Absolutnie nie czytam kviata.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

1. Data: 2018-10-29 23:20:17

Temat: Absolutnie nie czytam kviata.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Od wczoraj - jak w temacie.
Cvietuś, zaznacz sobie ten post, żebyś miał co cytować w razie czego.
I pisz, pisz, duuuużo pisz!

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2018-10-30 09:01:45

Temat: Re: Absolutnie nie czytam kviata.
Od: Trybun <c...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2018-10-29 o 23:20, XL pisze:
> Od wczoraj - jak w temacie.
> Cvietuś, zaznacz sobie ten post, żebyś miał co cytować w razie czego.
> I pisz, pisz, duuuużo pisz!
>
>

Można znać motywy tego postanowienia?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2018-10-30 09:23:11

Temat: Absolutnie nie czytam kviata.
Od: k...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

Szkoda, bo to jeden z nielicznych głosów rozsądku na tym forum.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2018-10-30 09:36:16

Temat: Re: Absolutnie nie czytam kviata.
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2018-10-29 o 23:20, XL pisze:
> Od wczoraj - jak w temacie.
> Cvietuś, zaznacz sobie ten post, żebyś miał co cytować w razie czego.
> I pisz, pisz, duuuużo pisz!

Coś drgnęło w główce i przestraszyłaś się swoich wątpliwości. To dobrze.
I tak będziesz czytać :)

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2018-10-30 09:57:06

Temat: Re: Absolutnie nie czytam kviata.
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 30 października 2018 09:36:47 UTC+1 użytkownik Kviat napisał:
> W dniu 2018-10-29 o 23:20, XL pisze:
> > Od wczoraj - jak w temacie.
> > Cvietuś, zaznacz sobie ten post, żebyś miał co cytować w razie czego.
> > I pisz, pisz, duuuużo pisz!
>
> Coś drgnęło w główce i przestraszyłaś się swoich wątpliwości. To dobrze.
> I tak będziesz czytać :)

ciebie piotrze nie oplaci sie czytac, bo nic swym pisaniem ciekawego nie wnosisz.
jednak ja z zasady nikogo nie wrzucam do killfile z samej tylko zasady.
ikselke jednak rozumiem.
twoich obroncow tez.

pozdrawiam,
jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2018-10-30 09:57:15

Temat: Re: Absolutnie nie czytam kviata.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Trybun <c...@j...ru> wrote:
> W dniu 2018-10-29 o 23:20, XL pisze:
>> Od wczoraj - jak w temacie.
>> Cvietuś, zaznacz sobie ten post, żebyś miał co cytować w razie czego.
>> I pisz, pisz, duuuużo pisz!
>>
>>
>
> Można znać motywy tego postanowienia?
>
>

Aż ,,postanowienie"? - nieee, zwykły brak czasu na czytanie bzdur. A że
poświęcam tej trywialnej konstatacji specjalny wątek, to tylko dlatego,
żeby biedny cvietia miał przygotowany gotowiec na wszelki wypadek - wtedy
wreszcie powie prawdę, że obiecałam go ,,nie czytać" ?

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2018-10-30 10:05:28

Temat: Re: Absolutnie nie czytam kviata.
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 30 października 2018 09:57:16 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> Trybun <c...@j...ru> wrote:
> > W dniu 2018-10-29 o 23:20, XL pisze:
> >> Od wczoraj - jak w temacie.
> >> Cvietuś, zaznacz sobie ten post, żebyś miał co cytować w razie czego.
> >> I pisz, pisz, duuuużo pisz!
> >>
> >>
> >
> > Można znać motywy tego postanowienia?
> >
> >
>
> Aż ,,postanowienie"? - nieee, zwykły brak czasu na czytanie bzdur. A że
> poświęcam tej trywialnej konstatacji specjalny wątek, to tylko dlatego,
> żeby biedny cvietia miał przygotowany gotowiec na wszelki wypadek - wtedy
> wreszcie powie prawdę, że obiecałam go ,,nie czytać" ?
>
> --
> XL

ikselkus, nie czytajac "cvietia" nic nie tracisz. taka jest, dosc smutna,
prawda.

