Data: 2001-11-04 10:22:07
Temat: Re: AI - a co to wlasciwie jest...?
Od: "roblop" <r...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marsel" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9s1p15$t6u$3@news.tpi.pl...
> A zagrożenie jekie mi sie widzi to nie władza w krzemowych (czy tam juz
> innych) umysłów (czemu nie?), a to ze dokonać sie moze kolejna rewolucja,
> i tym razem białkowi inteligenci pójda na plaze (nie wszyscy oczywiście).
> plaza nie jest taka zła, ale jesli powszechnie szare komórki nie bedę
> specjalnie potrzebne, to sie ludzkość delikatnie mowiąc troche
> rozwarstwi(zdejmie ubarnie) moze rozłozy (na lezakach), zakopie (w
> dołkach).. i tylko brak chitynwej skorupki beddzie nas odrózniał od
> żółwi....ale w sumie to najbardziej optymisyczny koniec tego gatunku.
Do tej pory wynalazki i postep nie przyczynily sie w sposob znaczacy do
degradacji czlowieka. Teraz czlowiek ma zupelnie inne przeszkody do
pokonania inne cele do zrealzowania i mysle ze bedzie tak dalej przez bardzo
dlugi okres czasu. Zwroc uwage na to ze w histori pojawilo sie wiele
rewolucyjnych wynalazkow ktory ludziom zwiastowal koniec swiata
(wynalezienie broni palnej, dynamitu, bomby jadrowej). Mimo wszystko
czlowiek ujarzmil to i nadal cywilizacja prze do przodu. Nawet jesli roboty
z AI zastapia czlowieka to i tak predzej czy pozniej czlowiek postawi na
swoim i zrobi to co bedzie mu odpowiadac.
> > Zas napisz jak to jest nie wykorzytywac i rozwijac wlasnej inteligencji
> bo
> > nie rozumiem.
>
> No to jest tak, kiedy sie pisze i robi rózne bzdury w życiu, jak np. ja
> wyżej. Nie zdziwił bym sie gdyby sie okazało ze jestem tez troche
> inteligentny, co z tego kiedy jestm głupi i nie potrafie tego wykorzystać.
A gdy piszesz na grupe dyskusyjna to sie nie rozwijasz.? Chyba nie powiesz
ze po przeczytaniu duzej ilosc postow stoisz w tym samym miejscu co na
poczatku ? Glupota z inteligencja ma niewiele wspolnego. Na glupote
najlepszym lekarstwem jest nauka i zdobywanie doswiadczenia zyciowego.
> Co więcej - nawet nikt nie potrafi mi pomóc ani mnie choćby wykorzystać.
> Zobacz na to co dzieje sie w szkolnictwie, ilu inwaliadów umysłowych sie
> rocznie produkuje.
> Zobacz na nasze władze, szefów, kolegów w szkole czy pracy, spójrz na
> sąsiada - nie głupi nie? i co z tego...
Widzisz nie postrzegam ludzi jako glupich. Dla mnie ludzie po prostu sa.
Jedni lepiej radza sobie z wlasnymi problemami, z zyciem w srodowisku inni
gorzej to znosza. Dla mnie powiedziec o kims ze jest glupi to najprostrzy i
bezbolesny dla mnie sposob oceny. Ale ta ocena jest bardzo krzywdzaca.
W swoim zyciu spotkalem tylko jedna osobe z o ktorym powiedzialbym ze jest
glupia.
Pozdrawiam Robert
|