Data: 2009-09-01 22:14:37
Temat: Re: Aborcja a choroby psychiczne
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron wrote:
>>>>> Qro- jaki jest powód, że zamiast znosić złote jajka znosisz w
>>>>> zasadzie wyłącznie takie jakieś zmierzłe, drwiące? Skąd w Tobie
>>>>> tyle uszczypliwości, chęci "dowalenia" komuś, robienia z kogoś
>>>>> jaj?
>>>> ty sobie przemyśl jeszcze tę projekcję.
>>>> życzliwy :)
>>> Od 26 kwietnia 2006 roku- Qra napisała 1573 wiadomości. Tak
>>> przynajmniej pokazuje mój czytnik. Z tego tylko 3 rozpoczęte nowe
>>> wątki (i to tak naprawdę wrzucony link- w jednym wypadku
>>> jednozdaniowy komentarz do linku). Przejrzałem zatem kilkadziesiąd
>>> wiadomości z tych pozostałych 1570- i w każdej z nich była tylko
>>> jedno (rzadko dwu lub trzy) zdaniowa riposta. Całkiem sporo z tych
>>> postów dotyczy kogoś konkretnego z grupy- ale Qra pisze o tej osobie
>>> do kogoś innego. Tak, jak teraz ja do Ciebie:-). Miałem pomysł-
>>> trochę może misjonarski:-), że jak jej to pokażę- to
>>> być może coś to zmieni. Nie o mnie tu idzie- mnie to "rybka".
>>> Uważam, ze - jak napisałem- jest ona osobą inteligentną i
>>> posiadającą wystarczającą wiedzę, żeby pełnić tu zupełnie inną
>>> rolę...ale to oczywiście jej sprawa.
>> Niczego Ci nie ujmując, a szczególnie ilości postów i wątków - w
>> krótkich zdaniach Qry jest więcej treści, niż w Twoich często
>> niedopracowanych logicznie tekstach, których za którymś tam razem po
>> prostu nie chce się czytać.
>> A jej uszczypliwość jest mniej agresywna od Twoich kiepskich
>> jakościowo ironii i ocen.
>> No... będę Qry bronił. :D
> Michale- napisałeś kilka postów na mój temat- w tym i takie
> adresowane do mnie. W tym np piszesz na początku: "Niczego Ci nie
> ujmując" a dalej: "Twoich kiepskich jakościowo ironii i ocen."
> Czyli: manipulacja, ironia, chęć dołożenia mi, a także- chęć obrony
> Qry przede mną- jeszcze bardziej nieudolna, niż chęć przywalenia mi.
> Choćby dlatego, że wcinasz się w relacje między nami- z gracją słonia
> w składzie porcelany. Jedyne więc, co mógłbyś takim postępowaniem
> uczynić to zaszkodzić tym relacjom- nigdy: pomóc. Ocena mojej tu
> pisaniny jest Twoją oceną- i nie było by z tym problemu, gdybyś
> chociaż umial ją uzasadnić (podać przykłady choćby- o co Cię już
> kilka razy prosiłem). Mam także wrażenie, że swoją opinię traktujesz
> jako jedynie słuszną- zapewne nie zdając sobie sprawy, że świadczy
> ona przede wszystkim o Tobie.
> Michale- zahęcam Cię - wobec tego, co napisałeś o moich postach- do
> nie czytania ich wcale. Szkoda zachodu, naprawdę.Jeśli masz życzenie-
> to wpisz mie do killfiile
Ja zachowuję się egoistycznie, przyznaję. Nie chcę poprawiać Twoich relacji
z Qrą, a żeby zabłysnąć swoim zdaniem, trzeba się wciąć. Jak masz więcej tej
"porcelany", chętnie ją potłukę.
Jeśli się okaże, że sobie nagrabiłem swoją opinią, będę zapewne pluł sobie w
brodę. :)
--
pozdrawiam
michał
|