Data: 2006-04-14 12:11:24
Temat: Re: ARTROSKOPIA - prośba o pomoc i uwagi
Od: "Krystyna" <w...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> rzepka nie chodzi po swoim torze - jest jakgdyby przesunieta na zewnątrz
> kolana
> jakby cos się z tym pogorszało to trzeba będzie przyciąć troczki i powinna
> wrócić na swojej miejsce.
>
Nie mam na tyle doświadczenia by odpowiedzieć autorytatywnie ale staw
rzepkowo-udowy można porównać do liny zawieszonej na bloczku.Gdzie bloczkiem
jest kość udowa a liną więzadło rzepki.Staw ten przenosi b.duże obciążenia w
stosunku do swojej wielkości.Wszystko jest w porządku dokąd działa to w
osi.Gdy jednak rzepka przesuwa się tak jak u Ciebie dochodzi do kompresji z
jednej strony (co najprawdopodobniej powoduje ból) i do odciążenia drugiej
strony powierzchni stawowej rzepki.Jeśli zmiany i ból nie są zbytnio
nasilone czasem próbuje się czegoś zachowawczego tzn.ćw.wzmacniających
mięśnia obszernego przyśrodkowego.Przy niewielkich zmianach czasem udaje się
przez to "ściągnąć rzepkę" bliżej jej prawidłowego ustawienia.Możesz zapytać
lekarza czy w Twoim przypadku warto się w to bawić.On zapewne będzie
wiedział lepiej niż ja.A jeśli ktoś ma większe doświadczenie bardzo proszę o
ewentualne sprostowanie.
Pozdrawiam Serdecznie
Monika
|