« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-02-19 10:38:09
Temat: Administracja osiedla a klimatyzacjaWitam
Sprawa wyglada tak. Rok temu zakupilem w markecie klimatyzacje zewnetrzna gdyz
mieszkanie w ktorym mieszkam latem jest niemilosiernie nagrzane i nie da sie
wytrzymac. Jednostka klimatyzacyjna podwieszona jest na elewacji bloku na
scianie nad balkonem (jest to ostatnie pietro). Po roku administracja przyslala
mi pismo bym sciagnal klimatyzator gdyz jest powieszony bez pozwolenia i mam na
to 2tyg. Jezeli nie sciagne, administracja sciagnie go sama. Jestem nieco
zaskoczony, gdyz kompletnie nie wiedzialem (nikt mnie nie poinformowal przy
kupnie) iz trzeba pytac o powieszenie czegos takiego na bloku. Ja rozumiem
gdyby to byl budynek zabytkowy, ale zwykly szary blok z wielkiej plyty.
Klimatyzacja jest bezglosna i praktycznie jej nie slychac poza tym jest
estetycznie zalozony.
Czy mam jakies prawo odwolywac sie od tego nakazu gdyz zainwestowalem w ten
sprzet troszke pieniazkow i chcialbym miec troszeczke komfortu w upalne lata
jakie teraz mamy.
Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-02-19 10:57:06
Temat: Re: Administracja osiedla a klimatyzacja"Tomek" <t...@p...onet.pl> writes:
> niemilosiernie nagrzane i nie da sie wytrzymac. Jednostka
> klimatyzacyjna podwieszona jest na elewacji bloku na scianie nad
> balkonem (jest to ostatnie pietro). Po roku administracja przyslala
> mi pismo bym sciagnal klimatyzator gdyz jest powieszony bez
> pozwolenia i mam na to 2tyg. Jezeli nie sciagne, administracja
> sciagnie go sama.
Postaw nie _nad_ balkonem tylko _na_ balkonie i tyle.
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-02-19 19:08:28
Temat: Re: Administracja osiedla a klimatyzacja
"Michal Jankowski" 2...@c...fuw.edu.pl
> > niemilosiernie nagrzane i nie da sie wytrzymac. Jednostka
> > klimatyzacyjna podwieszona jest na elewacji bloku na scianie nad
> > balkonem (jest to ostatnie pietro). Po roku administracja przyslala
> > mi pismo bym sciagnal klimatyzator gdyz jest powieszony bez
> > pozwolenia i mam na to 2tyg. Jezeli nie sciagne, administracja
> > sciagnie go sama.
> Postaw nie _nad_ balkonem tylko _na_ balkonie i tyle.
Teraz to nie jest aż takie proste. Trzeba wiercić nowe otwory i kłaść
inaczej przewody. Poza tym trzeba rozszczelnić te przewody... Od razu
warto zakładać na balkonie. W razie czego łatwiej ją czyścić i... Nie
kłuje to w oczy administratorów (czy innych życzliwych), którzy paląc
peta za petem, zachodzą w głowę -- skąd ci ludzie mają tyle pieniędzy
na klimatyzatory?!...
-=-
Teraz to chyba trzeba nająć jakiegoś prawnika i poprosić go o to,
aby jakoś usankcjonował tę straszliwą ,,samowolę'' budowlaną. :)
Prawnicy to zazwyczaj ludzie rozsądni. Administratorzy niekoniecznie.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-02-19 19:49:16
Temat: Re: Administracja osiedla a klimatyzacja
Użytkownik "Eneuel Leszek" <p...@c...fontem.lucida.console9> napisał w
wiadomości news:fpf9fl$bkp$1@news2.task.gda.pl...
> Teraz to nie jest aż takie proste. Trzeba wiercić nowe otwory i kłaść
> inaczej przewody. Poza tym trzeba rozszczelnić te przewody... Od razu
trzeba było mysleć wcześniej i uzgodnić z administracją montaż na zewnątrz
lub montować na balkonie.
