Data: 2005-03-18 20:04:12
Temat: Re: ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.
Od: " Daria" <m...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dominika R <n...@n...poczta.onet.pl> napisał(a):
> | > Użytkownik " Daria" <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomoci
> | > news:d1f4s1$skh$1@inews.gazeta.pl...
>
> |
> | Czy ty nie chcesz przyjac do wiadomosci ze plod jest DZIECKIEM i ZYJE to
> nie
> | jakas narosl tylko zywy czlowiek. Daleko mi do fanatyzmu ale wiem co to
> | znaczy pragnac dzieci i nie moc miec! W najblizszej rodzinie mamy taki
> | przypadek. Wprawdzie Bogu Dzieki wkoncu maja wymarzone dzieckopo 15 latach
> | staran. A czesc kobiet szafuje zyciem dzieci. To sa dziwki, morderczynie
> | imoze sie zdarzyc tak ze po skrobance nie zajdzie juz wiecej w ciaze.
> Czego
> | jej zycze bo nie zasluguje na to by miec dzieci.
>
>
> A czy Ty nie chcesz przyjac do wiadomosci, ze nikt tu nie napisal, ze bedzie
> jakas aborcja a pyta tylko o samopoczucie fizyczne po? Moze to wlasnie osoba
> o dokladnie takich jak Ty przekonaniach i chce zbobyc kolejne dowody
> przeciwko aborcji? Ze wplywa na zdrowie? Zastanow sie najpierw zanim cos
> napiszesz.
>
> Dominika R
>
Tetete radio wariete Ole!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|