Data: 2003-10-18 11:26:00
Temat: Re: ASO i migdalki
Od: "Viktor Chrzanowski" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ASO- rośnie jeśli istnieje aktywne nosicielstwo lub poronne przewlekłe
zakażenie paciorkowcem grupy B.
Po usunieciu tych bakterii komórki odpornościowe pamięci immunologicznej
wydzielają stale do końca swojego życia trwającego kilka- kilkanaście lat
przeciwciała które to właśnie wykrywa odczyn aso.
Dlatego poziom ASO nie spada odrazu ale systematycznie powoli maleje. CZasem
może utrzymywac się na stałym dość wysokim poziomie.
Czy istnieje zagrożenie wystapieniem RZS popaciorkowcowym najlepiej
zasięgnąć porady internistycznej- reumatologa.
Viktor
Użytkownik "Wilhelmina" <o...@p...fm> napisał w wiadomości
news:3F8E4630.430BC537@poczta.fm...
> Witam,
> Wycielam sobie (choc nie osobiscie) ponad miesiac temu migdalki.
> Wlasciwie na nie narzekalam, ale mialam podwyzszone ASO, ktorego nie
> dalo sie zbic antybiotykami. Dzisiaj wlasnie odebralam wyniki ASO i
> dalej mam 350. Nie wiem, czy moze paciorkowiec jeszcze sie z organizmu
> mi nie "wyplukal", czy moze umiejscowil sie gdzie indziej niz w tych
> migdalkach (ktore poszly z dymem)...
>
> pozdrawiam
> olga
>
> --
> http://www.olga.prv.pl -----> o Rosji, latającym Pikusiu i nie
> tylko
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> o...@p...fm
> Gadu-Gadu: 1262644
>
>
|