> warto zakładać na balkonie. W razie czego łatwiej ją czyścić i... Nie
> kłuje to w oczy administratorów (czy innych życzliwych), którzy paląc
Montaż na balkonie jest najmniej inwazyjny
--
http://galerkiwnetrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-02-19 20:59:19
Temat: Re: Administracja osiedla a klimatyzacjaTomek pisze:
> Witam
>
> Sprawa wyglada tak. Rok temu zakupilem w markecie klimatyzacje zewnetrzna gdyz
> mieszkanie w ktorym mieszkam latem jest niemilosiernie nagrzane i nie da sie
> wytrzymac. Jednostka klimatyzacyjna podwieszona jest na elewacji bloku na
> scianie nad balkonem (jest to ostatnie pietro). Po roku administracja przyslala
> mi pismo bym sciagnal klimatyzator gdyz jest powieszony bez pozwolenia i mam na
> to 2tyg. Jezeli nie sciagne, administracja sciagnie go sama. Jestem nieco
> zaskoczony, gdyz kompletnie nie wiedzialem (nikt mnie nie poinformowal przy
> kupnie) iz trzeba pytac o powieszenie czegos takiego na bloku. Ja rozumiem
> gdyby to byl budynek zabytkowy, ale zwykly szary blok z wielkiej plyty.
> Klimatyzacja jest bezglosna i praktycznie jej nie slychac poza tym jest
> estetycznie zalozony.
>
> Czy mam jakies prawo odwolywac sie od tego nakazu gdyz zainwestowalem w ten
> sprzet troszke pieniazkow i chcialbym miec troszeczke komfortu w upalne lata
> jakie teraz mamy.
Tu nie chodzi o widziemisie administracji... po prostu o bezpieczeństwo
ludzi w razie gdyby to spadło... Niestety nie wiem jak przekonać
administrację o tym że to nie spadnie... najlepiej iść i wszystkiego
dowiedzieć się od kogoś kto to pismo wysłał...
Mamqa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-02-19 21:03:04
Temat: Re: Administracja osiedla a klimatyzacja
>> Czy mam jakies prawo odwolywac sie od tego nakazu gdyz zainwestowalem w
>> ten
>> sprzet troszke pieniazkow i chcialbym miec troszeczke komfortu w upalne
>> lata jakie teraz mamy.
>
> Tu nie chodzi o widziemisie administracji... po prostu o bezpieczeństwo
> ludzi w razie gdyby to spadło... Niestety nie wiem jak przekonać
> administrację o tym że to nie spadnie... najlepiej iść i wszystkiego
> dowiedzieć się od kogoś kto to pismo wysłał...
>
Jak spadnie to chyba właścicielowi na czaszkę (powiesił - jak rozumiem - nad
swoim balkonem).
Pozdrawiam emarcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-02-19 22:18:38
Temat: Re: Administracja osiedla a klimatyzacja
"mamqa" fpffuu$61j$...@n...onet.pl
> administrację o tym że to nie spadnie... najlepiej iść i wszystkiego
> dowiedzieć się od kogoś kto to pismo wysłał...
Chodzić można i tysiąc razy. Nie chodzić trzeba, ale pisać pisma
i słać je listami poleconymi, bo po ewentualnej wizycie i pogawędce
nie ma śladu -- jest ona tylko stratą czasu i czasami nerwów, chyba
że administratorzy są rozsądni, a ci na takich raczej nie wyglądają. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-02-19 22:30:55
Temat: Re: Administracja osiedla a klimatyzacja
"Hipcio" 47bb331c$0$24364$f...@m...aster.pl
> trzeba było mysleć wcześniej i uzgodnić z administracją montaż na zewnątrz
> lub montować na balkonie.