pomysl, ze to co zrobilas pomagajac innym, i tak zasluguje na najwyzszy
szacunek.

jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2018-10-30 10:39:20

Temat: Re: Absolutnie nie czytam kviata.
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2018-10-30 o 09:57, XL pisze:
> Trybun <c...@j...ru> wrote:
>> W dniu 2018-10-29 o 23:20, XL pisze:
>>> Od wczoraj - jak w temacie.
>>> Cvietuś, zaznacz sobie ten post, żebyś miał co cytować w razie czego.
>>> I pisz, pisz, duuuużo pisz!
>>>
>>>
>>
>> Można znać motywy tego postanowienia?
>>
>>
>
> Aż ,,postanowienie"? - nieee, zwykły brak czasu na czytanie bzdur. A że
> poświęcam tej trywialnej konstatacji specjalny wątek, to tylko dlatego,
> żeby biedny cvietia miał przygotowany gotowiec na wszelki wypadek - wtedy
> wreszcie powie prawdę, że obiecałam go ,,nie czytać" ?

Już drugi raz obiecujesz :)

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2018-10-30 13:45:32

Temat: Re: Absolutnie nie czytam kviata.
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 30 października 2018 10:39:21 UTC+1 użytkownik Kviat napisał:
> W dniu 2018-10-30 o 09:57, XL pisze:
> > Trybun <c...@j...ru> wrote:
> >> W dniu 2018-10-29 o 23:20, XL pisze:
> >>> Od wczoraj - jak w temacie.
> >>> Cvietuś, zaznacz sobie ten post, żebyś miał co cytować w razie czego.
> >>> I pisz, pisz, duuuużo pisz!
> >>>
> >>>
> >>
> >> Można znać motywy tego postanowienia?
> >>
> >>
> >
> > Aż ,,postanowienie"? - nieee, zwykły brak czasu na czytanie bzdur. A że
> > poświęcam tej trywialnej konstatacji specjalny wątek, to tylko dlatego,
> > żeby biedny cvietia miał przygotowany gotowiec na wszelki wypadek - wtedy
> > wreszcie powie prawdę, że obiecałam go ,,nie czytać" ?
>
> Już drugi raz obiecujesz :)

to pogratuluj jej Piotrze,
bo do ciebie trza mieć nieziemska wytrzymałość:)

jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2018-10-30 15:29:58

Temat: Re: Absolutnie nie czytam kviata.
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2018-10-30 o 13:45, j...@o...pl pisze:
> W dniu wtorek, 30 października 2018 10:39:21 UTC+1 użytkownik Kviat napisał:
>> W dniu 2018-10-30 o 09:57, XL pisze:
>>> Trybun <c...@j...ru> wrote:
>>>> W dniu 2018-10-29 o 23:20, XL pisze:
>>>>> Od wczoraj - jak w temacie.
>>>>> Cvietuś, zaznacz sobie ten post, żebyś miał co cytować w razie czego.
>>>>> I pisz, pisz, duuuużo pisz!
>>>>>
>>>>>
>>>>
>>>> Można znać motywy tego postanowienia?
>>>>
>>>>
>>>
>>> Aż ,,postanowienie"? - nieee, zwykły brak czasu na czytanie bzdur. A że
>>> poświęcam tej trywialnej konstatacji specjalny wątek, to tylko dlatego,
>>> żeby biedny cvietia miał przygotowany gotowiec na wszelki wypadek - wtedy
>>> wreszcie powie prawdę, że obiecałam go ,,nie czytać" ?
>>
>> Już drugi raz obiecujesz :)
>
> to pogratuluj jej Piotrze,
> bo do ciebie trza mieć nieziemska wytrzymałość:)

Spytaj o wytrzymałość tych, których religianci na stosach spalili.
Albo tych, których klechy przez lata gwałcili pod ochroną kościoła.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr