Data: 2009-12-18 12:01:05
Temat: Re: ALE MAM ZABAWE...
Od: "Magdulińska" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hgfmh0$4uf$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> "Magdulińska" <m...@o...pl> wrote in message
> news:hgfhuc$ns3$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:hgevkc$o1u$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> > "Magdulińska" <m...@o...pl> wrote in message
>> > news:hgef6j$kol$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> >>
>> >> Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
>> >> news:hgedb0$9k7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> >> > "Magdulińska" <m...@o...pl> wrote in message
>> >> > news:hge806$e64$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> >> >>
>> >> >> Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
>> >> >> news:hge6vj$pqe$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> >> >> > ... z Waszym "naukowym" podejściem do wychowywania młodej dziczy.
>> >> >> >
>> >> >> > W Oszyłomie byłem świadkiem przefajnego zdarzenia - szczyl
> wagi
>> >> >> > 5
>> >> > lat
>> >> >> > siedział w braji wodnośniegowej głębokości miejscami 5cm,
>> >> >> > mamusia
>> >> > prawie
>> >> >> > się modliła mantrami a tej grupy, aby synuś wstał - zgodziła się
> już
>> > na
>> >> >> > całą
>> >> >> > listę żądań, synuś kuł materiał na gorąco dorzucając następne.
>> > Widząc,
>> >> > że
>> >> >> > jestem widzem teatru jednego widza wkurzyła sie i szarpneła za
> rękę
>> >> >> > gówniarza, ten położył się na wznak. Mamcia już ze łzami w oczach
> na
>> >> >> > granicy
>> >> >> > intelektualnego załamania składała się jak scyzoryk.
>> >> >> > Ponieważ stałem blisko podrzuciłem wątpiąco: "a może by tak w
>> >> >> > dupę?".
>> >> >> > Babiną wstrząsnęło, synuś skończył grę i spojrzał ciekawie na
>> >> >> > mnie
> i
>> >> >> > mamcię.
>> >> >> > Ta wzięła oddech głęboki i bluznęła wiązanką jakiej w życiu nie
>> >> > słyszałem
>> >> >> > u
>> >> >> > kobiety, mieszanka wiochy i Pragi. Wczasie wiązanki synuś
> uśmiechał
>> > się
>> >> >> > radośnie, widać znał doskonale z wielokrotnych powtórzeń poemat
>> >> >> > pedagogiczny
>> >> >> > swojej mamci. Widać ojca nie było albo został potokami kultury
>> >> >> > obezwłasnowolniony.
>> >> >> > Za wyzwiska powinienem ją do sądu albo prosto w tego
>> >> >> > rozdartego
>> > ryja
>> >> >> > strzelić z kopyta, ale szkoda było nogą zamachnąć. W końcu sam
>> > chciałeś
>> >> >> > Grzesiu Dyndało...
>> >> >> > Odszedłem robiąc minę świętego cadyka, że to niby nie do
> mnie...
>> >> >> >
>> >> >>
>> >> >> Trzeba było zapodać mamci 4 szybkie na 4 litery, a później temu
>> > szczylowi
>> >> > :D
>> >> >
>> >> > Za dużo zachodu...
>> >> >
>> >>
>> >>
>> >> Ale jaka przyjemność taką "sikoreczkę" poklepać :D
>> >
>> > Nie mam w naturze klepania.
>> >
>>
>> hahaha... żałuj..... :D
>
> Przy coitus w pośladek? To i owszem. :-)))))))))
> Znam odloty moich wtedy kobiet po klepnięciu...
>
Pewnie "sikoreczka" była wściekła, że nie chcesz jej klepnąć, tylko zlać
dupsko synusiowi ;)
Jak Ty nie rozumiesz kobiet ;) ;P
|