No -- uzgodnić!! Uzgodnić z Panami!!! Pokłonić się im, ścisnąć pokornie
i trwożnie czapeczkę dłońmi... Przeprosić za to, że się żyje, zapłacić
za zgodę... Przeprosić za bezczelne najście spokojnych ludzi, którzy
przecież pracują! i nie mają czasu na rozmowy z tą hołotą!!!
-=-
Prawnicy wiedzą o tym, że to administratorzy mają służyć mieszkańcom (nie mieszkańcy
administratorom, ale właśnie administratorzy mieszkańcom) ale trzeba właśnie iść do
prawnika, być może nawet do sądu. :) W protiwpołożnym nawet kiwnięcie palcem we
własnym mieszkaniu będzie traktowane jako złamanie lub naruszenie prawa!!!
> > warto zakładać na balkonie. W razie czego łatwiej ją czyścić i... Nie
> > kłuje to w oczy administratorów (czy innych życzliwych), którzy paląc
> Montaż na balkonie jest najmniej inwazyjny
A co jest inwazyjnego w montażu poza balkonem? Łatwiejszy jest dostęp
chłodzącego powietrza -- i tylko tyle. Ścianę i tak trzeba dziurawić.
Inicjator wątku napisał, że założył to estetycznie.
Jak rozumiem -- chyba i stabilnie, porządnie.
Zawaleniem czy osłabieniem konstrukcji bloku to chyba nie grozi. :)
Zwaleniem na czyjąś głowę -- raczej też. Już szybciej ;) spadać potrafią
doniczki i kwietniki balkonowe. :) Natomiast jest problem z wodą. :)
Ale że to niemal destylat, więc i to raczej nie powinno nikogo
martwić, zwłaszcza w zestawieniu z kwietnikami i doniczkami. :)
Aby było jasne -- lubię kwiaty i nie mam nic przeciwko kwietnikom czy doniczkom. :)
Zdrowy na umyśle człowiek nie widzi nic złego w klimatyzatorach.
Rozumie, po co to jest montowane, jakie są tego skutki itd. Ale
co zrobić z tymi ludźmi, którzy sobie po prostu nie życzą tego, aby
inni ludzie postępowali rozsądnie?! Pijakom czy ćpunom lub palaczom
tytoniowym wybacza się łatwiej niż tym, którzy chcą czegoś zgodnego
ze zdrowym rozsądkiem!
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-02-21 12:37:13
Temat: Re: Administracja osiedla a klimatyzacja
Użytkownik "Tomek" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1923.0000006d.47bab190@newsgate.onet.pl...
> Klimatyzacja jest bezglosna i praktycznie jej nie slychac poza tym jest
> estetycznie zalozony.
>
> Czy mam jakies prawo odwolywac sie od tego nakazu gdyz zainwestowalem w
> ten
> sprzet troszke pieniazkow i chcialbym miec troszeczke komfortu w upalne
> lata
> jakie teraz mamy.
Sprawa wygląda tak: oni są na prawie. Ja robiłem sporo przeróbek- i o
wszystko występowałem pisemnie. Jeśli chcesz rady- idź do nich, powiedz jak
jest- złóż pisemko z prośbą o wyrażenie zgody- oni mogą wyrazić zgodę. Na
takie coś, co widać na zewnątrz moi udzielają zgody w rodzaju: "my się
zgadzamy, ale informujemy, że należy także uzyskać zgodę architekta miasta".
Oczywiście- załatwienie takiej zgody raczej trudne- ale jak będziesz miał
zgodę spółdzielni, to przecież chyba nikt do Ciebie o to z Urzędu Miasta nie
przyjdzie:-)- a spółdzielnia będzie zadowolona, że się z nimi liczysz:-)
pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-02-22 19:30:45
Temat: Re: Administracja osiedla a klimatyzacjanie ma jak zasyfić elewacje lodówką.
schowaj na balkonie a nie truj ludziom życia
paskudną estetyką
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |