W Usenecie michal <6...@g...pl> tak oto plecie:
>
> medea wrote:
>>>> No i jakoś zakazu pornografii chyba nie ma.
>>> Jak to chyba? To nie jesteś pewnaz, że nie ma? :)
>> Hi hi, tak do końca to nie jestem, bo się tym słabo interesuję, ale
>> sądząc po jakichś zafoliowanych gazetkach z gołymi babami, doszłam do
>> wniosku, że nie ma. A "chyba" - bo może jednak to zafoliowane nie
>> zostało uznane za pornografię. ;)
> Chyba zafoliowane bo tak jest w ustawie i treści określonych nie wolno
> eksponować na wystawie. Kiedys robiliśmy takie badanie audytowe na temat
> stosowania tej ustawy w punktach sprzedaży prasy. Badanie olegało to na
> tym, że audytor dzwonił do takiego punktu/kiosku i udawał oburzonego
> klienta, który ma dzieci w wieku szkolnym i przdszkolnym. :)

One są tak niewyeksponowane, że w kiosku koło domu mego umieszczono je
bardzo obok gazetek z grami na PC i różnych takich dla dzieci (Ben10, Power
Rangers, Kubuś Puchatek).

Qra, z uśmiechem w stronę Chirona