przeciwnie ), że
bardzo mnie uraziłeś i sprawiłeś mi ogromną przykrość swoimi słowami
skierowanymi pod moim adresem. Dlatego waż słowa, człowieku, jeśli
jesteś człowiekiem, bo nie wiesz, kto jest po drugiej stronie ekranu.
Ja się z Twojego wątku na temat glutaminianu sodu nie naśmiewałam, a
wręcz przeciwnie, starałam się pomóc, tak jak w każdym przypadku, gdy
w grę wchodzi ludzkie zdrowie.
To wszystko, co mam Ci do napisania.

Pozdrawiam,
Magda